strzałka do góry
27.11.2016 15:13:44
Zduńska Wola

Gatta nie pobiła Rekordu

W meczu na szczycie Futsal Ekstraklasy prowadzący w tabeli Rekord pokonał w Bielsku Białej Gattę Active Zduńska Wola. Mistrzowie Polski walczyli, ale ulegli 2:5.

(fot. Krzysztof Staniucha)

Od początku spotkania Gatta starała się udowodnić, że nie przyjechała do Bielska, by się bronić. W pierwszych minutach Michał Kałuża w bramce gospodarzy miał na prawdę dużo pracy, a na szczególne brawa zasłużył strzał z woleja Igora Sobalczyka. Pierwsi z bramki cieszyli się jednak bielszczanie, kiedy w 8. minucie celnym uderzeniem popisał się Oleksandr Bondar. Odpowiedź zduńskowolan była jednak natychmiastowa, bo już kilkadziesiąt sekund później po wstrzeleniu piłki w pole bramkowe przez Mariusz Milewskiego z najbliższej odległości Kałużę pokonał Mateusz Olczak. Na kolejne gole kibice w hali w Bielsku nie musieli długo czekać. W 11. minucie po rzucie rożnym precyzyjnym uderzeniem popisał się Łukasz Biel i Dariusz Słowiński skapitulował po raz drugi. Przy próbie obrony tego uderzenia bramkarz Mistrzów Polski doznał urazu i przez chwilę jego dalsza gra stanęła pod znakiem zapytania, jednak popularny Słowik pozostał na parkiecie. W 14. minucie po raz drugi naszego bramkarza pokonał najlepszy strzelec FE w tym sezonie Oleksandr Bondar. Ukrainiec wykorzystał przedłużony rzut karny podyktowany za 6. faul Gatty. Wynik 3:1 utrzymał się do końca pierwszej połowy.

Druga część meczu rozpoczęła się po myśli Gatty. W 24. minucie kapitalnym uderzeniem z pierwszej piłki popisał się Igor Sobalczyk i zduńskowolanie złapali kontakt z rywalem. Chwilę później świetną okazję miał Biel, ale gracza Rekordu powstrzymał Słowiński. W kolejnych akcjach bramkarz Gatty jeszcze kilkukrotnie udowadniał swoja klasę, broniąc strzały Michała Marka, czy Artura Popławskiego. Wraz z upływającymi minutami Mistrzowie Polski coraz częściej sięgali po manewr z wycofanym bramkarzem, w roli lotnego golkipera grał Mariusz Milewski, który próbował zaskakiwać Kałużę strzałami z dystansu. W tej fazie gry Gatta wypracowała sobie przewagę, jednak to bielszczanie strzelili kolejną bramkę. W 36. minucie po raz drugi na listę strzelców wpisał się Łukasz Biel. Po tym trafieniu Gatta nie miała już nic do stracenia i od razu ruszyła do ataku, ponownie bez Słowińskiego w bramce. Bliski szczęścia był Daniel Krawczyk, który uderzył w słupek, szkoda, że bramka nie padła, bo za chwilę zamiast 4:3 zrobiło się 5:2. Marcin Stanisławski zagrał w polu karnym wprost pod nogi Biela, a gracz Rekordu nie zmarnował prezentu i zdobył swoją trzecią bramkę w dzisiejszym spotkaniu. Lider tabeli pokonał Mistrza Polski i zwiększył swoja przewagę w tabeli do 5. punktów. Sezon trwa jednak dalej i Gatta na pewno nie złoży broni w walce o obronę tytułu mistrzowskiego.

Rekord Bielsko Biała - Gatta Active Zduńska Wola 5:2 (3:1)

Bramki:
1:0 Oleksandr Bondar (8')
1:1 Mateusz Olczak (9')
2:1 Łukasz Biel (11')
3:1 Oleksandr Bondar (14')
3:2 Igor Sobalczyk (24')
4:2 Łukasz Biel (36')
5:2 Łukasz Biel (38')

Rekord: Michał Kałuża (1), Kamil Surmiak (5), Łukasz Biel (7), Tomasz Gąsior (8), Artur Popławski (9), Rafał Franz (10), Bartłomiej Nawrat (12), Radek Polasek (13), Igor Borowicz (19), Oleksandr Bondar (20), Michał Marek (21), Roman Vakhula (24), Jan Janovsky (27), Paweł Budniak (89)

Gatta: Dariusz Słowiński (1), Krzysztof Adamski (4), Marcin Stanisławski (6), Mateusz Olczak (7), Daniel Krawczyk (10), Igor Sobalczyk (11), Michał Marciniak (14), Marcin Kiełpiński (17), Mariusz Milewski (18), Michał Szymczak (49), Adam Miłosiński (77), Arkadiusz Szypczyński (99)

eM
Komentarzy: 6

Komentarze

poinfo 29.11.2016 15:44:02
GATTA TO MY- Byliśmy lepsi ale przegraliśmy- do końca sezonu jeszcze daleko . Kto nie wierzy że zdobędziemy MP niech nie przeszkadza.
Tak 29.11.2016 09:53:42
Tutaj racja grali lepsza piłkę, bo czasami te wybicia na slepo rekordu wygladaly bardzo słabo bo do tego sie momentami ograniczali, ale od drugiego meczu jest problem ze skutecznością i to boli bo okazje sa a nie chce nic wpaść :(
kibic 28.11.2016 18:52:47
Świetny mecz Gatty, zabrakło skuteczności ale byli lepszym zespołem od faworyzowanego Rekordu, na pewno jeszcze powalczą z nimi. Teraz bardzo trudny mecz z Pogonią, musimy wesprzeć chłopaków ile się tylko da. Nie zgadzam się absolutnie z oceną grającego trenera, ostatnio należy do najlepszych zawodnikow a łączenie funkcji na pewno do łatwych nie należy. Tak na marginesie to Stanisławski jako jedyny przed meczem podszedł do kibiców i przybil piątkę, bardzo sympatyczny zawodnik! Liczymy na wspaniałą atmosferę w sobotę a łatwo nie będzie.
wierny kibic 27.11.2016 20:33:35
Ten mecz pokazał dwie rzeczy: Pierwsza to forma czołowych zawodników (dotyczy to przede wszystkim Krawczyka, który w zeszłym sezonie stanowił 60% jakości całej drużyny). Niestety zdobycie mistrzostwa spuściło nieco powietrza z drużyny i brak jest takiej pasji, nieustępliwości jak w zeszłym sezonie. Wspomniany Krawczyk tak naprawdę w ogóle nie powinien grać z tym urazem jaki posiada, u Stanisławskiego widać wyraźnie, że zaangażowanie w reprezentację plażówki odbija się wyraźnie w jakości, zgraniu i kondycji (swoją drogą ciekawi mnie jak to będzie rozwiązane w czasie mistrzostw świata w plażówce bo pokrywają się z końcówką ligi). Młody Szypczyński zamiast się rozwijać to "gra" jak w pierwszym sezonie przyjścia do nas. Szymczak, Milewski, Sobalczyk grają o pół tempa wolniej niż w mistrzowskim sezonie stąd takie błędy w obronie. Jedynie należy pochwalić Marciniaka, Słowińskiego i młodego Olczaka, którzy trzymają poziom lub się rozwijają (Olczak). No i wzmocnienia. Byłem negatywnie nastawiony do Kiełpińskiego, ale on pokazuje, że coraz lepiej się czuje w naszej drużynie i będzie z niego spory pożytek. Osobny temat to Wojciechowski. Na niego bardzo liczyłem, on idealnie pasuje stylem gry do nas, ale nie może się odnaleźć po kontuzji z okresu przygotowawczego. Dziwi też fakt, że w czasie tak ważnego meczu on robi sobie wycieczki do Monaco. Klub powinien prowadzić lepszą politykę informacyjną bo takie wydarzenia powodują sporo plotek i negatywnych komentarzy. Mam nadziej, że to znów lekka kontuzja i wróci do nas by pokazać w drugiej części sezonu, że jest czołowym futsalistą w kraju. Jeżeli jednak to nie kontuzja to bardzo źle wizerunkowo to wygląda i myślę, że możemy go już nie zobaczyć w naszej drużynie. No i drugi wniosek po dzisiejszym meczu ten bardziej optymistyczny. Nawet mimo gorszej formy graliśmy lepiej od Rekordu i nie mamy się czego ich obawiać. Jeżeli złapiemy oczywiście tylko swój poziom. Zbliża się przerwa w rozgrywkach i myślę, że chłopaki porozmawiają po męsku, wezmą się do roboty i po nowym roku wrócą silniejsi i nadrobią stracony dystans do Rekordu by w rundzie finałowej pokazać kto jest mistrzem czego oczywiście im życzę.
Kibic 27.11.2016 16:14:52
Szkoda meczu bo na pewno Gatta nie była gorsza na parkiecie, a możliwe ze nawet lepsza bo przez wiele czasu Rekord wybijał piłki na drugą stronę, ale niestety po kontrach i błędach wpadły bramki i niestety 3 punkty zostały tam, na pewno szkoda pogodzić sie z tym po takim meczu, bo szansa była spora brakło skuteczności
Czas na zmiany 27.11.2016 15:44:33
Z wielkim szacunkiem odnoszę się do właścicieli Gatty,ale stało się to co było do przewidzenia- drużyna jest coraz słabsza. Nie wszystko jeszcze stracone. Należy zdjąć z boiska Stanisławskiego. Niech przejmie drużynę w całej odpowiedzialności , jako trener ,bo jako zawodnik jest pierwszym hamulcowym drużyny. Kiwa się pod własną bramką ,zwalnia grę i ciągnie dwie sroki za ogon. Albo plażowka,albo halówka. Na tym poziomie profesjonalnego sportu nie da się pogodzić jednego i drugiego.Trzeba to naprawić. Niegrajka Wojciechowskiego odprawić ,drużynę naprawić. Jeśli nic się nie zmieni to Gattę w tabeli Pogoń Szczecin na pewno zamieni

Więcej informacji

Sukcesy w taekwondo

Wczoraj, 18:53:12
Sieradz

Zawodnicy klubu Taekwon-do Sieradz wywalczyli ponad 20 medali podczas Mistrzostw Dolnego Śląska w Taekwon-do PFT. Impreza odbyła się w Wałbrzychu.

0

region

W połowie grudnia ma ruszyć konkurs, w którym gminy wiejskie z terenu województwa łódzkiego będą mogły sięgnąć po pieniądze z Krajowego Planu Odbudowy. W puli jest niemal 60,5 miliona złotych m.in. na budowę lub rozbudowę sieci wodociągowych oraz kanalizacji.

0

Zduńska Wola

Miejska Biblioteka Publiczna im. Jerzego Szaniawskiego zaprasza na spotkanie z Krzysztofem Skibą - jednym z najpopularniejszych felietonistów w Polsce, a także członkiem zespołu Big Cyc. Obecnie publikuje recenzje teatralne i filmowe w rubryce "Skiba Kulturalnie" w Tygodniku Angora oraz w cenionym magazynie komiksowym Relax.

0

Nasze Radio 104,7 FM

01:21

The Blue Cafe
Chris Rea

Nasze Radio 92,1 FM... nostalgicznie

01:22

Luz Blues, W Niebie Same Dziury
Urszula

Kontakt do studia

kontakt@nasze.fm

502 27 11 11

43 827 11 11

Co, gdzie, kiedy

26.11.2024

Zbiórka krwi
Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Zduńskiej Woli, ul. Długa 4

27.11.2024

Świąteczne warsztaty
Centrum Informacji Kulturalnej w Sieradzu, Rynek 18

28.11.2024

Andrzejki
Spółdzielczy Dom Kultury w Sieradzu
Więcej...








Lista przebojów HitFM Naszego Radia
1+1sanah
Miłość jest ślepa
2+1The Weeknd
Dancing In The Flames
3-2Zalia
diament