Sieradz. Straż Miejska potrzebna?

zapraszam Panów przede wszystkim w piątek, sobotę i niedzielę do nocnego na jagiellońską, do podjęcia działań w celu wyeliminowania spożywania alkoholu pod sklepem, zakłócania porządku publicznego poprzez wykrzykiwanie słów powszechnie uznanych za obelżywe przez spożywających alkohol pijoków.

A do psów sąsiada (dość groźnych) które około godziny 20:30 wybiegły na ulicę i goniły 4 dzieci w wieku 10 - 13 lat. Można wezwać SM?

Jaki Terka taka straż...

S.M.zdecydowanie zbędna.Mamy policję i to wystarczy,koniec z POsadami dla swoich!

geniusz z tego przechrzty klubowego Terki JESZCZE NIC W ZYCIU NIE ZROBIŁ A JUZ CHCE LIKWIDOWAĆ

A KOMU JEST POTRZEBNY TAKI RADNY PRZEBIERANIEC JAK terka

Ok, OK policja musi być ale też z umiarem a straż miejska to zbyteczność. Szkoda kasy.

W łasku zlikwidowano SM i co,nic się nie stało,zostało kupę kasy w budżecie.SM potrzebna dla zapewnienia posad swojakom!

W takim razie policje tez zamknac trzeba,jezdza na zakupy w czasie pracy ...

Najpierw przypomnij sobie przepisy ruchu drogowego a dopiero później się wypowiadaj. Tam nie musi być zakazu bo jest strefa zamieszkania!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! zamiast objadać się w święta to kodeks drogowy do ręki i miłego czytania

a czy potrzebujemy tylu radnych ? he

POPIERAM PANIE TERKA , JAK WIĘKSZOŚĆ SIERADZAN ---JEŚLI PREZYDENT WALCZAK NIE WYRAŻA ZGODY, PROPONUJĘ REFERENDUM. CZYŻ BY PREZYDENT MIAŁ W STRAŻY MIEJSKIEJ KOLEGĘ, MOŻE Z DAWNEGO RODZINNEGO BLOKU???

A ja powiem krotko Panowie z sm zajmuja sie tym czym nie powinni robia sobie zakupy w czasie pracy jezdża służbowym samochodem od sklepu do sklepu.życ nie umierać bo to wszystko za nasze pieniadze.A w to miejsce panie prezydencie moze jakis parking na Koliba.Moze postawić znak droga wew.bo nasza ulica jest droga dojazdowa do przedszkola nr15,a nasze dzieci nie dostaja sie do tego przedszkola.Smiech na sali

szkoda,ze nie ma kto pałowac huliganów ,pseudo -dresów i staczy klatkowych...

akurat mylicie sie w tej kwestii.Dwukrotnie wzywałam SM do wałęsajacych sie psów,mogłam przygarnąć je tylko na chwilę,przyjechali po ok.12 minutach,odwieźli do komunalki,skąd to hycel jeździ tylko do godz 17.Wezwani do zamroczonego alkoholem,któremu własnie mogła stac się krzywda gdyby spał tam dłużej byli dosłownie po 5 min,choc to żadna przyjemność babrać się z mocno nieświeżym gościem.Sądzę że nie potrzebowaliście JESZCZE ich intrewencji,więc się nie wypowiadajcie jeśli czegoś nie jesteście pewni.Myślę ,że jesli nie wy to ktoś z bliskich lub znajomych będzie potrzebował pomocy SM,a większość potrafi się tylko obrażać na mandaty za złe parkowanie.Jest proste rozwiązanie-parkuj tam gdzie wolno

panie komendancie zwolnij pan jeszcze z 5 nierobów , i zlikwiduj ksiegowość. Wcielcie się do urzedu i róbta swoje. Będa i oszczędności i zostana w pracy, ci którzy chcą pracować, a nie związkować

Nie widzę przeszkód by pilnowali rynku. Zwłaszcza od wiosny do jesieni , od zmroku do świtu. Rynek i okolice ze skwerem miast partnerskich włącznie.

PS. Rybki w stawie pod lodem zdrowe czy się podusiły? O przeręblach nikt nie pomyslał?

W innej części miasta? Masz na myśli Kościuszki, tam w tej bramie??

A czy kolega ,,patek" nie widzi lansiarskich przewozów samochodem wokół rynku naszych ,,ulubionych " strażników . Co , nóżki by rozbolały od chodzenia?. Jeżeli powołuje się do życia taką organizację do pomocy w walce z nieporządkiem , niegospodarnością czy chuligaństwem wreszcie a w istocie rzeczy latają jak bezmózgi z radarami / i to jeszcze w ich niepowtarzalnym stylu/ to nie dziwcie się rządzący ,że ta wasza grupa wsparcia budżetowego / bo tylko ją tak można nazwać / ma takie a nie inne,, poważanie" wśród społeczeństwa które musi tych pasożytów utrzymywać...Teraz się zresztą okaże ,że są bardzo potrzebni żeby pilnować tego zrewitalizowanego rynku / następnego mądrego pomysłu pana prezydenta w obliczu nadchodzącego kryzysu /...czy naprawdę nikt tu nie widzi niekompetencji...

Raczej pasuje na stołeczek dotychczasowego kolegi partyjnego JW

po pierwsze ul. Kolegiacka jes dwukierunkowa a po drugie obowązuje tam znak strefa zamieszkania Trzeba sobie zadać odrobinę trudu i przypomnieć jakie zasady obowiązują właśnie w takiej strefie A Straż nie czeka na kierowców tylko działa prewencyjnie żeby nie utworzył się tam parking i zatamował ruch Nie piszą mandatów lecz informują o zmianie organizacji ruchu A wystarczyło patrzeć na znaki i mogliby być w tym czasie w innej części miasta

proszę jeszcze pokusić się o sprawdzenie ile jest zgłoszeń wpływających od mieszkańców Chodzi mi o zgłoszenia dotyczące wykroczeń w ruchu drogowym Strażnik który przyjmuje zgłoszenie nie może sobie wybrać np na wykroczenie drogowe nie jedziemy ponieważ od tego jest Ruch Drogowy a przekazanie na Policję też nie wchodzi w grę ponieważ też nie narzekają na brak pracy Reakcja na wykroczenia drogowe to nie jest widzimisie strażnika lecz prośba mieszkańca o interwencję

Przypomnijmy sobie jak to prezydent Walczak chciał by Straż Miejska część swych obowiązków pełniła jeżdżąc na rowerach tak jak to jest w niektórych innych miejscowościach..... i co?.... DZIELNI STRÓŻE ładu i porządku w naszym mieście tak się przerazili nowej formy pełnienia obowiązków, że natychmiast gremialnie stali się INWALIDAMI przynosząc zaświadczenia lekarskie o.... "zawrotach głowy".... gdy siedzą na siodełku roweru... a nie w fotelu służbowego samochodu!!!.... Pytam, czy tacy "stróże - inwalidzi" są nam potrzebni? Przecież oni sami proszą się o likwidację!!!.... i tutaj trzeba oddać rację radnemu nie tylko na tym przykładzie,... że Straż Miejska w Sieradzu nie spełnia się w naszych oczekiwaniach!!!

Wielu woła "likwidować straż miejską - pieniądze przekazać dla Policji" A czy ktokolwiek pokusił się aby cofnąć się do stanu przed powstaniem straży miejskiej?? Przecież to już przerabialiśmy i ponieważ okazało się "niewypałem" powołano straż miejską. Przypomnę więc nieco historię zanim tak łatwo część piszących wyrazi swoją opinię :
1. Przed powstaniem Straży istniała Policja Lokalna przy ul. Rynek 14. I jaki był efekt? Pieniądze w części samorząd przekazywał na jej utrzymanie ale.... byli to policjanci, którzy w oparciu o ustawę o policji wykonywali swoje zadania a w "wolnym" czasie zadania którymi zainteresowana było miasto. W praktyce wyglądało to tak, że policja tymi siłami "łatała dziury etatowe" - efekt dla miasta znikomy.
2. Z tego powodu powołano Straż Miejską aby ten co płaci (samorząd) mógł decydować co dana formacja ma robić. Straż Miejska przejęła więc pomieszczenia i zadania po Policji Lokalnej.
3. Czy straż miejska jest potrzebna ? Odpowiedź nie jest jednoznaczna .... bowiem jeżeli przyjmiemy ile pracy i wysiłku włożyła ta formacja w działania zabezpieczające np podczas powodzi z 1997 r to odpowiedź jest oczywista - Straż Miejska jest potrzebna mieszkańcom i miastu.
Jeżeli spojrzymy natomiast na straż przez pryzmat "zaangażowania" w wykroczenia drogowe i próbowanie zastępowania Sekcji Ruchu Drogowego Komendy Policji - to formacja jest zbędna i tylko dubluje w "marnej formie" działania Policji.
Tak więc nie jest problemem istnienie Straży Miejskiej - problemem jest określenie przez Prezydenta i Komendanta SM czym powinni zajmować się strażnicy ? Czy mają wykonywać swoje zadania czy "plan mandatowy" narzucony przez budżet miasta ? Jeżeli "plan mandatowy" (wpływy z mandatów do kasy miasta) będzie priorytetem to nie ma co się dziwić, że ważniejszy jest "kierowca na zakazie" od dzikiego wysypiska śmieci.
A p. Radnemu Terce z całym szacunkiem zalecałbym głębsze zbadanie tematyki problemu, powodów obecnego stanu rzeczy i wyważone wyciąganie wniosków .
Nic nie jest białe albo czarne - w większości przypadków możemy jedynie mówić o odcieniach szarości....

Straz Miejska pełni dyżury przed Farą przed mszami rekolekcyjnymi. Czyhają na kierowców, a na tym Odcinku Kolegiackiej znaku zakaz parkowania nie ma.

no szkoda kasy na nich lepiej zapełnic etaty policjantami ,i tak zostanie rozwiązana sm to kwestia czasu hehe

a jaką rolę pełni straż miejska podczas powodzi?... - chyba udostępnia rower Panu Prezydentowi tak jak to było ostatnio :)

Zadam podchwytliwe pytanie - ile pieniędzy poszło z miejskiej kasy na policją - głownie w formie zasilenia szkoły policyjnej. Zaczęło się od Michalskiego i tak sobie trwało nadal. Ile tego w sumie poszło i cio z tego ma miasto?

Pewnego czasu zgłosiłem spożywanie alkoholu w miejscu publicznym. Nasi "wspaniali strażnicy miejscy" przyjechali po 30 może 15 minutach ale nie chciało się waść panom wysiadać z samochodu i sobie odjechali bo nie zauważyli otwartych piw schowanych za nogami siedzących na ławeczkach. Dopiero po drugim telefonie i groźbą interwencji w urzędzie miasta zareagowali poprawnie. Prosząc o interwencję straż miejską trzeba od razu straszyć ją batem albo donosem w ratuszu bo inaczej to można się nie doczekać, chyba że parkujesz w złym miejscu bo wtedy najłatwiej wypisać jest mandat i wsunąć za wycieraczkę.

Natychmiast rozwiazac.Powod brak efektow, przyczyna bardzo slaby komendant.

w październiku ujęli pawia i lisa - dane ze strony internetowej SM. Poza tym innych sukcesów nie opisują.
W Z-W włączyli straż do Urzędu Miasta. Uważam dobry pomysł. Bo i po co w straży miejskiej utrzymywać głównego księgowego i administrację.

Proponuję w Sieradzu zlikwidować wszystko, Nasze radio, gazety , szkoły urzędy, sklepy, wszystko co zostało, dużo tego nie ma. Przed ostatnimi wyborami na Rondzie wisiał transparent "Przede wszystkim praca". Teraz słyszę likwidować wszystko co jeszcze zostało. Niedługo wszyscy wyjada za granicę robić na Niemca czy Anglika a Polacy niech zdychają z głodu bo emerytury w tym kraju nie dostaną. Takie debaty czy coś jest potrzebne to powinny sie odbywać odnośnie dóbr materialnych a nie pracy bo jaka by ona nie była daje ludziom przede wszystkim godność. Prace ludziom zabierać ale podatki płacić. W ciągu ostatniego miesiąca 2 osoby rzuciły się pod pociąg, z czego... z dobrobytu? eh katolicy

Skoro Pan Terka widzi tyle potrzeb w mieście to niech pracuje społecznie a nie odbiera diety za sesje nie małe zresztą.

Pamiętam jak swego czasu postawiono zakaz ruchu dla tych którzy przywozili swoje pociechy do szkoły (Jedynki) i w ramach bezpiecznej drogi do szkoły wlepiali tym którzy podjechali pod szkołę i wysadzili swoje dziecko. Brawo. Niech dzieciaki przechodzą przez ruchliwą ulicę. Stali przez kilka kolejnych dni. Teraz już nikt nie podjeżdża. Są zbędni

to jest robota lobby policyjnego. teraz wszystko jest jasne

policja przyjedzie i powie ze oni sie tym nie zajmuja :)

POprawna linia partii nie uzgodniona?

900.000 zł rocznie!!!!!!!!!!! IDZE NA TĘ INSTYTUCJĘ.
SM DO NATYCHMIASTOWEJ LIKWIDACJI. BRAWO PANIE TERKA...POPIERAM!!!!

Radny Terka z PO przeniósł się do PSL , teraz planuje transfer do RUCHU PALIKOTA nic tylko pogratulować

Zamiast donosić na pijaczka, powinieneś wziąć go do domu żeby się wyspał. Nie wolno siedzieć, ani tym bardziej leżeć na zimnym. Zachoruje taki i co? Trzeba będzie leczyć go z naszych podatków.

Bezdomne pieski wyłapują hycle, a nie straż miejska. Po prostu musisz zapisać sobie inny numer telefonu. Pomyśl czasem.

No wiesz, policja może i za 5 godzin, a straż miejsca za 6-8... albo i wcale. Do tej pory pijaczek już się wyśpi i tyle go widziano:)

Straż wiejska jest zbędna.Dziękuje za uwage.

Jak będzie policjantów więcej, to po prostu sami będą interweniować - bez wzywania. Ale to jeszcze długo będzie marzeniem ściętej głowy.

W ogródkach w najbardziej reprezentatywnej części miasta możesz się zachlać piwem za 10 zł. Ale jak ktos by chciał w parku kulturalnie napić się piwa za 3zł to już mu mandat dowalą. W sumie Sieradz jest malutkim miastem i parki maja po kilka drzew na krzyż. Ale np. w takiej Łodzi w parku Poniatowskiego to spokojnie mozna sobie kocyk rozłożyc i się poopalać. I niech tylko policja zobaczy przy Tobie piwo. Duś się w bloku albo idź na ogródki i w tłoku i chałasie płać 10zł za kufel.
Szkoda gadać.

Szkoda na Nich kasy , proponuję za Nich coś innego skuteczniejszego . Powołać ORMO (tylko zmienić nazwę )

ciekawe tylko gdzie zadzwonicie jak wam sie piesek bezdomny przyplacze albo trzeba bedzie pijaczka z klatki scgodowej wyprowadzić?na policję,kiedy przyjadą? za 5 godz?

Ale się rozpisał-eś/aś. Ja bym to streścił: straż miejska = Likwidacja !! Dziwne, że Pan Prezydent tak mocno broni się przed tym czego oczekuję całe społeczeństwo. Dziwne jest to tym bardziej, że potrzebna będzie kasa m.in. na kolejne zadośćuczynienie za zajmowany grunt UM. A fakt, za deszcz będziemy płacić...

Też uważam, że straż miejska się nie sprawdza.
Policjantów powinno być więcej. Policjanci powinni być widoczni na każdym kroku. Potrzebni są i do pilnowania porządku i do pomocy.

Stabilne jest tylko
uczucie nienawiści ...” część 1.


Jaka formacja mundurowa jest znienawidzona w Polsce?
Odpowiedź na to pytanie jest porażająco prosta - Straż Miejska . Czy ktoś z was zastanawiał się
dlaczego?„... każde dlaczego ma swoje dla-tego ...’ *
Spróbujmy więc znaleźć „dlatego”.
Czy chodzi o to że strażnicy miejscy egzekwują obowiązujące prawo...?
A może o to, że stanowią konkurencję dla Policji?
Być może powód leży, jest w zupełnie innym miejscu?
„Panie - bo oni sie tylko czepiają, a to rzekomo źle zaparkowanego samochodu a to starszej pani, która usiłuje sobie dorobić do emerytury. A jak są potrzebni, to ich nie ma, bo na przykład łobuzy
się biją, albo chleją wódę gdzieś pod blokiem.”
Nie ma, czy zajmują się czym innym? Nie ma, bo być może łobuzami powinna zajmować się wyłącznie policja?
Pytania można mnożyć, warto jednak zastanowić się jakie są oczekiwania, w tym zakresie„szarego
Kowalskiego”. Jak wyobraża sobie uprawnienia i obowiązki strażnika miejskiego.
„Kowalski” słabo zna obowiązujące prawo, rzadko, albo wcale czyta cokolwiek na ten temat, za to namiętnie „studiuje” tabloidy, również te intnetowe. I konia z rzędem temu, kto znajdzie w internecie, na popularnych witrynach, sensowny tekst na temat uprawnień strażników miejskich.
A co później, ano żal, złość i zgrzy-tanie zębów bo nagle okazuje się, że prawo jest bezwzględne i dosyć jasno określa co wolno a czego nie człowiekowi w granatowym mundurze.
Ileż żółci się wylało, bo jakiś dziennikarz napisał, że strażnik nie może legitymować osób, a tu nie dość, że może, to jeszcze odmowa okazania dokumentu tożsamości stanowi wykroczenie. I droga do postępowania przed Sądem otwarta.
Przykłady, można mnożyć, nieudolne, nierzetelne dziennikarstwo, pogłębia tylko mizerną wiedzę prawną większości społeczeństwa.Kowalski niechętnie przyjmuje do wiadomości, że nieprawidłowe parkowanie szkodzi portfelowi, szczególnie gdy chodzi o jego portfel, ale ...Ale ochoczo zgłasza „problem” sąsiada, który nieprawidłowo zaparkował swój „rydwan”. Zawiść, niechęć bliźnim czy tylko złośliwość? A kogóż to obchodzi, ważne by ktoś zareagował.
I tak kręci się koło za kołem, kolejne interwencje, kolejni mniej lub bardziej niezadowoleni, bo strażnicy bezwzględnie egzekwują obowiązujące przepisy. Czy bezwzględnie oznacza bezstronnie?
Czy „Kowalskiego” w ogóle interesuje ten problem? Chyba, nie do końca, „Kowalskiego” bardziej
od różnic w uprawnieniach tych w ciemnych mundurach i tych w nieco jaśniejszych, interesuje rozwiązanie jego problemów.
Tu zaczynają się schody, nie te ze słynnej wypowiedzi Generała Wieniawy, a takie zwyczajne, nasze, trudne do pokonania.
Bałagan prawny, odwieczna , klasycznie polska prowizorka, powodują, trudne do zrozumienia dla „Kowalskiego” perturbacje.
Bo co „Kowalskiego” obchodzi, czy sąsiad chuligan puszczający ogłuszająco głośno najnowsze utwory grupy Sabaton, może zostać opie.........y przez
strażników czy policjantów . On zgłasza problem dyżurnemu straży miejskiej w swoim mieście i oczekuje jego rozwiązania. oczywiście w większości
przypadków się nie doczekuje. Za to następnego dnia widzi wezwanie za wycieraczką
swojego, nieprawidłowo zaparkowanego samochodu.Czy to nie jest dobry powód do
nienawiści ...”
cdn ...

Piotr Ichniowski

W wielu dużych miastach SM została zlikwidowana i jest ok. Zlikwidować!!

Nie potrafią zrobić porządku z samochodami parkującymi nieprawnie na Rynku Kolegiackiej, Krótkiej, Ogrodowej-może mają za daleko.

Popatrzmy ile straz miejska wlepia mandatów dla tych którzy sobie piwka piją w plenerze zamiast normalnie pójść do pubu czy restauracji. Jak przestanie istnieć wiecej osób będzie kupować w sklepie i spożywać piwa w parku a nie w pubach.

Popieram!!!
Policjanta bardziej się wszyscy boją, straż miejską - olewają!!!
Popieram!!!

Straży miejskiej nie ma w Łasku

można się zastanowić czy straż miejska nie powinna zmienić nazwy na straż DROGOWA - bo o innych interwencjach nie słychać.