Wigilia w MOPS-ie

KILKA SŁÓW PRAWDY - Samotni i Ubodzy którzy są pod waszą opieką na co dzień otrzymują bardzo słabe wręcz na mierną z minusem zupy (wodzianki) i drugie dania (np.kluski z serem białym) co bardzo ich zniechęca i zapewne ma ich zniechęcać do odbierania tych obiadów które wy wyceniacie bodajże na 5,80zł. Druga kwestia jak się idzie załatwiać te obiady to pracownice MOPSU są bardzo niechętne do współpracy. Po trzecie to opiekujecie się tylko tymi ludźmi którzy mają siły do was przyjść a Ci naprawdę ciężko chorzy ludzie którzy nie mają sił wyjść z domu i bardzo potrzebują opieki to was nie interesują. Te obiady bardziej potrzebne są dla tych pracownic MOPSU żeby miały pensje i pracę niż dla tych Samotnych i Ubogich bo oni na pewno się nimi nie najadają. Oferta prywatnej stołówki za obiad w Sieradzu wynosi 7,50zł za smaczną zupę i schaba lub mielonego kotleta z ziemniakami i surówkami a wasze obiady wycenione są bodajrze na 5,80 a ich jakość w porównaniu do tej o niewiele droższej stołówki jest na mierną z dużym minusem. Dobrze że mamy Unię Europejską bo robią dobre paczki. A z obiadów nie zrezygnuje bo znam realia.

Szkoda tylko, że tak naprawdę był tam jeden wielki chaos, a opiekunki, które czekały na posiłki dla swoich podopiecznych, którzy nie mogli przyjść były olewane i zepchnięte na dalszy plan mimo tego, że one też były w pracy. Zero jakiejkolwiek organizacji i do tego dość chamskie olewanie drugiego człowieka.

Ide jak co roku na wyzerke. Dobre zarcie tam maja