Udany festyn rodzinny

W programie było sporo atrakcji. Uczestnicy imprezy mogli podziwiać występy uczniów "dziewiątki", które traktowały o wakacjach i szeroko rozumianym bezpieczeństwie. Stąd obecność na pikniku policjantów, strażaków, czy ratowników wodnych. Swoje stoisko miało też wojsko, które pokazywało elementy brani, umundurowania, sprzętu łączności i częstowało pyszną grochówką z kuchni polowej.

- Piknik to okazja do integracji uczniów i rodziców, ale też przypomnienia naszym podopiecznym o podstawowych zasadach bezpieczeństwa w ruchu drogowym, czy podczas wypoczynku nad wodą. Bardzo się cieszę z ogromnego zaangażowania rodziców w organizację naszego festynu - podkreślała Małgorzata Bartkowiak, dyrektorka szkoły.

Ci wpadli na wiele ciekawych pomysłów, a na podkreślenie zasługuje chociażby... stara szafa. Był to namiot, w którym za symboliczne kwoty można było kupić różnego rodzaju używaną odzież dziecięcą i młodzieżową. Przynieśli ją sami rodzice, których dzieci powyrastały z koszul, czy spódniczek. To czego nie sprzedano trafi do potrzebujących.

Szkolny piknik uświetniły też występy taneczne dzieci i młodzieży z Zespołu Placówek Wychowania Pozaszkolnego oraz Spółdzielczego Domu Kultury. W hali sportowej rozegrano też towarzyski mecz unihokeja uczniowie kontra rodzice i nauczyciele.

Na koniec nie zabrakło dyplomów i nagród dla zwycięzców konkursów plastycznego, wiedzy o bezpieczeństwie oraz językowego. Jak każe niepisana szkolna "tradycja" na zakończenie imprezy zaczął padać deszcz...

Także przy Szkole Podstawowej nr 1 im. Władysława Remonta w Sieradzu odbył się rodzinny piknik. Impreza, której przyświecało hasło "Razem uczymy się i bawimy", cieszyła się dużym zainteresowaniem.