Inwestorzy o krok od Sieradza
Około 160 miejsc pracy, a w kolejnych latach nawet 460. Taki może być efekt powstania nowego zakładu pracy w Sieradzkiej Specjalnej Strefie Inwestycyjnej. Rozmowy w sprawie sprowadzenia inwestora wkraczają w decydującą fazę. Sieradzowi ma pomóc wicemarszałek województwa oraz wiceminister gospodarki.
Do Sieradza przyjechał dzisiaj inwestor, który rozważa wybudowanie w Sieradzkiej Specjalnej Strefie Inwestycyjnej nowego zakładu pracy. Rozmowy są już prowadzone zarówno przez miasto jak i przez oddział Łódzkiej Specjalnej Strefy Inwestycyjnej. Na terenach znajdujących się przy ulicach Dworskiej oraz POW w Sieradzu.
- W imieniu Łódzkiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej mogę potwierdzić, że są prowadzone rozmowy z inwestorem. Niestety nie mogę zdradzić szczegółów tych rozmów. Projekt ten może wygenerować co najmniej 160 miejsc pracy, a docelowo nawet 460 miejsc pracy - mówi Agnieszka Sobieszek, dyrektorka ŁSSE.
Sieradz jest jedną z kilku lokalizacji branych pod uwagę. Jednak ze względu na cenę gruntów oraz ich uzbrojenie, są duże szanse na pomyślne zakończenie rozmów.
- Ta strefa jest uzbrojona, jest tutaj blisko trasa S8. Ta droga najprawdopodobniej wystartuje już w sobotę do Łodzi, więc skomunikowanie jest fantastyczne. Sieradz, jak wiemy, ma dwa zjazdy, a nie każde miasto tak ma, dodatkowo ten specjalny bajpas w postaci obwodnicy miasta - zachwala Dorota Ryl, wicemarszałek wójewództwa łódzkiego.
- Posiadanie takich terenów to podstawa - uważa z kolei Tomasz Tomczykiewicz, wiceminister gospodarki, który przybył specjalnie na spotkanie z potencjalnym inwestorem.
- Takimi terenami Sieradz dzisiaj dysponuje. 12 hektarów w strefie specjalnej
oraz 20 hektarów poza strefą. To naprawdę ogromny wysiłek samorządowców, żeby doprowadzić do komasacji gruntów, do jego wykupu, żeby później udostępnić je inwestorom - dodaje wiceminister.
Decyzja w tej sprawie ma zapaść pod koniec roku.
- Mam nadzieję, że w ciągu dwóch najbliższych lat będzie tutaj już pierwszy inwestor, a później drugi i trzeci - przekonuje Jacek Walczak, prezydent Sieradza.
Nieoficjalnie wiadomo, że rozmowy prowadzone są z firmą z branży logistycznej z zagranicznym kapitałem.
Komentarze
W razie zwycięstwa Walczaka:
- prezydent miasta – Walczak - PO (bez zmian)
- wiceprezydent – Matysiak – PiS (bez zmian)
I tu zaczyna się karuzela:
- wiceprezydent – Krasiński – SLD (ze stanowiska wicestarosty sieradzkiego, zamiast Szydło - PO)
- przewodniczący RM - ??? – PiS (zamiast T. Olejnika – SLD)
- wiceprzewodniczący RM – T. Olejnik – SLD (z funkcji przewodniczącego RM)
- wiceprzewodniczący RM - ??? – PO
- dyrektor MOSiRu – Zapaśnik „S” – RSS (zamiast pana W. M. – politycznie związanego z SLD)
- prezes Inkubatora Przedsiębiorczości – Aktywator „D” – RSS
- prezes MPK – Cezary Szydło – PO (ze stanowiska wiceprezydenta).
W razie meczu towarzyskiego z zaprzyjaźnionymi urzędami, drużynę naszego UM ubierze sklep sportowy z okolic progu na ul. Warszawskiej.
Kto jest w takim wariancie największym zwycięzcą wyborów? RS Sieradzanie i SLD, którzy mając łącznie w Radzie Miasta 1 (słownie: jeden) mandat, naprawdę sporo wytargowali w zamian za poparcie dla Walczaka.
Nadmieniam, iż są to tylko moje własne przypuszczenia, oparte na wnioskach wysnutych z komentarzy.
Ta wizyta na pewno nie byla organizowana w ciagu 2-3 dni.
Sieradzaki nawet minusuja posty gdzie ktos pisze, ze ma nadzieje ze Sieradz sie rozwinie, brawo brawo :)))
Jeżeli mowa o "sieradzkim" wariancie przebiegu s-8 i nadawania mu "drugiego" imienia - to owszem, ale Cezary. Gdyby nie to, Czarek Tomczyk dostał się do sejmu i pracował w komisji z Cezarym Grabarczykiem, to nic by nie zdziałał nikomu nieznany Jacek W. Dwóch Cezarych zawalczyło o Sieradz, a Jacek zrobił sobie tylko zdjęcie wq odpowiednim momencie...
Pamiętam też jak JW dał sobie podwyżkę do 12tyś na miesiąc żeby wiedzieć co odpowiedzieć jak ktoś się go zapyta ile zarabia bo nie wiedział dokładnie.
JW powinien mieć hasło wyborcze "Hajs na moim koncie musi się zgadzać więc liczę na Twój głos"
Co do pracy w biedrze to prawda. Nie ma umów śmieciowych nie ma najniższej krajowej itp no chyba że ktoś jest zatrudniony przez agencję Manpower lub w tej firmie co sprząta czy na kuchni siedzi.
P.S. Najpierw się dowiedz potem coś pisz.
Ale kiedyś było tak:
21 listopada 2010 Paweł Osiewała, prezes Zakładu Ochrony Mienia, otrzymuje w wyborach samorządowych 103 głosy i zostaje wybrany na miejskiego radnego w Sieradzu. Prawo zabrania łączyć funkcji prezesa miejskiej spółki i radnego. Osiewała powołuje w spółce prokurentów i przestaje być prezesem.
2 grudnia 2010 r. Paweł Osiewała składa ślubowanie i zostaje radnym Rady Miejskiej w Sieradzu. Tego samego dnia prokurent powołany przez Osiewałę zatrudnia go na stanowisku Dyrektora Handlowego – Szefa Ochrony, choć takie stanowisko w spółce nie istnieje. Osiewała otrzymuje wynagrodzenie 4 000 zł miesięcznie. Żeby wypłacać Osiewale wysokie wynagrodzenie, Zarząd Spółki jest zmuszony zwolnić pięciu szeregowych pracowników.
O tym i o innych poczynaniach radnego przeczytacie np. tu:
http://www.siedemdni.pl/index.php/component/content/article/2077-polityka-czy-ekonomia
http://wybory2010.pkw.gov.pl/geo/pl/100000/101401.html#tabs-4
http://www.umsieradz.finn.pl/index.jsp?bipkod=/003/007/004
http://www.nasze.fm/news,6450
http://www.siedemdni.pl/index.php/component/content/article/2108-radny-uratowany
http://7dni.nasze.pl/index.php/sieradz/48-wiadomosci/2624-radny-kontra-prezes
http://www.nasze.fm/news,6450
życzę dobrego wyboru w dniu 30 listopada
Z tym zakładem produkcyjnym będzie podobnie. Osiewała mówi, że to ściema a Walczak już rozmawia z inwestorem. No właśnie Walczak pracuje a Osiewała tylko gada. Jak to w radzie miasta czynił, gadał, gadał i gadał albo się obrażał.
Mnie na te plewy nie nabierze, miał dość czasu, 8 lat i co ? ano lipa lipa lipa
zawsze w jedną mógłby sam z rodziną wsiąść, w drugą całą ekipę partyjna by zapakował i mogliby się w siną dal wystrzelić :D
P.S. Jasiek zgadzam się w 100%
a po okaże się że nie poszło i sorki ale taki mamy klimat ;)
jak bardzo zawistnym trzeba być człowiekiem, albo nieudacznikiem, żeby dawać minusy pod postem: "oby się wszystko skończyło pomyślnie!"
czy to znaczy, że są ludzie, którzy chcą by było odwrotnie? co to za opozycja? o.O
ja tyram po 10, 12 godzin dziennie i nie narzekam, bo władza nie jest od tego żeby mi coś dać. władza może popchnąć do przodu, nadać bieg pewnym sprawom.
a skoro przyjechał minister i szefostwo Strefy, to znaczy że sprawa jest gruba. kolejny krok naprzód. daję okejkę Walczakowi.
Więcej informacji
Poszukiwania Teresy Krzywoźniak
Dzisiaj, 17:48:36
Policjanci poszukują zaginionej Teresy Krzywoźniak, lat 55. Kobieta ostatni raz widziana była dzisiaj około godziny 14.00 w miejscowości Kamienna Wieś w gminie Błaszki.
0
Przygotowania do wiosny
Dzisiaj, 16:44:30
Piłkarze Warty Sieradz rozegrali kolejny mecz kontrolny przed startem rundy wiosennej III ligi. U siebie wygrali z Pogonią Nowe Skalmierzyce 2:1.
0
Bibliotekarze zapraszają do udziału w konkursie
Dzisiaj, 06:08:08
Powiatowa Biblioteka Publiczna im. Władysława Broniewskiego w Sieradzu po raz ósmy organizuje konkurs "Znam swój język ojczysty". Jest skierowany do uczniów klas ósmych szkół podstawowych i pierwszych szkół średnich. Nagrodą będzie nie tylko satysfakcja z wyników, utrwalenie posiadanej wiedzy, ale również nagrody rzeczowe, a zwycięzca lub zwyciężczyni otrzyma Nagrodę Specjalną im. Iwony Matejko-Fengler.