Gatta odpadła w ćwierćfinale
Piłkarze Gatty Active przegrali z reprezentacją Czarnogóry i tym samym pożegnali się z Międzynarodowym Turniejem Futsal Fest w Smederevie (Serbia).
GATTA ACTIVE Zduńska Wola - CZARNOGÓRA 1:2 (0:1)
0:1 (8) Magosa
1:2 (28) Ristić
1:2 (30) Krawczyk Daniel
GATTA: Miłosiński ? Stanisławski, Sobalczyk, Krawczyk, Szymczak, Gepert, Adamski, Bujalski.
W pierwszych czterech meczach Gatta wygrywała, ale nie zawsze przekonywała swoją grą. Mecz z Czarnogórą pokazał jednak zupełnie inne oblicze zduńskowolskiego zespołu. Od samego początku zespół zagrał niesamowicie zdeterminowany i choć rywale robili wszystko, aby złamać morale (swoje również dołożyli sędziowie), Gatta konsekwentnie szukała swojej szansy na gola. Co prawda pierwsze strzały oddali Czarnogórcy, oni również zdobyli jednego w pierwszej połowie gola (piękna podcinka Magosy), ale to Gatta była zdecydowanie lepszym zespołem. Bramkę rywali szczególnie ostrzelał Igor Sobalczyk, problem jednak w tym, że po drugiej stronie boiska grał równie znakomity bramkarz co Adam Miłosiński. Choć w ciągu 15 minut (bez zatrzymywanego czasu) Gatta oddała aż 16 uderzeń piłka ani razu nie znalazła drogi do bramki.
W drugiej połowie przez pewien czas gra się nie układała. Gatta była co prawda w natarciu, ale nie potrafiła stworzyć sytuacji określanych mianem idealnych. Gdy jako lotnym bramkarz zaczął grać Marcin Stanisławski zaczęło być bardzo gorąco pod bramką Czarnogóry. Co się działo? Otóż: 24 min. - bramkarz broni strzał Sobalczyka, 25 min. - Krawczyk strzela obok słupka, 26 min. - bramkarz broni strzał Krawczyka z 6 m, 27 min. - Sobalczyk uderza obok bramki. To tylko najlepsze sytuacje, do tego jednak należy dodać przynajmniej 10 bloków w wykonaniu Czarnogórzan.
Wydawało się, że wyrównanie wisi w powietrzu, tymczasem jeden błąd wystarczył do straty drugiego gola i pogrzebania szans na awans do półfinału. W naszej ocenie był to jednak błąd sędziów, którzy nie odgwizdali przewinienia na Krawczyku i pozwolili Magosie na zdobycie gola uderzeniem do pustej bramki. Gatta odpowiedziała na to trafienie golem Krawczyka. Aby zobrazować obraz spotkania posłużymy się opinią schodzącego do szatni Igora Sobalczyka, który powiedział: - To niemożliwe, przecież byliśmy trzy razy lepsi.
Trzeba przyznać, że zawodnik Gatty miał całkowita rację. W każdym elemencie gry w polu Gatta przewyższała Czarnogórę, problem jednak w tym, że trafiła na fantastycznie dysponowanego bramkarza. Był kiedyś bramkarz, który zatrzymał Anglię, w niedzielę w ekipie Czarnogóry grał Dragoljuk Despotović - bramkarz, który zatrzymał Gattę.
Po takim meczu bardzo szkoda, że Gatta już jest poza turniejem. W tej formie, z taką pasją i determinacją zduńskowolanie mogli sięgnąć po główne trofeum.
1/4 TURNIEJU FUTSAL FEST 2013
Czarnogóra - Gatta Active (Polska) 1:0
KMF Tvrdava (Serbia) - Konteso Koper (Słowenia)
KMF Smederevo (Serbia) - KMF Pexon Belgrad (Serbia)
Olimp Vrnacka Banja (Serbia) - KMF Arandjelovac (Serbia)
STRZELCY GOLI DLA GATTY ACTIVE
Daniel Krawczyk 7
Igor Sobalczyk 5
Krzysztof Adamski 4
Michał Szymczak 2
Błażej Bujalski 2
Marcin Stanisławski 2
Mateusz Gepert 1
Więcej informacji
I Leśny Bieg Gminy Brzeźnio. Trwają zapisy
Dzisiaj, 06:10:18
W Tumidaju odbędzie się I Leśny Bieg Gminy Brzeźnio. Wydarzenie zaplanowano na 12 kwietnia. Zgłoszenia przyjmowane są drogą elektroniczną.
0
"Bogu na chwałę, ludziom na pożytek"
Wczoraj, 15:48:40
To publikacja ukazująca 145-letnią historię Ochotniczej Straży Pożarnej w Zduńskiej Woli. Druhowie wraz z autorem książki zapraszają na promocję tego wydawnictwa, która w najbliższą sobotę, 1 marca, odbędzie się w Miejskim Domu Kultury "Ratusz" w Zduńskiej Woli.
1
Nowa inwestycja w centrum miasta
Wczoraj, 14:58:27
W Sieradzu w najbliższych latach realizacji ma się doczekać kilkanaście nowych inwestycji określanych jako strategiczne dla dalszego rozwoju miasta. Zadziać ma się m.in. w pobliżu ronda prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego.