'Histerie Miłosne' w Sieradzu
Czasem, żeby coś docenić, trzeba to najpierw stracić. Choć banalne, to jednak często sprawdza się w życiu, a co za tym idzie, także w miłości. Wczoraj mogła się przekonać o tym publiczność w sieradzkim Teatrze Miejskim, gdzie wystawiono sztukę "Histerie Miłosne" w reżyserii Piotra Jędrzejasa.
Jak nakłonić żonę, by zgodziła się na rozwód? Najlepiej podsunąć jej kogoś w kim się zakocha. Dobrze, gdy jest zupełnym przeciwieństwem obecnego męża - romatyczny, dużo mówiący o uczuciach, okazujący zainteresowanie. Tak postanawia zrobić Marian ( w tej roli Szymon Bobrowski), który chce wejśc w nowy związek. Los podsuwa mu dawno niewidzianego kolegę ze szkoły Piotra ( Bartłomiej Topa), który zamierza popełnić samobójstwo. Lekarstwem na problemy emocjonalne Piotra ma być relacja z żoną Mariana Elżbietą ( Magdalena Boczarska). I udaje się, choć tylko na chwilę. Rozwód, nowe małżeństwo i...klops. Nowe związki rodzą nowe-stare rozterki. Rozwiązanie może być tylko jedno - powrót do poprzedniego partnera. Ale czy to gwarantuje trwałe szczęście?
Najczęściej padającym ze sceny słowem była 'miłość'. Każdy z bohaterów ma inną jej definicję, ale wszyscy zgadzają się z tym, że jest najważniejszą rzeczą w życiu. Marian chce po prostu intensywnie jej doświadczać, Elżbieta marzy o byciu kurą domową i udanym życiu seksualnym, a Piotr potrzebuje czułej opieki. Żaden z bohaterów nie potrafi zaspokoić swoich potrzeb i dzięki temu widz na scenie obserwuje prawdziwą, zbiorową i bardzo zabawną histerię. Dzięki dobrze napisanym dialogom, zgrabnie przeprowadzonym efektom dźwiękowym i doskonałej grze aktorskiej "Histerie Miłosne" mogą zyskać miano naprawdę dobrej komedii. W zalewie komercyjnych, często po prostu słabych spektakli komediowych ze znanymi nazwiskami na afiszach, ten pokazuje, że widz ma jeszcze po co chodzić do teatru. I nie tylko po to, żeby się pośmiać z aktorów, ale i z samego siebie, co potwierdzali zapytani przez nas widzowie:
- Bardzo fajnie opowiadają o relacjach damsko - męskich. O tym czego się doświadcza codziennie w domu. Zwłaszcza druga część spektaklu udana. Bardzo się podoba.
A podobać się mogło również dzięki częstym dialogom z publicznością, nieoczywistym żartom i wpadkom aktorów. Największe poruszenie na sali wzbudził Topa, który sam nie mógł powstrzymać się od śmiechu. "Histerie miłosne" miały swój debiut na nowojorskim Broadwayu w latach sześćdziesiątych. Autorem tekstu jest Murray Schisgal scenarzysta filmowy, który zyskał sławę dzięki komedii 'Tootsie'. By spektakl był wciąż aktualny i bliższy polskiemu widzowi przetłumaczył go Bartosz Wierzbięta znany między innymi ze stworzenia polskiej wersji językowej do "Shreka".
A z Bartłomiejem Topą, między innymi o filmie "Drogówka" Wojciecha Smarzowskiego, w którym zagrał główną rolę rozmawiała Magda Duda:
%relacja01%
Więcej informacji
Nowe limity dorabiania do rent oraz wcześniejszych emerytur
Dzisiaj, 06:13:39
Od marca br. renciści oraz wcześniejsi emeryci będą mogli dorabiać do swojego świadczenia większe kwoty niż dotychczas. Niższy, bezpieczny próg zarobków wzrasta o niemal 221 zł, osiągając wartość 5934,10 zł brutto, natomiast wyższy próg zwiększa się o około 410 zł, wynosząc 11 020,40 zł brutto.
1
W 81. rocznicę egzekucji karsznickich kolejarzy
Wczoraj, 14:45:15
Mieszkańcy, władze samorządowe, posłowie i kombatanci oddali dziś, 25 lutego, hołd kolejarzom - żołnierzom Armii Krajowej Kazimierzowi Kałużewskiemu i Juliuszowi Sylli. W 81. rocznicę ich stracenia przez niemieckich okupantów zorganizowano obchody przy pomniku im poświęconym na placu Zwycięstwa w Karsznice. Bohaterów wkrótce upamiętni także Senat RP.
0
Filmowe propozycje kin w regionie
Wczoraj, 14:54:51
Bambi. Opowieść leśna, 100 dni do matury, Emilia Pérez czy Innego końca nie będzie. To propozycje filmowe kina Ratusz w Zduńskiej Woli i Kina Teatr w Sieradzu.