Pieniacz "kostka" z Warszawskiej niech zburzy glinianą chatę, postawi murowaną i problem będzie miał z głowy !!! Ale to wiele nie pomoże, bo od pokoleń konfliktowa rodzina znajdzie sobie nowy temat do zadymy.
Ulica Kolegiacka obok Kolegiaty ktoś z Zarządu Dróg w swojej wspaniałomyślności postawił znak PARKING proszę te osobę o przejechanie się samochodem w owe miejsce i próbę zaparkowania. Dla kierowców którzy nie widzieli tego znaku informacja (postawili znak parking i usunęli trzy słupki od strony wjazdu na plac kościelny) trzeba się naprawdę natrudzić żeby na uw PARKING zajechać. Maksymalnie staną tam dwa samochody a gdyby trochę pomyśleć i usunąć słupki od ulicy to zmieści się 4 lub 5. Pozdrowienia w Nowym Roku dla ludzi którzy robią nam chyba na złość.
Ulica Kolegiacka obok Kolegiaty ktoś z Zarządu D
instruktor
17.12.2014 12:02:04
Dla mnie źródłem wiedzy jest kodeks drogowy a nie interpretacje z internetu. Ale jeżeli już to radzę je dokładnie przeczytać.tam jest napisane, " nie jest zasadne tworzenie chodników. Ale jeżeli już je ktoś stworzył to należy stosować wszelkie przepisy które ich dotyczą.
Szkoda że jak bydło drze się całe noce, tłucze butelki, śmieci i załatwia potrzeby fizjologiczne na środku rynku i pobliskich ulic to strefy zamieszkania nie ma!!!
Cisza nocna obowiązuje......
Nikt nic nie ma przeciwko kulturalnym osoba siedzącym w ogródkach kawiarni czy restauracji .....chodzi o bydło na ławkach kupujących alkohol w monopolu!!!
Można siedzieć na ławkach i się nawet napić chodż to też wykroczenie spożywanie alkoholu w miejscu publicznym ale cicho i normalnie się zachowując ....
ale najlepiej czepiac się kierowców....
Gadacie o jakimś ciekawym filmiku z Warszawskiej to chociaż podajcie gdzie go szukać.
awanturnikom nie wyszlo ze spoldzielnia w sieradzu to teraz kombinuja na warszawskiej ! wszedzie tam gdzie zamieszkuja stwarzaja "sztuczne" problemy hm... zamkna ulice, bedzie deptak - duzo ludzi, chwilowki beda szly jak woda i kasa sie kreci Boze spraw zebym nie mial takich sasiadow !! dla mnie ewidentna "wtopa" straznikow warszawskiej, nie pomysleli ze ktos moze miec kamerke ...... i tyle a to czy bylo to wykroczenie czy nie to jest osobna sprawa - moze skonczy sie na mandacie - sam nie wiem dla kogo .... ?
Ciekawi mnie dalszy przebieg tej sprawy, bo to mógłby być każdy z nas.Trzymam kciuki za kierowcę - jemu się udało nagrać Strażników Warszawskiej.
PS.Przekonał mnie do kupienia wideorejestratora.
Wolny Dziad Obywatelski
16.12.2014 23:52:52
Częsty numer stosowany przez meneli szukających "sponsora" kolejnej dawki etanolu. Wystraszył ich rejestrator w samochodzie. Sam miałem takie zdarzenie w Wieluniu gdzie pijaczka wlazła mi na stojący samochód. Film z kamerki tylko rozśmieszył policjantów znających dobrze to indywiduum.
znafca
16.12.2014 23:09:55
ludzie, jaką wy macie wyobraźnię. Ze zwykłej sprzeczki na ulicy, jakich wiele w tym zapyziałym mieście, zrobiliście film sensacyjny.Obrazacie raz jedną strone, raz druga. Weźcie na wstrzymanie. Głupia historia, a urosła do rangi wyłudzenia wielkiego odszkodowania, ba nawet do uzyskania renty. Z drugiej strony ten przestępca kierowca. Popukalibyście się w głowe, ale pewnie PIN-u nie znacie. Takie to wyłudzenie, jak z was znawcy przepisów i prawa, ale jak to Polak, zna się na wszystkim od uprawy pietruszki po operacje na otwartym sercu. Najważniejsze to kogoś obśmiac, obmówić, poczuliście sie lepiej? No to juz do łożka paciorek i spać
matematyk
16.12.2014 22:13:42
Od momentu skrętu z rynku w warszawską, dojazd do garba przy jeździe z przepisową prędkością, czyli 20km/h, zajmuje 20sek (sprawdzone). A ile zajęło to autorowi filmiku?
Wniosek nasuwa się sam. Policja już mu wyliczy dokładną prędkość. Sam im dostarczył materiał.
Buractwo łysego i anty-reklama sportowego. Tylko szkoda kierowcy.
hehehe
16.12.2014 21:36:30
#POTRĄCIŁPANCZŁOWIEKA!
Znawca
16.12.2014 21:26:24
Wojtuś z Izą znowu znaleźli sobie zajęcie z gatunku - jak tu zarobić i się nie narobić.
do instruktora
16.12.2014 20:43:52
poczytaj sobie " instruktorze " czym jest strefa na stronach które są źródłem wiedzy a nie twojej bezmyślności. Jeśli Ty uczysz ludzi jeździć to wiadomo skąd biorą się później problemy na drogach...
http://www.brd.org.pl/2,146,Strefa_zamieszkania__bezpieczna_strefa_dla_pieszych.htm
Pieszy sam zglosil to zdarzenie i nigdy nie chcial zadnego odszkodowania. W dodatku zaraz byla tam policja Przestancie wymyslac bzdury i pomawiac a poczekajcie i szanujcie pieszych.
nosił wilk razy kilka
16.12.2014 18:58:29
Autor filmu chciał pokazać, ze ma rację, a wychodzi na to, że mają ją inni :)
To żadna prowokacja to debilizm człowieka który chce być poza prawem i sam próbuje ustalać porządek takich ludzi powinni zamykać!!! Jak przeszkadzają mu samochody to niech wyniesie się na wiś tam będzie miał spokój!! Człowiek który jechał tym samochodem nie popełnił wykroczenia tylko "Strażnik Warszawskiej" próbuje wymusić wykroczenie i to on powinien ponieś konsekwencje.
te znafco to idź się połóż na warszawskiej i leż. Zobaczymy jak szybko zawinie cię policja. Proste - proste , a nie mądrujesz się za klawiaturą :)
kołtun
16.12.2014 17:27:20
lepiej już zakazać jazdy aut po starówce. problemu nie będzie :)
dosyć
16.12.2014 17:18:00
do wara i innych, którzy bronią gościa
wszyscy, którzy obejrzeli ten filmik widzieli dziwne zachowanie tego łysego, jego wzrok i ruchy wyraźnie wskazują na to, że chciał tego kontaktu z samochodem, a nie bał się, bo przy tych 20 km/h mógł być co najwyżej poobijany, a kaska by wpłynęła, poza tym jak byk słychać krzyki jakiejś baby i teksty tego łysego po całym zajściu wyraźnie sugerujące, czego oczekiwali, ludzie, przecież on go ledwo dotknął, wszystkie te zdarzenia zebrane w jedną całość nie dają złudzeń, że to próba oszustwa, poza tym dlaczego tak jak jeden z kolegów napisał po tym, jak się okazało, że wszystko nagrał wideorejestrator, nagle łysy zrezygnował z telefonu na policje?
oczywiście w takim samym stopniu należy tępić tych wszystkich "hołowczyców" na polskich drogach, ale nie można walczyć z przestępcami poprzez inne przestępstwa!!!
instruktor
16.12.2014 17:12:02
Zgadza się. W strefie zamieszkania pieszy może korzystać z całej szerokości drogi ale nie zapominajmy również, że jest on nadal uczestnikiem ruchu. I obowiązują go cały czas obowiązki uczestnika ruchu (art 3 pkt 1 kodeksu drogowego). Nieprawdą jest również to, że w strefie zamieszkania tracą sens pojęcia "droga", "jezdnia", "chodnik " itd......bowiem jezdnia to cześć drogi przeznaczona do ruchu pojazdów więc jeżeli ktoś wytyczył w strefie zamieszkania takie części drogi to one tam są i koniec. A jeżeli tak jest to moim zdaniem wychodzenie z chodnika na jezdnie(czyli tą część drogi która jest przeznaczona do ruchu pojazdów) bez uprzedniego zachowania ostrożności i rozejrzenia się jest najzwyczajniej łamaniem przepisów. Bo fakt, że pieszy MOŻE korzystać z całej szerokości drogi nie oznacza, że MOŻE mieć w d.... pozostałe przepisy.
znafca
16.12.2014 17:03:29
Niestety pieszy w tej strefie moze wszystko nawet leżeć na jezdni. Patrzenie na auta chyba nie jest w Polsce zabronione. Niestety wiem tez z własnego doświadczenia ze na ten prog można wjechsc dosc szybko. Jestem kierowca ale szanuje pieszych
do fazi - masz racje na filmiku widać, że gość patrzy się na auto, czeka aż go najedzie, a później jeszcze burde wszczyna. Każdy widział filmik i każdy wie że nie da się szybciej przejechać przez próg niz 20 km
nie może być mowy o wtargnięciu gdyż w momencie gdy auto jest na garbie to pieszy już jest na ulicy a to blisko 20 metrów...dodatkowo pieszy porusza się powoli i nigdzie nie wbiega.
drugą kwestią jest jeszcze szybkość auta ale to już inna sprawa...
Ciesze się, ze problem został dostrzeżony. Było by jeszcze lepiej, gdyby takie strefy powstały na innych sieradzkich osiedlach i blokowiskach gdzie mieszka wiele rodzin z dziećmi, a prędkość 20km/h nie jest uciążliwa.
W streafie zamieszkania pieszy nie możne robić co mu się podoba /przecież np: nie może się położyć na jezdni/ ale według niektórych nawiedzonych pewnie może. Co zaś do filmiku - pieszy ewidentnie wtargnął pod jadący pojazd i nie ma tutaj znaczenia , że to strefa itd.... No ale "znafców" prawa jest tutaj masa - szczególnie z Warszawskiej hehe.
Kończę temat bo prawników nie trzeba przekonywać, a fanatyków i tak się nie przekona dla nich białe to czarne i tak ma być
Na filmiku widać, że ludzie z Warszawskiej nie chcą aut u siebie na drodze więc my nie bedziemy kupować w ich sklepach :)
do Powaga - czy według Ciebie mieszkańcy maja prawo leżeć na ulicy ? Bo na tym słynnym filmiku widać, że gość czekał jak go auto najedzie !!!
Powaga
16.12.2014 14:56:50
No to Pyza się doigrał. Chciał być cool, wstawił film do neta a tu wychodzi, że ukręcił na siebie bat ;)
Takiego ''wielkiego znaczenia'' nabrało teraz określenie strefa ruchu...ja rozumiem...tam więcej wolno pieszemu niż kierowcy...ale bez przesady!!! Nie wszystko! Może zrobicie dzieciom piaskownice na środku ulicy....bo przecież wolno!!
Te wasze wszystkie postulaty , akcje protestacyjne i inne kołtuńskie zachowania doprowadziły do takiej sytuację , że lepiej na starówkę w ogóle nie wjeżdżać. Bo teraz to policja i straż miejska będą żniwo zbierać , a na święta kasa potrzebna.
Strefa zamieszkania ma swoje prawa. Pieszy może robić co mu się podoba. Ale to zachowanie z niżej wymienionego filmiku i specjalne wyjście przed jadące auto "bo tak mi się zachciało" to buractwo w czystej postaci.
Jakie wymuszenie ? Ludzie o czym wy piszecie ??? Zapoznajcie się czym jest strefa zamieszkania ! Pomawiacie ludzi...
W „strefie zamieszkania” pieszy może korzystać z całej szerokości drogi i ma pierwszeństwo przed pojazdami.
Warto w tym miejscu wspomnieć o obowiązujących, szczególnych zasadach ruchu drogowego dla kierujących pojazdami. Zdefiniowane w prawie drogowym pojęcia „drogi”, „przejścia dla pieszych” tracą swe znaczenie, bowiem pieszy korzysta z całej szerokości drogi, dlatego nie jest wymagana budowa chodników, natomiast wyznaczanie „przejść dla pieszych” jest niecelowe, a wręcz nieprawidłowe i może w istotny sposób wpływać na niepożądane zachowania kierujących, nierespektujących pierwszeństwa pieszych w innych miejscach niż tylko przejścia dla pieszych. Błędne oznakowanie jest najczęściej wynikiem braku dostatecznej wiedzy ze strony zarządcy terenu, na którym wprowadzono „strefy zamieszkania”.
obserwator
16.12.2014 13:35:38
Czy Wy naprawdę umiecie czytać ze zrozumieniem artykuł zamieszczony wyżej ?
Bardzo dobrze że świadomość w PZD w końcu jest na miejscu i dzięki takim "prowokacjom" czy jak to nazywacie sobie "wymuszeniem" znaki się pojawiły i teraz cwaniaczki za kierownicą będą bardziej uważać :) - mimo że jeszcze będą przez miesiąc się podniecać i komentować "ów" sytuację na Warszawskiej hehe :) naprawdę się cieszę, że w Polsce można i że pieszy zaczyna mieć prawa... jeszcze tylko poprawa przepisów z przejściami dla pieszych i można do Europy :)
filmiki poznikały, ewen. postaci zostały zamazane na zdjęciach (pewnie w związku z toczącym się postępowaniem), ale prawie 200.000 ludzi na jutubie obejrzało, podobnie jak co najmniej połowa Sieradza i okolic. Każdy ocenił zdarzenia według własnego uznania.
Na wspomnianym filmie nie było żadnego wymuszenia. Odległość samochodu od garba w momencie kiedy pieszy już był na drodze to blisko 20 metrów...Jak wiemy w strefie nie ma pojęcia drogi gdyż nie powinno się używać nawet nazwy chodnik bo wszędzie jest deptak. Szkoda że kierowcy nie wiedzą jak się poruszają i gdzie a do tego jaka ilość pomówień...ale to już inna sprawa.
Aktualnie sprawą zajmuje się policja a filmiki poznikały z sieci...
@chyena hołota to najmniej obraźliwe słowo jakie można użyć w stosunku do tych osób. Znaki znakami, ale celowe doprowadzenie do zdarzenia by wymusić odszkodowanie. A może Ty jesteś jedną z takich osób, może nam opowiesz o innych przypadkach kiedy to kierowcy zachowują się podobnie jak na filmie umieszczonym w internecie.
do Ted
16.12.2014 13:00:38
Właśnie olek o tym zdarzeniu napisał.
chyena
16.12.2014 12:47:49
Moim zdaniem nie było to wymuszenie tylko prowokacja. Teraz się dyskutuje na ten temat i dobrze. Problem nie dotyczy tylko starówki ale także osiedli gdzie nie jeden wariat jeździ szybko a dzieci jest pełno. Ciekaw jestem co Wy byście zrobili na spacerze jakby wasze dziecko wyszło na ulicę a jakiś idiota jechałby 40km/h i w nie uderzył wtedy od razu punkt widzenia by się zmienił.
Uwaga kierowcy. W strefie zamieszkania na starówce pojawili się naciągacze chodzący z obstawą (świadkowie ). Wychodzą celowo pod koła samochodu w ostatniej chwili, pewno by później wymusić odszkodowanie czy też rentę. Oglądałem na youtubie filmik umieszczony przez jednego z kierujących. Gdyby nie miał kamerki, to pewno by miał cieplutko, bo dotknął zderzakiem takiego. Już dzwonili na policję ale jak pokazano im kamerkę to zrezygnowali.
i bardzo dobrze, że kierowca miał wideorejestrator, dzięki temu wszyscy możemy poznać twarz gościa wyłudzającego odszkodowania
chyena
16.12.2014 12:43:16
Olek pod kola to ty się może rzuć . przy 20 każdy wyhamować może droga hamowania około 2-3 metry, a nazywanie kogoś hołotą świadczy tylko o tym co wyniosłeś z domu - mam pewnie dumna !!
Ostatnio hołota z Warszawskiej pokazała jak można się "rzucać" pod koła i wymuszać odszkodowania w strefie zamieszkania.