Rolnicy w walce o legalną sprzedaż przetworów
Trwają protesty polskich producentów rolnych chcących zmiany przepisów regulujących sprzedaż lokalną. Podobnie jak to ma miejsce w innych krajach Unii chcą legalnie sprzedawać swoje przetwory. Jest to jeden z postulatów protestujących rolników.
Zgodnie z prawem nie możemy dziś kupić bezpośrednio od rolnika/wytwórcy, który nie prowadzi firmy takich produktów jak: dżemy, konfitury, soki, przetwory domowe, przeciery, mąki, kasze, mięsa surowe (poza drobiem, zajęczakami i dziczyzną), wędliny, pasztety, oleje, mleko i przetwory mleczne, domowy chleb, domowe nalewki, cydry, wina. Sprzedaż tych produktów jest nielegalna.
- Dlatego wciąż walczymy o wprowadzenie umożliwiających to przepisów. To nie są czasy, w których każdego rolnika stać na otwarcie fabryki i prowadzenie produkcji zgodnie z obecnymi wymogami. Tymczasem taka sprzedaż byłaby świetnym uzupełnieniem często niewielkich dochodów gospodarstw - mówi Edyta Jaroszewska - Nowak ze stowarzyszenia Ekoland i zarazem Międzynarodowej Koalicji dla Ochrony Polskiej Wsi-ICPPC.
Wczoraj w Warszawie rolnicy zorganizowali akcję DWA STOŁY - DWIE DROGI. Na jednym pokazali swoją domową, dobrą, tradycyjną i ekologiczną żywność, która w obecnym stanie prawnym jest nielegalna. Na drugim znalazła się żywność wysokoprzetworzona, pełna chemii i GMO, która jest z kolei legalna.
W stolicy przekazano wczoraj list producentów naturalnej wiejskiej żywności adresowany na ręce prezydenta RP z prośbą o interwencję w tej sprawie. Ograniczenia w tym zakresie są jednak poważne, a przepisy nakładają na rolnika właściwie tylko dwa rozwiązania: albo otworzyć firmę, albo ryzykować wysokie kary.
- Szkoda, że wokół tej sprawy wciąż trwają spory polityczne, a nie udaje się jej załatwić z myślą o ludziach. Mamy u nas producentów chociażby owoców i warzyw, którzy mogliby z nich produkować świetne naturalne, smaczne soki. Niestety bez uruchomienia przedsiębiorstwa specjalizującego się w takim przetwórstwie legalnie niczego się dziś w tej formie nie sprzeda. - ubolewa Artur Ławniczak, burmistrz Szadku i zarazem były wiceminister rolnictwa.
Taki stan rzeczy powoduje, że rolnicy nie mogą właściwie uprawiać swojego zawodu i nie mogą uczciwie zarobić na życie.
- Jednocześnie w sklepach sprzedawana jest legalnie przemysłowa żywność pełna dodatków chemicznych, których działanie może powodować poważne zaburzenia zdrowotne - podkreśla Edyta Jaroszewska - Nowak z Ekolandu. I dodaje, że pierwsze rozmowy wśród rolników o potrzebie zmiany uwarunkowań prawnych w zakresie tzw. przetwórstwa farmerskiego były już 25 lat temu, gdy zawiązywano to stowarzyszenie.
Rolnicy mówią, że ta sprawa ma coraz pilniejszy charakter i oczekują jak najszybszego jej załatwienia. Na nowe regulacje prawne jednak prędko się nie zanosi. Na przeszkodzie stoją m.in. tarcia pomiędzy ministerstwami, które wciąż nie doszły do porozumienia w sprawie sprzedaży przez rolników przetworzonej w gospodarstwach żywności.
Więcej informacji
Agnieszka Bednarek mistrzynią Polski, Paulina Rębacz z brązem
Wczoraj, 16:39:17 (Aktualizacja: Wczoraj, 22:56:47)
Agnieszka Bednarek (AZS Łódź) zdobyła w Toruniu złoty medal halowych mistrzostw Polski w trójskoku. Dla lekkoatletki ze Smaszkowa to pierwsze mistrzostwo kraju w kategorii seniorek. Wśród młodzieżowców brązowy medal w biegu na 800 metrów wywalczyła reprezentantka Żegliny Sieradz Paulina Rębacz. Trenerem zawodniczki jest Mieczysław Nowak.
5
Warszaty pozłotnictwa
Wczoraj, 13:31:50
To jedne z zajęć, jakie podczas ferii zimowych zorganizowało Sieradzkie Centrum Kultury. Warsztaty odbyły się wczoraj w nowej pracowni Centrum. - To ciekawa, ale i pracowita metoda ozdabiania przedmiotów - mówi Paulina Zawieja z SCKu.
0
Gala "Sieradz Lubię"
Wczoraj, 09:39:56
Wczoraj, 21 lutego, w Teatrze Miejskim w Sieradzu odbyła się Gala "Sieradz Lubię". Kulminacyjnym momentem było wręczenie 3 nagród w kategoriach: "Inwestor/Mecenas", "Sieradz Lubię" oraz "Osobowość Roku".