majka
13.12.2012 13:36:37
LUDZIE CO TU DUŻO GADAĆ OSTATNIO PRZECHODZĄC PRZEZ ULICE L PRZEJECHALA BY MI PO NOGACH.TAK INSTRUKTORZY UCZA I SA TEGO EFEKTY.
WIARA...NADZIEJA ...MIŁOŚĆ
25.11.2012 16:32:25
jestem kierowcą od 9 lat.nikogo nie zabiłam,nikogo nie potrąciłam.mandatu nie zarobiłam.nawet patrol policji nigdy mnie nie sprawdził.z własnego doświadczenia wiem ze czasem pewnych rzeczy sie nie zauważa na drodze.oko ludzkie potrafi płatac figle...bo dlaczego uczą gdy przechodzi sie przez jezdnie zeby kilka razy spojrzec sie w kazdą strone?nie winie kierowcy,nie winie pieszej.oni sami pewnie nie wiedzą jakim cudem sie tak stało.kierowcy życze wytrwałości..pieszej życze zdrowia :)
mieszkaniec
24.11.2012 19:47:00
jak Ci w tym kraju tak bardzo nie pasuje to do widzenia !!! nikt Cię tu na siłę nie trzyma !!!
do maryś
24.11.2012 12:10:17
To było do Ola, a nie do maryś, przepraszam. :)
Piesi mają pierwszeństwo, ale oprócz praw mają też obowiązki. Np. obowiązek przechodzenia w miejscach do tego przeznaczonych lub więcej niż 100 m od takich miejsc, a jeżeli przechodzą na przejściach dla pieszych, to muszą robić to szybko i zdecydowanie, nie mogą zwalniać czy zatrzymywać się bez przyczyny. Nie można też wchodzić przed zbliżający się pojazd lub zza innych samochodów (Art. 13 i 14 Prawa o Ruchu Drogowym).
http://www.kodeksdrogowy.com.pl/obowiazujace/dzial2.html#rozdzial2
Polecam także zasadę ograniczonego zaufania i zwykłą ostrożność. Rozejrzeć się także, kiedy ma się zielone światło czy spojrzeć w obie strony, kiedy idzie się przez drogę jednokierunkową. To nie kosztuje, a może uratować życie.
do maryś
24.11.2012 11:59:45
To naucz to swoje dziecko, że miasto to jest dżungla i nawet będąc na pasach na zielonym warto się rozejrzeć, a już na pewno wtedy, kiedy wychodzi się zza przeszkody - kolumny samochodów, autobusu, rogu budynku. To, że jakieś auto nie miało prawa jechać to jedna sprawa, ale inną jest fakt, że autami kierują ludzie, ludzie popełniają błędy, ludzie chorują, samochody się psują itd. Ja jako kierowca puszczam i pieszych (nie wszędzie, bo jak bym się miała zatrzymywać na każdym przejściu, to chyba bym zwariowała) i kierowców z bocznych ulic, jestem ostrożna na skrzyżowaniach nawet jak mam zielone, uważam na pieszych, jeżeli ich mijam na drodze bez chodnika itd. Ale moje auto jest tylko autem i może się czasem zepsuć coś i pojechać niezgodnie z przepisami czy moim zamiarem. Ja jestem tylko człowiekiem, który też może stracić przytomność czy mieć zawał serca.
Po prostu warto - dla swojego zdrowia i życia - nawet jak się ma pierwszeństwo rozejrzeć się. Czy się idzie, czy się jedzie. To nie kosztuje, a może być dla nas czy innych bardzo cenne.
a Ty zawsze przepuszczasz ludzi?
Filemon
24.11.2012 11:14:59
Kiedyś sądziłem, że u nas w okolicy ludzie jeszcze mają głowy i uprzejmość oznacza przestrzeganie przepisów drogowych+ trochę myślenia+ kultura ale widać, że szybko stajemy się drugą Łodzią, gdzie przejście na pasach wymaga zręczności zawodowych gimnastyków, nawet na zielonym i wejście grupą pieszych wcale nie gwarantuje sukcesu...
poirytowany
24.11.2012 09:58:19
Zgadza się będąc w UK czy zachodnich Niemczech kierowcy nieważne samochodów czy motocykli sami zatrzymywali się na przejściu dla pieszych na początku był to dla mnie totalny szok, że ja za każdym razem kiedy chce przejść przez pasy nie muszę czekać tylko przechodzę od razu:) U nas to dżungla jest i tyle... Pozdrawiam
Niezwykle interesująca wymiana zdań. Spora część "publiki" nie rozumie jednak, że przejścia dla pieszych to miejsca, gdzie pierwszeństwo mają PIESI. Co więcej, w krajach cywilizowanych, kierowca ma obowiązek zatrzymać się przed przejściem, kiedy PIESZY wykazuje intencję przejścia przez ulicę. A jak w praktyce, w tym prymitywnym kraju jest, każdy widzi.
Większość polskich kierowców powinna wciąż siedzieć na drzewach i jeść banany. Piszę to jako kierowca.
stach
24.11.2012 00:27:38
Skoro tobie odebrało rozum dożywotnio nie oznacza to, że inni muszą tracić prawa jazdy na stałe.
zabierać prawo jazdy dożywotnio
kierowca
23.11.2012 19:08:46
Na tej drodze są 3 przejścia dla pieszych, w odległości kilku metrów między jednym a drugim, po co aż tyle?? Uważam, że dla bezpieczeństwa powinni zlikwidować właśnie to, na którym zdarzył się wypadek, jest zbyt blisko skrzyżowania ze światłami, gdzie często tworzą się korki na jednym pasie i nie widać nadchodzących pieszych za samochodów.
Matti
23.11.2012 18:59:32
...powiedział weber z ciemnogrodu, ha, ha, ha
Franc
23.11.2012 17:20:31
Lepiej nie używaj wyrazów, których znaczenia nie pojmujesz
świadek tego zdarzenia
23.11.2012 16:17:10
wszyscy rozpisujecie się o tym oszczędzaniu na oświetleniu i pewnie jest w tym troszkę racji, ale widzicie takie czasy nastały i problem oszczędzania nie dotyczy tylko Sieradza zapewniam że są miasta gdzie oszczędza się o wiele bardziej ale nie o tym chciałem pisać a raczej o samym zdarzeniu, tak się składa że byłem świadkiem tego zdarzenia i przypominam że potrącenie miało miejsce przed godziną 16 i wcale nie było jeszcze ciemno, a potrącenie miało miejsce na środku przejścia dla pieszych, osoba potrącona szła z dwójką dzieci (jedno w wózku) więc nie szła szybko ani nie ma mowy o jakimkolwiek wtargnięciu to raczej kierowcom radziłbym baczniejszą uwagę w okolicy przejść dla pieszych, wiem sprawcą tego potrącenia jest młoda dziewczyna szkoda że swoją karierę kierowcy rozpoczęła od tak przykrego zdarzenia ale chętnie porozmawiałbym z nią na temat niedawno ukończonego kursu na prawo jazdy, o jakości tego szkolenia, skupiłbym się na tematyce przejeżdżania przez przejście dla pieszych
maryś123
23.11.2012 13:29:27
mniej oświetlenia obiektów sakralnych szczególnie kolegiaty w nocy gdzie nikt tam nie chodzi żeby to oglądać i podziwiać, a oświetlenie tam potężne i zaoszczędzone kvh. skierować na ulice, ale wielebny Maryjan nigdy się na to nie zgodzi, a władze miasta muszą go słuchać. !!!!
WEB.er
23.11.2012 13:27:06
Jak ktoś ma zbyt ciemno, to niech IDZIE do lekarza a nie jeździ po zmroku samochodem.
Ludzie nie o światła chodzi tylko o kierowców dziś godz 12 biały dzień z synem na przejściu byłam ,bo się uprzejmy Pan jadący od strony Warty,Urzędu Miasta zatrzymał,w połowie przejścia dla pieszych jakaś idiotka z naprzeciwka w białym samochodzie nie patrząc na nas śmigla tak szybko ,że rejestracji nawet nie zdążyłam zobaczeć ,zatrzymaliśmy się naszczęście gdyby dziś On sam wracał nie wiem, czy nie potrąciła by mi dziecka.
Około 6. 00 oświetlenie uliczne gaśnie , a wtedy zaczyna się największy ruch na drogach i jest ciemno , a całą noc się swieci - kiedy nie ma wcale ruchu .BEZSENS.
Sieradzak
23.11.2012 12:52:34
uzytkowniku "ja" czemu Ci to ze przeszkadza, ze pisza o tym, ze byl tam wypadek?
myszyn
23.11.2012 12:50:06
dobrze, niech pogasza wszedzie latarnie. z pewnoscia bedzie mniej podobnych zdarzen. sieradz kur..cze.
musi ktos zginac zeby inny mial prace... bo bezrobocie
A Ty Franciszku, gdzie byłeś jak inteligencję rozdawali?
Nie, nie dlatego, raczej chodzi o to, że jest problem z widocznością pieszych na drogach po zmroku
Franciszek
23.11.2012 11:38:04
hi, hi, hi... nie rozróżnia małych liter od dużych, pewnie jak w szkole uczyli czytać, uciekał kisić natkę pietruszki?
dlatego że była matka z dziećmi to trzeba o tym wszędzie pisać?
czy przejścia dla pieszych muszą być co "10 cm" i to w miejscach gdzie jest największy ruch samochodów i rozjazd na dwa pasy, i ciągle korki i bardzo zła widoczność poboczy - (np. "bardzo przemyślane i pelęgnowane" żywoploty tuż przy asfalcie) a zwłaszcza o zmroku i wieczorem. To tworzy duże zagrożenie dla pieszych. Na odcinku od Grunwaldzkiej do Bohaterów Września jest aż 6 przejść.
znowu reklama "bp" na końcu :P
W pełni się zgadzam. Często nawet przy dobrej widoczności nie widać ludzi, dopiero jak znajdą się w snopie światła samochodu. A ktoś może iść po pasach z myślą że się go widzi...
Wiem co piszę bo kilka dni temu tak miałem na Targowej, latarnie wyłączone, a ludzie w ciemnych kurtkach.
dokładnie jestem tego samego zdania! musi ktoś zginąć żeby ktoś inny przejrzał na oczy?
>Błąd_critical!
23.11.2012 09:51:40
Powiedzmy sobie szczerze , że ci oszczędzający mają konkretne stanowiska i nazwiska. Niestety przeciętny podatnik nie ma dostępu do takich informacji - a warto by wiedzieć.
Po 16. robi się ciemno. Tak więć było widno? Czy ciemno? Bo to zasadnicza różnica.
Zgadzam się z wcześniejszą wypowiedzią..przejścia dla pieszych powinny być oświetlane...a tu co? Ciemno jak w d ***...przy mijaniu się z autem z przeciwka nie mamy szans my kierowcy w porę zareagować na pieszego.. A piesie też nie zawsze mają coś jasnego na sobie zazwyczaj ciemne rzeczy bez odblasków co stanowi dodatkowe utrudnienie bo on nas widzi ale my ich niestety nie...albo zauważamy gdy jest za pózno .Więc reasumując..PROSIMY O OŚWIETLENIE!!!
Przestańcie oszczędzać na oświetleniu Sieradza po zmierzchu to będzie bezpieczniej!!!!!!!!!!!!!!