Kradzież niedoskonała

"Joker Kidawy", o II wojnie św. i złodziejach niemieckich niestety ale trzeba pisać, mówić i pamiętać. Trzeba też pisać, mówić i pamiętać o "dobroci" naszych wschodnich wyzwolicieli, którzy po zakończeniu wojny z terenu naszych Ziem Odzyskanych i chyba nie tylko, wywieźli ponad 1500 kompletnych zakładów przemysłowych. Np. wiele lat po wojnie do późnych lat pięćdziesiątych XX w. całkowicie zamknięty dla Polaków był teren na południe od Lądka Zdroju - okolica kopalni uranu w Kletnie. Podobnie długo siedzieli w Górach Sowich, w sztolniach hitlerowskiego kompleksu Riese i rabowali wszystko co się tylko dało, a zrobili to tak skutecznie, że do dziś nie wiemy co Niemcy tam robili i po co w ogóle podziurawili Góry Sowie i Wałbrzyskie jak ser szwajcarski, a kacapy wiedzą.

do Joker Kidawy, myślę, że kwestie przez ciebie poruszone to zupełnie co innego niż to co pisze Zosia, niestety Polacy to cwaniacy i kradną, kombinują, jak tu się dorobić, żeby się nie narobić. To, że w przeszłości nasz naród został ograbiony a właściwie rozgrabiony nie oznacza, że teraz nasi rodacy mają kraść zagranicą, co to ma niby być? Wyrównanie rachunków? Kradzież jest kradzieżą a takie historie niestety potwierdzają to co pisze Zosia

@Zosia wojny które przetoczyły się wiekami przez Polske spowodowały zubożenie mojego kraju i ludności na stulecia !Stereotyp Polaka złodzieja jest podtrzymywany przez złodziei z tzw.zachodu. .Np.szwedzcy najeźdzcy i złodzieje nigdy nie wywiązali się z umowy odbudowy Polski i zwrotu zagrabionego majątku po potopie a prócz złota kradli nawet mury i posągi ! O II WŚ i złodziejach niemieckich nawet nie będe pisał ! Takie odosobnione przypadki jak ten poniżej spotkasz wszędzie .Myślenie nie boli i nie można tych czynów rozpatrywac w jednoraki sposób i podtrzymywać opinię Polaka złodzieja.Kradną wszyscy z taką tylko różnicą że ten światły zachód na potęgę ! .....że o USA i ich misjach "pokojowych" za ropą itp nie wspomnę ! p.s Kto nie zna historii jest skazany na porażkę

Polacy obrażają się, że za granicą postrzegani są jak potencjalni złodzieje. Liczne przypadki potwierdzają, niestety, tą przykrą opinię. Nie można takich czynów ciągle tłumaczyć biedą w kraju!