Trójka we Francji
Koszykarki MULKS Trójka Sieradz wyjechały wczoraj na międzynarodowy turniej do Francji. Podróż będzie długa, bo po drodze zaplanowano sporo atrakcji.
Udział w zagranicznym turnieju po zakończonym sezonie w kraju to już tradycja w sieradzkim klubie. Drużyny Trójki grały już w Szwecji, Danii, a ostatnio w Austrii. - W tym roku zrezygnowaliśmy z wyjazdu do Wiednia, bo gralibyśmy tam ze starszym rocznikiem, stąd decyzja o grze we Francji - mówi trener dziewcząt Grzegorz Andryszczak. Turniej odbędzie w miasteczku Foulayronnes koło Tuluzy i potrwa 2 dni (sobota - niedziela). Trójkę będą reprezentować zespoły młodziczek i kadetek, które zmierzą się z rówieśniczkami z Belgii, Francji i Hiszpanii. Na miejsce zawodów sieradzanki dotrą w piątek, ale po drodze zwiedzą m.in. Pragę, wodospady Renu, zamki Ludwika XIV i Jezioro Bodeńskie. Droga powrotna prowadzić będzie przez Lazurowe Wybrzeże.