Nowe chodniki w gminie Wróblew

"Pan" burmistrz nie zajmuje się interesem innym, niż interes własnej kieszeni, ewentualnie kolegów, jak wiceburmistrz czy pewien mocny przedsiębiorca. A interesy mieszkańców nic dla niego nie znaczą.

A w Rownej droga pelna tirow nawet pobocza a o chodniku mozna pomarzyc w snach panie burmistrzu

Fajnie , że będziemy mieć nowy chodniczek. Może nie jest to wielka sprawa ale to cieszy. Ostatnio przyglądam się naszej gminie i od pewnego czasu widać, że wreszcie coś się u nas dzieje. Mam porównanie, bo często rozmawiam ze znajomymi i mogę stwierdzić, że nie ma na co narzekać. Woda najtańsza w okolicy , opłaty za śmieci też a do tego bez problemu mam przyjęte dziecko do przedszkola . Ostatnio załatwiałem sprawy we Wróblewie i w Sieradzu i muszę stwierdzić, że nie ma porównania . We Wróblewie załatwiłem sprawę od razu a w Sieradzu straciłem cały tydzień. Słuchajcie a te opłaty za śmieci to paranoja różnice są nawet o 100 %. Współczuje Sieradzakom bo muszą bulić za śmieci po 12 złotych. Pozdrawiam Wągłczewiaków.

A u nas to chodnika nie ma i pewnie nie będzie ;/

Pracy ! Pracy ? Może włodarze okolicznych gmin ruszą swoje 4 litery i zaczą działać w kierunku pozyskania miejsc pracy dla swoich mieszkańców.
Ciągle tylko żądamy pracy od władz Sieradza,a w mojej firmie na ok.40 osób zatrudnionych tylko ok.5 osób jest z Sieradza.Reszta to osoby dojeżdzające z okolicznych wiekszych i mniejszych wsi.Może też weźmie się za robotę Wójt Gminy Sieradz.Dosyć przekładania papierków i małych wojenek personalnych.

Świderskie, ucz się!