Pamiętali...
Sieradzki oddział Związku Polskich Spadochroniarzy uczcił wczoraj pamięć zduńskowolanina Sylwestra Janika, żołnierza Polskiego Kontyngentu Wojskowego w Afganistanie. W drugą rocznicę jego śmierci, delegacja związku złożyła na jego grobie kwiaty i zapaliła znicze.
Sylwester Janik zmarł 2 września 2013 w szpitalu w Ramstein w zachodnich Niemczech. Trafił tam po tym jak odniósł ciężkie rany podczas akcji odparcia ataku na bazę wojskową w Ghazni w Afganistanie, do którego doszło kilka dni wcześniej.
- Naszym zadaniem statutowym jest popularyzacja idei spadochroniarstwa jak również dbanie o miejsca pamięci narodowej. Nasz sieradzki oddział opiekuje się dwoma grobami. W miejscowości Pyszków pod Sieradzem, gdzie jest pochowany Roman Góralczyk, żołnierz, który zginął na misji w Iraku. Odwiedzamy jego grób co roku w lutym. Natomiast dzisiaj po raz pierwszy odwiedziliśmy grób Sylwestra Janika - podkreśla Władysław Sieczkowski z sieradzkiego oddziału Związku Polskich Spadochroniarzy.
W uroczystości wzięli również udział: Czesław Fortecki, Marian Śpiewak oraz Józef Makowski.