Burza o suszę na sesji gminy
Dziś radni dyskutowali o problemie suszy w gminie i bardzo późnym powołaniu komisji szacowania szkód. Poruszona została także kwestia dróg na terenie gminy. Podczas posiedzenia wybrano Jerzego Kaczmarka na pierwszego wiceprzewodniczącego sieradzkiej Rady Gminy.
Rada Gminy Sieradz obradowała dziś na pierwszej, po wakacyjnej przerwie, sesji. Dyskusja była burzliwa, szczególnie wobec tematu dokuczliwej dla rolników suszy. Radny Michał Bartos zarzucał, że komisja ds. szacowania szkód została powołana dopiero 24 sierpnia, tymczasem większość rolników jest już po żniwach i zbiorach.
- Z dniem 27 lipca złożyłem wniosek do pana wójta o powołanie komisji. Czekałem na odpowiedź na piśmie, ale tej odpowiedzi nie dostawałem przez długi okres czasu. Później się wyjaśniło, że z przyczyn technicznych. Złożyłem drugi wniosek z podpisami rolników. Pani Ewa Kopacz była na terenie ziemi łódzkiej i stwierdziła, że jest tu wielka susza. Ostatnio dostałem odpowiedź, że komisja została powołana. Ale teraz sam pytam po co?! Gdy w naszej gminie jest już wykoszone zboże, które jest głównym źródłem utrzymania rolników w gminie - mówi radny z Charłupi Małej Michał Bartos.
Stanowiska broni Jan Hankiewicz z referatu Rozwoju Gospodarczego Urzędu Gminy Sieradz. Twierdzi, że nie było wcześniej potrzeby i możliwości powoływania komisji ds. szacowania strat.
- 24 sierpnia wójt podjął decyzje, zarządzeniem powołał komisje do spraw szacowania strat. W czwartek w ubiegłym tygodniu zostały rozwiezione ogłoszenia, kurendy i wzory wniosków. Rolnicy mają czas na składanie wniosków do 7 września. Na terenie gminy będą szacowane uprawy kukurydzy, ziemniaków, łąk i pastwisk oraz innych roślin strączkowych. Nie będą szacowane zboża, gdyż jest już po żniwach, a także zebrane ziemniaki i kukurydza, ponieważ nie ma ich już na polach - mówi Jan Hankiewicz i dodaje, że członkiem komisji jest od 1997roku i nigdy nie dopuszczał możliwości, aby uprawy sprzątnięte były szacowane, jest to niezgodne z prawem.
Ważnym punktem obrad były wybory pierwszego wiceprzewodniczącego Rady Gminy Sieradz. Zgłoszonych zostało dwóch kandydatów, Mirosław Chwała 7, a Jerzy Kaczmarek 8 głosów i to właśnie on został wiceprzewodniczącym.
Radni dyskutowali też o stanie dróg w gminie. Wójt Kaźmierczak mówił o prowadzonej przebudowie drogi w Dzigorzewie, na którą gmina uzyskała aż 70 proc. dofinansowania zewnętrznego.
Podczas dzisiejszej sesji rady poruszone zostały również kwestie dotyczące planowanych remontów dróg na terenie gminy Sieradz.
Radni i sołtysi spierali się o kolejność robót. Sygnalizowali też, że nie odbyła się zapowiadana objazdowa sesja rady, przez co nie mają rozeznania co do prawdziwego stanu dróg w gminie.
Jarosław Kaźmierczak Wójt Gminy Sieradz stwierdził, że i tak wszystko będzie uzależnione od pieniędzy, bo urząd będzie chciał je pozyskać ze źródeł zewnętrznych.