Obrady w Błaszkach
Błaszki uznały dziś za bezzasadną prokuratorską skargę w sprawie opłat za świadczenia udzielane przez gminne placówki przedszkolne.
- Po pierwsze naszym zdaniem wszystko jest zgodnie z prawem, a po drugie trochę dziwi nas długi czas, jaki dał sobie prokurator na wystąpienie do gminy w tej sprawie - mówi burmistrz Piotr Świderski:
- Jest dość długi, bo myśmy uchwałę podejmowali w sierpniu 2011 roku, a dopiero teraz przychodzi do nas z Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Łodzi stanowisko, że złożono na nas skargę i złożył ją prokurator z Prokuratury Rejonowej w Sieradzu.
Prokuratorski zarzut dotyczył braku rozstrzygnięcia kwestii odpłatności powyżej 5 godzin minimum programowego. Gmina stoi na stanowisku, że regulowała tę sprawę w oparciu o nowe przepisy z 2011 roku. Uchwała Rady Gminy i Miasta została dostosowana do obowiązujących norm prawnych. Samorząd na dzisiejszej sesji uznał więc skargę za bezzasadną.
Szerokim echem na dzisiejszej sesji Rady Gminy i Miasta w Błaszkach odbiła się - i to po raz kolejny - sprawa budowy elektrowni wiatrowych. W tej części regionu są mieszkańcy, których niepokoi zbyt bliska ich odległość od gospodarstw. Mają mieć przez to zły wpływ na zdrowie ludzi. Aleksander Kołodziejczak, sołtys Orzeszyna:
- Płacimy prawie 150 procent więcej. Wiatraki są stawiane na gruntach trzeciej klasy - to też jest niedozwolone, a jednak się buduje. Jest wyrok sądu.
- Niestety, ale zawsze będą i zadowoleni i protestujący - komentuje burmistrz Piotr Świderski:
- Od 2007 roku jest kwestia budowy siłowni wiatrowych na terenie naszej gminy. Te lata pokazują, że rozdrażnienia będą zawsze. Urząd jest od wykonania pewnych czynności i nam nie wolno unikać procedury administracyjnej.
Przedstawiciele oddziału stowarzyszenia Zrównoważony Rozwój - Geotermia w Polsce apelowali do samorządu, aby podjąć uchwałę wskazującą lokalizację wiatraków nie bliżej, niż półtora kilometra od domostw. Jak mówił burmistrz podobne rozwiązanie uchwalono w Wielunia, ale uchwałę podważyła wojewoda.
Komentarze
Problem wiatraków ma różne aspekty. Oczywiście budowane są niby zgodnie z przepisami(jakoś się to domyka) ale.....są za blisko domostw. Jeśli już to budować większe farmy wiatrowe(chodzi o ilość wiatraków plus ich możliwości) na ziemiach niskiej klasy. To co widzę na naszych terenach, nie tylko Błaszek ale ogólnie po trasach, budujemy pojedyncze wiatraki w miejscach w których albo nie powinny stać albo jest ich tam zbyt mało. To naprawde nic nie daje, gdy jeden czy nawet 3 wiatraki ustawimy na danym kawałku pola. Podejrzewam, ba mam pewność, że chodzi o zwykły interes. Nie tyle dla właściciela pola, ale firmy która to buduje. Zysk energetyczny jest żaden. Chciałbym uświadomić, ze kolejne wiatraki w regionie, Polsce ustawiane w tak absurdalny sposób to coraz wyższe ceny energii!!!! Tak, tak. To są fakty. Na zachodzie już dawno montowlai wiatraki. Ta moda przyszłą do nas bo tam......następuje powolny odwrót od takich technologii. Mammy farmy wiatrowe, OK ale ludzie zrozumieli, że dziś jest wiatr a jutro nie ma. Wiatr nie może być nanaceum na problemy energetyczne. On nawet nie jest zamiennikiem. Co najwyżej lokalnie może wpływać na dany region.
U nas to jest temat tabu. Lepiej nie mówić o zaletach i wadach bo po co.
Skąd mamy te nasze wiatraki? Hm ...jak ktoś widział to co leżało w pewnym miejscu w Sieradzu to wie, że wiele z wiatraków to zdezelowane, stare wiatraki ściągnięte z zachodniej Europy. W Polsce odmalowane, dodano im troche "bebechów" i ma śmigać a że ma "dziwne" normy jeśli chodzi o emisje dźwięków to już się nie patrzy.
Prześledziłem na jakich polach są zamontowane nasze wiatraki w okolicznych gminach. Baaardzo ciekawe. To wygląda jak łapanka bo ich posadowienie jest dość dziwaczne. Już nawet nie mówie o zaburzaniu panoramy miejscowości. Widzieliście jak to paskudnie wygląda, gdy ktoś wjeżdża do Błaszek i widzi maszty? Okropne. Nie można było inaczej? Wprowadzić maszty do komputera i zobaczyć jak to będzie wyglądać w realu? Można było.
Pomińmy to co wyżej. Niech sobie nawet stoi, niech ten prąd będzie droższy bo być musi, ale stawiajmy je po ludzku, daleko od domów. Wiatraki maja negatywny wpływ na ludzi i zwierzęta. Problemy ze snem, dziwne biegunki itd. Czasem jest problem od razu a czasem po jakimś czasie,. Kwestia człowieka. Jak stoi farma wiatrowa to nie ma dla mnie problemu(zaznaczam oddalona od wszelkich ludzkich skupisk) Jeśli ma to być tylko biznes dla gminy, samorządu to gdzie tu sens. Z tymi wiatrakami i ekologicznymi rozwiązaniami ejst tak jak w przypadku ustawy śmieciowej. Miało być ekologicznie a będzie zwykłe kasowanie ludzi. Cóż....
Więcej informacji
Łódzkie się specjalizuje
Dzisiaj, 12:52:39
Szykują się szkolenia dla przedsiębiorców, pracowników małych i średnich firm oraz przedstawicieli świata nauki, żeby ukierunkować rozwój naszego województwa. Będą też spotkania dla startupów, wyjazdy studyjne i wiele innych wydarzeń wspartych Funduszami Unijnymi.
0
Kolejny etap rewitalizacji centrum Błaszek
Dzisiaj, 10:55:40
Dworzec autobusowy wybudowany w latach 70 XX wieku lada moment zniknie z map Błaszek. W jego miejsce powstanie nowoczesny i funkcjonalny dworzec autobusowy z punktami usługowymi. Rewitalizacja obejmie również teren przyległy do nowego dworca.
1
I Leśny Bieg Gminy Brzeźnio. Trwają zapisy
Dzisiaj, 06:10:18
W Tumidaju odbędzie się I Leśny Bieg Gminy Brzeźnio. Wydarzenie zaplanowano na 12 kwietnia. Zgłoszenia przyjmowane są drogą elektroniczną.