Kolejne rosyjskie embargo uderza w regionalne mleczarnie
W piątek (20 lutego) rosyjska Federalna Służba ds. nadzoru ochrony praw konsumenta zdecydowała o wprowadzeniu embarga na polskie sery i wyroby seropodobne. To kolejny zakaz, który uderza w regionalne mleczarnie.
Wczoraj rosyjska Federalna Służba ds. nadzoru w sferze ochrony praw konsumenta (Rospotriebnadzor) podała do wiadomości publicznej, że wprowadza embargo na polskie produkty serowe i seropodobne. Podobnie jak w przypadku zakazu wwożenia polskiego mleka na teren Rosji, sytuacja ta uderza w regionalne mleczarnie, które również eksportują sery na wschód. Nawet jeśli tego nie robią, to w wyniku embarga pojawi się nadwyżka serów na krajowym rynku.
- Zmniejszenie eksportu ma związek ze sprzedażą krajową - przyznaje Grażyna Kot, wiceprezes zarządu Okręgowej Spółdzielni Mleczarskiej w Łasku - Kiedy mniej wysyła się za granicę, jest nadwyżka produktów mleczarskich na rynku krajowym i jest przebijanie się cenami.
Przyczyną według Rospotriebnadzor są nieprawidłowości, które pojawiły się przy badaniu wyrobu seropodobnego "Wesoła krówka" z zakładów Ostrowia Sp. z o.o. Ser naruszać ma wymogi Unii Celnej dotyczące znakowania i bezpieczeństwa produktów mlecznych. Wystarczyło to Federalnej Służbie do podjęcia decyzji o całkowitym zakazie sprowadzania wszystkich produktów serowych z Polski. Unię Celną tworzą: Rosja, Białoruś i Kazachstan.
W sierpniu ubiegłego roku Rosja nałożyła embargo na owoce, warzywa, mięso, nabiał i sery. Niektórzy producenci mogli jednak wwozić na jej teren niektóre produkty. Aż do wczoraj, kiedy to za decyzją Federalnej Służby, zaczęło obowiązywać całkowite embargo. Według ekspertów, to odwet za sankcje, które nałożyła na ten kraj Unia Europejska.
Czytaj również...
[Sieradz] Strategia powiatu zdjęta z obrad
[region] Dwie odsłony turnieju sołectw
[region] Będzie kolejna blokada
[region] Witold Stępień wiceprzewodniczącym komisji ENVE
[region] Starosta pisze do wicepremiera
Komentarze
Gdzie ta walka o interesy rzemieślników i chłopów? przy stole pingpungowym?.... a może kolejne pismo nic nie wnoszące, za pismem Starosty napiszą?