Srebrna Gatta!
Piłkarze Gatty Active Wicemistrzami Polski w Futsalu. Złote medale odebrali gracze najlepszego w tym sezonie Rekordu, którzy pokonali dziś zduńskowolan we własnej hali 9:5.
W dzisiejszym pojedynku o złoto wszystko przemawiało za gospodarzami. To oni byli najlepszą drużyną w przekroju całego sezonu, to oni strzelili w lidze najwięcej bramek, to oni wygrali najwięcej spotkań. W końcu to oni potrzebowali zaledwie remisu do zdobycia mistrzostwa, a osłabiona brakiem Michała Szymczaka Gatta musiała wygrać w jaskini lwa. Jednak to zduńskowolanie pierwsi narzucili w tym meczu swoje warunki gry.
Gatta dobrze rozpoczęła mecz, ostrzeliwując bramkę Michała Kałuży z dystansu. Właśnie jedno z takich uderzeń okazało się skuteczne, a jego autorem w 6. minucie był Michał Klaus, który pięknie przymierzył z prawego skrzydła i zaskoczył bramkarza gospodarzy po raz pierwszy. Po raz pierwszy, bo już za chwilę nastąpił show Daniela Krawczyka. Najpierw zawodnik Gatty idealnym podaniem wyłożył piłkę Michałowi Marciniakowi, który z bliska podwyższył na 2:0, a za kilkadziesiąt sekund sam Krawiec wpisał się na listę strzelców. Najpierw Dariusz Słowiński wyekspediował piłkę pod pole karne Rekordu, a Krawczykowi wystarczyło jedno dotknięcie futsalówki, by skierować ją do siatki. 0:3 to był nokaut, ale wiadomo było, że gracze z Bielska nie złożą broni. W 11. minucie wbiegającego w pole karne Artura Popławskiego faulował Słowiński, za co obejrzał żółtą kartkę, a dodatkową karą dla zespołu był rzut karny. Między słupkami stanął Adam Miłosiński, jednak na bardzo precyzyjny strzał Łukasza Biela nie mógł nic poradzić. Nie minęło nawet pół minuty efektywnego czasu gry i Biel zdobył swoją drugą bramkę, tym razem pokonując z gry Słowińskiego, który przepuścił strzał z ostrego kąta między nogami. Zduńskowolanie nie załamali się szybko straconymi bramkami i po raz czwarty skarcili pretendentów do tytułu mistrzowskiego. Pozostawiony bez opieki Marciniak idealnie przymierzył w okienko bramki Kałuży i było już 2:4. Wymiana ciosów trwała nadal. Teraz to bielszczanie ruszyli do odrabiania strat i dopięli swego. Po 15. minutach gry był już remis po kolejnych trafieniach Michała Marka i Pawła Budniaka, a w 17. minucie po akcji Biela Rekord po pierwszy w dzisiejszym pojedynku objął prowadzenie. Końcówka pierwszej połowy to kolejne ciosy gospodarzy: trafienie Radka Polaska w 19. minucie i w końcu (dosłownie) gol w ostatniej sekundzie pierwszej połowy, którego autorem był Roman Vakhula.
Po przerwie w bramce Gatty stanął ponownie Miłosiński, który już na stałe zmienił Słowińskiego. Zduńskowolanin zachował czyste konto do 25. minuty, kiedy mocny strzał z lewego skrzydła oddał Marek i piłka ponad głową naszego golkipera znalazła drogę do siatki. W tej sytuacji trenerzy Gatty po pierwszy zdecydowali się na grę z lotnym bramkarzem (w tej roli Mariusz Milewski). Atak w przewadze to jednak ryzyko, o czym boleśnie przypomniał wciąż aktualnym mistrzom Polski Polasek. Czech najpierw popisał się przechwytem, a następnie precyzyjnie skierował piłkę do pustej bramki gości. Upływające minuty coraz bardziej oddalały drużynę ze Zduńskiej Woli od obrony mistrzowskiego tytułu, a gol Milewskiego z przedłużonego rzutu karnego w 39. minucie niczego nie mógł już zmienić. Rekord wygrał 9:5 i zasłużenie sięgnął po mistrzostwo kraju w sezonie 2016/2017.
Gatta przegrała walkę o złoto, ale trzeba podkreślić, że srebrny medal mistrzostw Polski jest trzecim z rzędu krążkiem wywalczonym przez ekipę ze Zduńskiej Woli w rozgrywkach Futsal Ekstraklasy, a czwartym na przestrzeni ostatnich 5 lat.
Rekord Bielsko Biała - Gatta Active Zduńska Wola 9:5 (7:4)
Bramki:
0:1 Michał Klaus (6')
0:2 Michał Marciniak (8')
0:3 Daniel Krawczyk (9')
1:3 Łukasz Biel (11') - k
2:3 Łukasz Biel (11)
2:4 Michał Marciniak (13')
3:4 Michał Marek (14')
4:4 Paweł Budniak (15')
5:4 Łukasz Biel (17')
6:4 Radek Polasek (19')
7:4 Roman Vakhula (20')
8:4 Michał Marek (25')
9:4 Radek Polasek (28')
9:5 Mariusz Milewski (39')
Rekord Bielsko-Biała: Michał Kałuża (1), Kamil Surmiak (5), Łukasz Biel (7), Artur Popławski (9), Rafał Franz (10), Bartłomiej Nawrat (12), Radek Polasek (13), Szymon Cichy (15), Igor Borowicz (19), Michał Marek (21), Roman Vakhula (24), Jan Janovsky (27), Paweł Budniak (89)
Gatta Active Zduńska Wola: Dariusz Słowiński (1), Krzysztof Adamski (4), Marcin Stanisławski (6), Mateusz Olczak (7), Daniel Krawczyk (10), Igor Sobalczyk (11), Michał Klaus (13), Michał Marciniak (14), Marcin Kiełpiński (17), Mariusz Milewski (18), Adam Miłosiński (77), Arkadiusz Szypczyński (99)