Alkohol sprzedawany w domach kultury?
Na ostatniej sesji radni miejscy zdecydowali o wykreśleniu placówek kulturalnych z wykazu miejsc, w których do tej pory sprzedaż alkoholu była zabroniona. Otwiera to prawną furtkę do tego, żeby z czasem piwo i wino mogło być sprzedawane np. w ratuszowej kawiarence.
- Ustawodawca dopuszcza taką możliwość wyłączenia niektórych obiektów, w tym także kulturalnych, z zakazu sprzedaży alkoholu. Z tej możliwości radni skorzystali. Obiekt ratusza ma kawiarenkę i jeżeli goście, widzowie, mogą usiąść i wypić jakiś niskoprocentowy alkohol, to myślę, że to nie wpływa na wychowanie młodzieży, która tutaj, w godzinach tak naprawdę innych realizuje swoje zadania, cele wychowawcze. Uważam, że nie ma tutaj kolizji z ustawą o wychowaniu w trzeźwości - zaznacza wiceprezydent Zduńskiej Woli, Czesław Rybka.
Dzięki przyjętej przez radnych uchwale w innej formule będzie mogła również funkcjonować filia Miejskiego Domu Kultury na osiedlu Karsznice.
- Jest to doskonałe miejsce do organizacji np. koncertów rockowych. W sali widowiskowo-kinowej ratusza odbył się ostatnio koncert zespołu "Proletaryat" i moim zdaniem było to duże nieporozumienie. Taki koncert zupełnie inaczej by wyglądał w domu kultury w Karsznicach, jednakże tego typu imprezy bez piwa udają się raczej słabo. W związku z tym ta uchwała pozwoli na to, że kawiarenka w ratuszu oraz karsznicki dom kultury będą mogły funkcjonować inaczej - dodaje przewodniczący rady miasta, Witold Gwiazda.
Aby niskoprocentowy alkohol mógł być sprzedawany podczas imprez organizowanych w zduńskowolskich domach kultury, potrzebna jest jeszcze koncesja. Dyrekcja MDK-u i ratusza zapowiada, że będzie o taką zabiegać.