Ewakuowali mieszkańców. Alarm bombowy okazał się fałszywy
Straż, policja i pogotowie - sieradzkie służby zostały dziś wieczorem postawione na nogi. Powód? Fałszywy, jak się później okazało, alarm bombowy.
Jeden z bloków przy Armii Krajowej został w piątek wieczorem ewakuowany. Wcześniej służby otrzymały telefoniczne powiadomienie, że w piwnicy budynku znajduje się bomba. Nie był to jednak jedyny alarm tego wieczoru. Pierwsze zgłoszenie dotyczyło Armii Krajowej 1. Osoba, która zadzwoniła twierdziła, że jest uwięziona w piwnicy, w której jest duże zadymienie i nie może się wydostać. Chwilę później był następny telefon - tym razem w budynku przy Armii Krajowej 4a miał znajdować się ładunek wybuchowy. Trzecie zgłoszenie to już Zakładników 50a - pożar budynku mieszkalnego. Problem tylko w tym, że w Sieradzu nie ma budynku pod takim adresem. Ostatni telefon dotyczył Armii Krajowej 4. Według dzwoniącego w piwnicy miały być uwięzione dzieci. Mieszkańcy bloku przy Armii Krajowej 4a zostali ewakuowani, a pirotechnik rozpoczął przeszukiwanie budynku:
- Na miejscu został zadysponowany pirotechnik z komendy powiatowej policji, wynik przeszukać okazał się negatywny, więc podjęliśmy decyzję o wpuszczeniu mieszkańców do bloku. - wyjaśnia komendant PSP w Sieradzu brygadier Albert Romek.
Sami mieszkańcy bloku byli mocno zaskoczeni ewakuacją:
- Straż pożarna nas powiadomiła. Kazali nam się ewakuować, bo muszą przeszukać mieszkania i na tym koniec. - relacjonowała naszemu reporterowi jedna z lokatorek budynku.
Choć sam telefon może od razu wydawać się mało zabawnym żartem, to służby mają obowiązek sprawdzenia budynku i ewakuowania mieszkańców. To podstawa działania - przypomina Dariusz Pomorski, kierownik biura bezpieczeństwa obywateli przy Urzędzie Miasta Sieradza:
- Zawsze w takiej sytuacji pierwsza decyzja to jest ewakuacja ludności z zagrożonego budynku, zagrożonego rejonu w rejony bezpieczne. Następnie tak szybko jak tylko jest to możliwe przybycie jednostek straży pożarnej i oczywiście policji.
Dzwoniącej osoby póki co nie udało się znaleźć. Jej poszukiwaniem zajmują się sieradzcy policjanci. Wiadomo jedynie, że był to mężczyzna.
Komentarze
Jakim trzeba być człowiekiem bez inteligencji, aby robić takie "żarty"?
Taki kretyn powinien teraz to odpracować w kamieniołomie, a potem powinni mu obciąć łapska, żeby już więcej nie mógł w nie wziąć telefonu i wydzwaniać.
Podobnie łapska powinni poobcinać innym kretynom, którzy minionej nocy powybijali szyby w niemal wszystkich wiatach przystankowych w Czechach
Więcej informacji
"Bogu na chwałę, ludziom na pożytek"
Dzisiaj, 15:48:40
To publikacja ukazująca 145-letnią historię Ochotniczej Straży Pożarnej w Zduńskiej Woli. Druhowie wraz z autorem książki zapraszają na promocję tego wydawnictwa, która w najbliższą sobotę, 1 marca, odbędzie się w Miejskim Domu Kultury "Ratusz" w Zduńskiej Woli.
0
Nowa inwestycja w centrum miasta
Dzisiaj, 14:58:27
W Sieradzu w najbliższych latach realizacji ma się doczekać kilkanaście nowych inwestycji określanych jako strategiczne dla dalszego rozwoju miasta. Zadziać ma się m.in. w pobliżu ronda prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego.
1
Pamięci Kazimierza Kałużewskiego i Juliusza Sylli
Dzisiaj, 13:57:55
Obchody 81. rocznicy stracenia kolejarzy - żołnierzy Armii Krajowej Kazimierza Kałużewskiego i Juliusza Sylli odbędą się jutro, 25 lutego, na osiedlu Karsznice w Zduńskiej Woli. Przy pomniku samorządowcy i mieszkańcy oddadzą im hołd.