Radioaktywny transport
Mamy potwierdzenie, że przez nasz region przejechały odpady radioaktywne. Transport kolejowy ochraniały znaczne siły policji.
- Były to jak najbardziej realne działania, ale oczywiście zawsze przy takiej okazji jest możliwość przećwiczenia elementów i tak też było podczas tego zabezpieczenia - mówił Krzysztof Hajdas z Komendy Głównej.
Pociąg z odpadami radioaktywnymi przejechał m.in. przez Sieradz późnym wieczorem z soboty na niedzielę. Trasę jego przejazdu policja ochraniała na ziemi i z powietrza. Latał helikopter z tzw. szperaczem. Transport był połączony z ćwiczeniami - dodaje Hajdas:
- Takie większe zabezpieczenia transportów kolejowych zdarzają się rzadko, tak więc była to jedna z niewielu okazji, aby przećwiczyć niektóre warianty, ale z oczywistych powodów o szczegółach mówić nie mogę.
Do ochrony pociągu nie angażowano sił podległych Komendzie Powiatowej Policji w tym mieście. Z Krzysztofem Hajdasem rozmawiał Bartek Perski:
%relacja01%
Komentarze
Budzi duże zaniepokojenie brak waszej wiedzy o strategicznych zdarzeniach dotyczących naszego regionu. Po fakcie na kompakcie. Pociąg "atomowy" to znacznie większy incydent niż np.pijany rowerzysta z wydmuchanym 1.3 promila, choć lepsze to niż pijany dróżnik sterujący ruchem owego pociągu.
Teraz, może całe tory są napromieniowane jeśli wagon gdzieś nieszczelny !
http://forumkolejowe.pl/pociag-z-odpadami-radioaktywnymi-zmierza-w-kier-krotoszyna-vt4697.htm?sid=3bdda6e3ce1508b831ec7d91deb0e135#83093