Najsilniejsze ręce w Polsce?
Sieradzanin Piotr Matusiak to wschodząca gwiazda arm wrestlingu, czyli siłowania na rękę. Jest już mistrzem Polski amatorów, wkrótce o krajowy prymat powalczy z zawodowcami.
Piotr swoją przygodę z arm wrestlingiem rozpoczął w ubiegłym roku podczas zawodów zorganizowanych na sieradzkim Rynku. Wtedy była to ciekawość, która z czasem przerodziła się w pasję. Po zwycięstwie w Sieradzu przyszła kolej na następne sukcesy. W Dzierżoniowie w kat. open amatorów Piotr był najlepszy na prawą rękę, ale za namową samych zawodników spróbował swoich sił z zawodowcami na rękę lewą. Ku zaskoczeniu wszystkich obserwatorów tu też okazał się najlepszy. Po tym sukcesie sieradzanin wystartował w mistrzostwach Polski amatorów, gdzie okazał się najlepszy zarówno w rywalizacji na prawą, jak i na lewą rękę. Teraz sieradzki siłacz przygotowuje się do mistrzostw Polski zawodowców, które odbędą się w kwietniu. - Przed tymi zawodami w obawie przed kontuzjami już nigdzie nie startuję, skupiam się tylko na treningu - mówi Piotr, który reprezentuje obecnie barwy UKS Black Scorpion Przyłęk. Na konsultacje z trenerem sieradzanin musi dojechać 250km w jedną stronę, na szczęście większość planów treningowych realizuje sam. Mistrz Polski amatorów nie chce zbyt głośno mówić o swoich szansach w kwietniowych zawodach - jeśli uplasuję się w czołówce będę zadowolony - mówi Piotr i dodaje, że chciałby przed najważniejszym startem jeszcze trochę przytyć. Jego obecna postura i tak robi wrażenie. Obwód przedramienia Piotra to 43 cm, w bicepsie ma 50 cm, choć, jak sam przyznaje, najważniejsze w tym sporcie nie są bicepsy, a silne przedramię i dłonie, w tym oczywiście mocne palce. My oczywiście mocno ściskamy kciuki za start Piotrka w kwietniowych mistrzostwach.
Komentarze
Kiedy pojedynek z Panem w lewym dolnym rogu ostatniego zdjęcia? Obiecałeś!
Powodzenia!