Region pod białą kołderką. Nie ma żartów
Zwisające sople i śnieg na dachach przez najbliższe typowo zimowe dni mogą być problemem w wielu miejscach.
Właściciele poszczególnych nieruchomości często liczą w takiej sytuacji na pomoc straży pożarnej. - Niestety nie świadczymy takich usług komercyjnie - zaznacza Jarosław Wasylik z Państwowej Straży Pożarnej w Sieradzu:
- Natomiast może się zdarzyć sytuacja, że dostaniemy zgłoszenie o zagrożeniu. Wtedy nasza interwencja będzie polegała na odgrodzeniu tego miejsca i wyłączeniu go z ruchu. Chodzi o miejsca, gdzie może spaść sopel, czy duża ilość śniegu.
Każdy, kto nie ma możliwości bezpiecznego usunięcia śniegu i sopli z dachu swojej nieruchomości powinien zlecić to specjalistycznej firmie. Za nieusunięty śnieg i sople straż miejska może nałożyć karę do 500 zł grzywny. Z Jarosławem Wasylikiem rozmawiał Bartek Perski:
%relacja01%
Niebezpieczna praca
- Odśnieżanie dachów to zwykle praca na wysokości, jedna z czterech określanych jako szczególnie niebezpieczne - mówi Ryszard Wardęga z Państwowej Inspekcji Pracy w Sieradzu:
- Należy zapewnić nadzór nad wykonywaniem tego typu prac. Trzeba zapewnić środki zabezpieczające, dobrać i przygotować pracowników, w szczególności udzielić im instruktażu w zakresie BHP.
Do tego dochodzą jeszcze obowiązkowe badania lekarskie pracownika wykonującego pracę na wysokości, np. przy odśnieżaniu. Inspekcja sprawdza pod tym kątem głównie to, co dzieje się na dachach budynków należących do dużych placówek handlowych, czy magazynów. Właściciela na dachu prywatnego domku, czy budynku gospodarczego nie skontroluje, ale rozsądek jak najbardziej zaleca. Posłuchaj rozmowy z Ryszardem Wardęgą:
%relacja03%
Śnieg w cenie
Kilkanaście centymetrów śniegu niemal sparaliżowało ruch w Łodzi. Z wyliczeń wynika, że w miejskiej kasie na odśnieżanie zostały już tylko fundusze na obsłużenie 4 wyjazdów pługopiaskarek. A jak wygląda sytuacja w Zduńskiej Woli? Agnieszka Mikołajczyk z magistratu:
- Na ten moment jeszcze nie wiemy, ponieważ akcje będzie podliczać pod koniec stycznia. W tej chwili czwarty dzień bez przerwy jeżdżą pługopiaskarki. Jeśli tych pieniędzy będzie brakowało, to na pewno będziemy starali się je skądś przesunąć. Nie będzie takiej sytuacji, że miasto zostanie nieodśnieżone.
Również Piotr Pacelt z referatu dróg w starostwie przyznał, że wydatki na odśnieżanie w styczniu były znaczne. Tylko w grudniu, kiedy to śniegu jeszcze nie było, na utrzymanie dróg powiat przeznaczył ok. 100 tys. zł.
Chwyć za łopatę
Jeśli posesja bezpośrednio przylega do chodnika, to za jego odśnieżanie odpowiedzialny jest jej właściciel. Jak mówi komendant straży miejskiej ze Zduńskiej Woli Paweł Szczepaniak - na razie funkcjonariusze są pobłażliwi:
- Oczywiście mamy możliwość nałożenia mandatów karnych, jednak na chwilę obecną staramy się tego unikać. W stosunku do mieszkańców miasta stosujemy pouczenia. Do tej pory odnosiło to zamierzony efekt. Mam nadzieję, że nie będziemy zmuszeni kogoś ukarać za to mandatem.
Jednak trzeba pamiętać, że za nieodśnieżenie chodnika straż miejska może wystawić mandat w wysokości 100 zł. Znacznie poważniejsze konsekwencje mogą ciążyć na właścicielu posesji, jeśli na przylegającym chodniku dojdzie do nieszczęśliwego wypadku.
Bolesne poślizgnięcia
Złamania, skręcenia i bolesne stłuczenia. Lekarze w oddziałach ratunkowych mają pełne ręce roboty, zwłaszcza z tymi, którzy weekendy spędzają na sportowo. W tym roku za to wyjątkowo mała ilość starszych osób wymagała gipsowania złamanych kończyn:
Najwięcej urazów zwiększyło się w związku z rekreacją, czyli w okresie weekendu. Ma to związek z jazdą na łyżwach, czy na uprawianiu innych sportów zimowych. Ludzie starsi zaczęli rzadziej wychodzić z domu, bo tych urazów jest mniej, niż w innych okresach czasu - mówił Reginald Cytarzyński, ordynator sieradzkiego oddziału ratunkowego.
Lekarze radzą, by nie lekceważyć upadków. Niekiedy dopiero po kilku dniach odczuwalny jest ból i mogą pojawić się powikłania.
- Przede wszystkim trzeba włączyć zdrowy rozsądek. Zobaczmy co się stało i dokonajmy samooceny. Jeżeli coś wygląda źle w moim odczuciu, to muszę to zweryfikować zgłaszając się do lekarza. Nie zawsze jest to SOR, często jest to po prostu lekarz rodzinny. Zdecydowanie nie warto zostawiać urazów samych sobie - dodaje Cytarzyński.
Marta Kiermasz wybrała się dziś na spacer po Sieradzu. Posłuchaj, co mówili ludzie, których spotkała:
%relacja02%
Komentarze
Więcej informacji
Radiowa Posesja: sprawy gminy Zduńska Wola
Dzisiaj, 14:12:16
W dzisiejszym wydaniu Radiowej Posesji gościliśmy Antoniego Wujdę, zastępcę wójta gminy Zduńska Wola. W audycji zadaliśmy wójtowi tylko te pytania, które nadesłali do redakcji nasi słuchacze, a których było sporo, i za które dziękujemy.
1
Spektakl dla dzieci "(Nie)brzydkie kaczątko"
Dzisiaj, 13:59:53
To dobrze znana historia o brzydkim kaczątku, oparta na klasycznej baśni Hansa Christiana Andersena w autorskiej oprawie. (Nie)Brzydkie Kaczątko to spektakl o samotności, ale i o odnalezieniu własnej drogi, o odwadze i pięknej przemianie.
0
Roboty trwają w najlepsze
Dzisiaj, 12:58:47
W parku Staromiejskim w Sieradzu realizowane są roboty związane z renowacją Dworku Modrzewiowego. W ocenie władz samorządowych miasta jest szansa, że zadanie w zabytkowym obiekcie zostanie wykonane przed czasem. Firma, która wygrała przetarg na realizację prac, działa pełną parą.