Tir zablokował ruch na Rynku
Kierowcy w Sieradzu nie mają ostatnio szczęścia do spokojnej jazdy po mieście. Wczoraj były korki, bo drogowcy malowali oznakowanie poziome na skrzyżowaniu ulic P.O.W. i Sarańskiej. Dziś około godz. 14.00 na Rynek wjechał tir z naczepą.
Kierowca prawdopodobnie nie patrzył na znaki, pomylił drogę, czy też może szukał skrótu przez miasto, no i utknął na wysokości skrzyżowania z Dominikańską i Zamkową. Wyjechać z powrotem nie było można, bo od strony Kolegiackiej zdążył najechać sznur samochodów. Część z nich wyjeżdżała w końcu pod prąd w kierunku ul. Polnej.
Ciężarówka ostatecznie wyjechała w Warszawską i ruch został odblokowany, ale kilka słupków wyznaczających w Rynku szerokość jezdni na łuku drogi zostało uszkodzonych. Sfotografowała je Straż Miejska, która przyjechała na miejsce zdarzenia zaraz po odjeździe zawalidrogi.
Komentarze
a oni nie dążyli biedacy
dlaczego nie dla tirów ?
przecież Pan Piątek z Rejonu Dróg Publicznych zezwolił ciężarówkom wjazd na Rynek i ul. Warszawską czyli w strefę zamieszkania ( dzieci do 7 lat mogą się bawić na drodze bez opieki dorosłych ) od strony ul. Zamkowej gdzie nie ma zakazu wjazdu dla ciężarówek mimo iż na wszystkich innych wjazdach jest...kostkę na ul. Warszawskiej można lekko ręką wyciągać tak jest położona...
Nie martw się o parkowanie samochodu z młodą parą przed kolegiatą. Wszystko jest w porządku, wystarczy trochę pomyśleć. Należy wjechać na teren kościoła, objechać kościół i drugą bramą wyjechać na plac przed wejściem do kościoła od strony Kolegiackiej (w tym czasie słuzby kościelne otwierają drugą bramę). Po uroczystości mogą wyjechać tak jak przyjechali lub wyjechać bezpośrednio z placu kościelnego w ulcę Wodną. Słupki przed kościołem są konieczne, bo wierni parkowali swoje samochody gdzie chcieli i często z łamaniem praw kodeksu drogowego. Sam byłem wielokrotnie świadkiem jak po mszy odjeżdżając tyłem z chodnika, nie rozglądali się na boki i "wyrżnęli" w słup oświetleniowy, że aż reflektory na nich zawieszone omal nie spadły (w większosci kierowcami były kobiety). Najlepiej wychodzi nam niszczenie tego, co zostało tak ładnie zrewitalizowane i dużym kosztem.
Pozdrawiam.
Strażnicy nie siedzą w komendzie na ul. Kościuszki tylko patrolują teren miasta więc dojazd na miejsce zajmie im tyle czasu w zależności gdzie akurat byli
Gdyby komentujący nie byli anonimowi nie byłoby komentarzy takich jak Twój
Nie dostałeś przypadkiem mandatu że teraz jesteś taki anty ?
no tak....mieli strasznie daleko ;)
XXI w, a funkcjonalnść sredniowicza ,gdy konno jezdzono !!
Jacuś znów będzie szczęśliwy , że mówią o jego Pacanowie ...
zresztą przejazdy ciężarówek na starówce to norma ale czemu się dziwić przecież to strefa zamieszkania ( dzieci do 7lat mogą na ulicy bawić się bez opieki dorosłych, prędkość dopuszczalna max 20 km/h, pieszy ma bezwzględne pierwszeństwo czyli obecność ciężarówek jest jak najbardziej wskazana... ) o czym kierowcy wg władz muszą wszyscy wiedzieć i się stosować bo postawili znak strefy zamieszkania ( taki niebieski przy wjeździe ) !!!!!!! A znak jest rozwiązaniem na wszystko...jak się stosują widać najlepiej na zdjęciu. Szanowne władze ponad wszystko i wszystkich.
Mało tego mieszkańcy ulicy Warszawskiej nie mogą normalnie funkcjonować ze względu na prędkości aut ( dopuszczalne 20 km/h ). Auta jadące szybciej powodują wibracje i straszny hałas odpowiedź jaką otrzymali w skrócie to że znak informujący został postawiony ( strefa zamieszkania ) i nie można położyć garba ograniczającego prędkość bo GWARANCJA NIE POZWALA
Więcej informacji
Pomóżmy Teatrom ze Zduńskiej Woli
Wczoraj, 21:13:01
Zduńska Wola teatrem stoi. Wiele znakomitych, amatorskich grup teatralnych wystawia sztuki nie tylko w regionie, ale również w całej Polsce. Wychodzi im to bardzo dobrze, bo wracają z nagrodami. Przykładem Teatr Fundamentum & Face To Face, który prowadzi laureat tegorocznej edycji Lauru Miasto&Powiat - Zbyszek Rudecki.
0
Lena Pacholak w drużynie Cleo w The Voice Kids
Wczoraj, 21:03:44
Lena Pacholak ze Zduńskiej Woli wzięła udział w programie The Voice Kids. Podczas przesłuchań w ciemno, podopieczna Witolda Furmańczyka z Miejskiego Domu Kultury Ratusz, awansowała do kolejnego etapu.
0
Król niedzieli
Wczoraj, 18:39:29
Jan Przyrowski (Campos Racing) wygrał w Portimao zawody z cyklu Spanish Winter Championship w Formule 4. Sobota nie była tak udana dla kierowcy z Rossoszycy, który nie ukończył pierwszego wyścigu, a w drugim zajął 7. miejsce. Przyrowski jest wiceliderem klasyfikacji generalnej.