Druga porażka Warty
Drugiej z rzędu porażki w lidze doznali piłkarze sieradzkiej Warty, przegrywając w Rzgowie z Zawiszą 1:2.
Warta przeważała, szczególnie w pierwszej połowie, kiedy kontrolowała grę i strzeliła ładną bramkę. Niestety gospodarze wyrównali po stałym fragmencie gry i do przerwy było 1:1. W drugiej połowie żadna z drużyn nie stworzyła sobie klarownej sytuacji, a drugi gol dla Zawiszy padł dość przypadkowo po rykoszecie. Warta przegrała drugi mecz z rzędu i w tej chwili jest na 4. miejscu w tabeli z takim samym dorobkiem punktowym, jak Omega (47pkt). Prowadzi Legia II (52pkt) przed Bronią Radom (48pkt). - Porażka martwi, ale jest taka jest piłka, nie zawsze się wygrywa, bardziej martwi mnie sytuacja finansowa klubu - powiedział nam po spotkaniu trener Warty Bogdan Jóźwiak. Szkoleniowiec przyznał, że nie dostał wynagrodzenia za blisko 5 miesięcy, zawodnicy za 3. Od dawien dawna słyszymy tylko, że mamy czekać - dodaje szkoleniowiec. Niestety, nic innego drużynie nie pozostało. Póki co nowy zarząd klubu robi wszystko, aby jak najszybciej Urząd Miasta mógł przelać na konto Warty (póki co, wciąż zablokowane) pierwszą transzę z obiecanych 100 tys. zł. Ma to się stać przed końcem czerwca. Całość tej kwoty ma trafić do trenera i zawodników. - Na tę chwilę pieniędzy w klubie nie ma - mówi prezes Andrzej Miller. - Dodatkowym problemem jest fakt, że cały czas zgłaszają się do nas wierzyciele, staramy się z nimi dogadywać, rozkładać dług na raty, ale to wszystko musi potrwać - dodaje prezes Warty.
Zawisza Rzgów - Warta Sieradz 2:1 (1:1)
Bramki: Jakub Mielczarek (40 min), Michał Osiński (80 min) - M.Kobierski (27 min)
Adamek - Nowak, Krymarys, P.Kobierski (ż), Pietras (ż) - Bogdan, Sosnowski, Stasiak (ż), Mitek (ż), Różycki (57 Woźniak) - M.Kobierski