Gatta przegrywa w Bielsku
Rekord Bielsko Biała pokonał Gattę Active 3:0 i wrócił na fotel lidera Futsal Ekstraklasy. Zduńskowolanie tracą do swoich dzisiejszych rywali już 6 punktów, w sobotę zagrają z Wisłą.
Wojciech Sopur nie mógł dziś skorzystać z usług Daniela Krawczyka, który pauzował za żółte kartki. Mimo tego osłabienia Gatta była wyrównanym partnerem dla gospodarzy i stworzyła sobie kilka wyśmienitych okazji do strzelenia bramek. O pechu może mówić Igor Sobalczyk, który dwukrotnie trafił w słupek, a w końcówce nie wykorzystał rzutu karnego, piłkę po jego strzale złapał Krystian Brzenk. Poza tym jeszcze dwukrotnie goście ostrzelali poprzeczkę bramki Rekordu, niestety dziś w Bielsku gole zdobywali tylko gospodarze. W najbliższą sobotę zduńskowolan czeka kolejny mecz na szczycie. Tym razem Gatta będzie podejmować Wisłę Krakbet, która po zwycięstwie nad Euromasterm (8:0) zrównała się punktami z naszym zespołem. Obie ekipy mają po 24 punkty.
Rekord Bielsko Biała - Gatta Active Zduńska Wola 3:0 (1:0)
Bramki:
1:0 Piotr Szymura (18 min)
2:0 Rafał Franz (33)
3:0 Michał Marek (40)
Gatta: Marcin Szewczyk, Adam Miłosiński - Bartłomiej Strzelczyk, Krzysztof Adamski, Marcin Stanisławski, Marcin Olejniczak, Igor Sobalczyk, Michał Marciniak, Mariusz Rachubiński, Michał Szymczak, Mariusz Milewski.