Słupki niezgody

Wkopano je na drodze wewnętrznej, która umożliwia wjazd na to osiedle od strony ulicy Szadkowskiej:
%relacja01%
Z mieszkańcami rozmawiał nasz reporter Wiktor Sochacki. Sporną kwestią jest także to, że choć słupki oraz znak postawiono na terenie należącym do wspólnoty mieszkaniowej, to nie poinformowano o tym ani służb ratowniczych, ani Urzędu Miasta

- Jest obawa, czy wszystko odbywa się zgodnie z planem, dlatego że przed wieloma laty plan organizacji ruchu na tym obszarze musiał być opracowany. W tym momencie pod uwagę bierze się bezpieczeństwo tych wszystkich przyległych nieruchomości. Wydaje się, że w tej chwili uległo to zakłóceniu - komentuje całą sprawę Dariusz Dzionek z magistratu.

Zgodnie z przepisami o drogach pożarowych mają one umożliwiać dojazd samochodów gaśniczych do obiektów budowlanych o każdej porze dnia i nocy, zaznacza st. kpt. Mariusz Rosiński ze zduńskowolskiej straży pożarnej:

- Zgodnie z rozporządzeniem do budynków mieszkalnych należy doprowadzić drogi pożarowe. Powinny mieć szerokość 4 metrów i być oddalone od budynku od 5 do 15 metrów.

W tym przypadku zagrodzenie drogi pożarowej spowodowało, że straciła ona swoje parametry. Stwarza to niebezpieczeństwo, bo gdyby doszło w tym rejonie do pożaru, to może wiązać się to z wydłużeniem czasu dojazdu służb ratowniczych.