strzałka do góry
07.10.2015 20:17:39
Sieradz

Pasowanie na ucznia w "dziesiątce"

Dziś w Szkole Podstawowej nr 10 im. Bolesława Zwolińskiego w Sieradzu odbyło się ślubowanie uczniów klas pierwszych. Na uroczystość licznie przybyli rodzice i dziadkowie pierwszaków.

(fot. nasze.fm)

To bardzo ważna i wzruszająca chwila, zarówno dla mnie jak i synka - w końcu jest już w szkole. Przypominają mi się chwile, gdy sama się tutaj uczyłam - mówiła jedna z mam.
Przed ślubowaniem uczniowie starszych klas występem artystycznym powitali młodych kolegów i koleżanki, którzy z przejęciem się przyglądali i nerwowo czekali na pasowanie.
Wśród gości znalazła się m.in. żona Bolesława Zwolińskiego, patrona szkoły.

hk
Komentarzy: 14

Komentarze

do dziadek 10.10.2015 08:54:10
A Pan dziadek zapomniał już, do której godziny pracował?
ptaszek 09.10.2015 20:41:11
Boże kochany, jak jedna osoba może rozpętać wojnę na słowa. To było przywitanie pierwszych klas, jak w każdej innej szkole, to starsze witają młodszych i to dla nich wkładają swoje male serduszka bo chcą się pokazać z jak najlepszej strony przed młodszymi dziećmi. Te dzieci miały być tam gośćmi którzy mieli się wygodnie rozsiąść i oglądać przedstawienie tylko i wyłącznie dla NICH i jesli któraś zadufana mamusia tego nie rozumie to niech skorzysta z pomocy. Szacunek dla nauczycieli którzy musieli przygotować te dzieci do tak trudnego przedstawia.
edmund 09.10.2015 10:24:20
Goodi, czy ktoś już cie kiedyś diagnozował?
Basia 09.10.2015 07:33:43
Do bożenka. Potwierdzam to co napisała wcześniej mama drugoklasisty.Te dzieci to siedmiolatki,które powinny siedzieć teraz na pasowaniu a one od kilku tygodni ćwiczyły swoje role.Moja córka też występowała i bardzo to przeżywała.Nauczyciele zarywali lekcje bo ćwiczyli z tymi maluchami a to nie jest łatwe.Rozumiem też rozczarowanie słowem prezentowali się i przyznaję to samo co inna mama.Oni zostali wytypowani przez nauczycieli i nikt się nie pytał czy chcą.Mało tego kilka godzin przed występem rozchorowała się dziewczynka,która śpiewała i zastąpiła ją inna.Śpiewali jak śpiewali,tańczyli jak tańczyli ale się starali.I uważam,że należy to docenić a pogadanki było nudno i nasze dzieci nic nie robiły są nie na miejscu.Zawsze tak jest a nawet w tym roku nie było najgorzej,innych lat były zapraszane koła łowieckie,wędkarskie,prezydent,radni itd.To dopiero wymagało od naszych maluchów cierpliwości!Pozdrawiam
papparira 09.10.2015 00:24:12
Ładny pokaz arogancji zaprezentował/a "gość".Jak będziesz miał/a swoje dzieci to pogadamy.Po drugie.Szacunek się zdobywa nie można go wymuszać.Podręczniki dobierają nauczyciele według swojego uznania,a ministerstwo zatwierdza ale program nauczania.Raz jak pani od angielskiego wymyśliła książkę to jej nigdzie dostać nie można było.Dorośnij dzieciaku, skończ studia magisterskie nie jakieś licencjaty,popracuj trochę i dopiero się wypowiadaj.Może wtedy zrozumiesz że ludzi szanuje się za ich osiągnięcia a nie za szkoły jakie skończyli. W tej szkole uczył kiedyś historii ś.p. p.Bartosik.U niego na lekcji nie było aroganckich ,nie wychowanych i znudzonych.Facet miał taki autorytet i taką klasę ,że nawet największy gamoń wiedział ,że po prostu nie wypada przeszkadzać. Ty mi przypominasz właśnie te mamuśki o których sam/a piszesz.Chciał(a)byś szacunku za nic.
zocha 08.10.2015 23:42:20
Proponuję pani Bożence, żeby zmieniła swojemu dziecku szkołę, bo te nauczycielki nie nauczą jej dziecka niczego.Może warto pomyśleć o nauczaniu domowym, skoro tak dobrze pani zna temat nauczania sześciolatków.To teraz w Polsce jest możliwe.Warto spróbować.To przecież wg pani takie proste. A może jakieś studia pedagogiczne? Wyczuwa w pani wielki talent.Powinna pani zaproponować wychowawczyni swoją pomoc przy najbliższej okazji.Pozdrawiam.Matka pierwszaka.
Gość 08.10.2015 23:07:37
No to teraz mnie Bożenka rozwaliła ;-) niech mi Pani wytłumaczy w takim razie jak dziecko z pierwszej klasy ma nauczyć sie wierszyka w niespełna 3 tygodnie? Sześciolatek ledwo co wkracza do nowej, ogromnej dla niego szkoły, jest w duzej grupie rownie jak ono zagubionych dzieci, nagle z zabawy w przedszkolu jest wyrwane do siedzenia w ławce i naprawde mimo zabaw, ktore nauczycielki próbuja zorganizowac, jest to nieuniknione. Poznaje szkołe, klasy, nawet nie potrafi samo trafić do szatni po zajęciach. Jak w takim razie wyobraza sobie Pani, ze wychowawca nauczy kazde takie zagubione dziecko w 30 osobowej klasie swojej roli, tego kto po sobie wystepuje i tak dalej... powiem wiecej. Nie wiem czy w tym wieku odwazyłabym sie wystapic na tak duzej sali przy tak ogromnej publiczności. Pragne tez przypomniec, ze to było pasowanie uczniow a nie talent show. Przedstawienie było zorganizowane DLA dzieciakow PRZEZ ich starszych kolegow w celu powitania ich w nowej szkole. Warto moze docenic wysiłek drugoklasistow i nie skupiac sie tak bardzo wyłacznie na swoim dziecku. Myśle, ze przyjdzie na to czas zeby wystepowało i była Pani z niego dumna ;-)
bożenka 08.10.2015 20:16:02
do gość. a ile wierszyków powiedziały pierwszaki. ZERO, rzeczywiście napracowały się wychowawczynie. drugie klasy owszem ładnie ale wolałabym obejrzeć jak moje dziecko śpiewa lub mówi wierszyk bo to jej uroczystość i innych pierwszaków. może i mają doświadczenie ale niestety póki co nie wykorzystują go tak jak należy.
do gosc 08.10.2015 19:45:26
mądre słowa. może co niektóry się zastanowi troche
gość 08.10.2015 15:53:18
Jak czytam kolejny raz komentarze pewnych osób dotyczące dziesiątki to nerwy mnie rozsadzają. Po pierwsze, nowe młode mamuśki przyprowadzające swoje niewychowane, aroganckie i otumanione dzieci do szkoły oczekują, że każda nauczycielka będzie się im podlizywać, mówić jakie to ich dziecko jest mądre i wspaniałe. Nie pomyślą jednak o tym, że kiedyś wychowawca był autorytetem - teraz macie go głęboko w d... Nawet nie potraficie powiedzieć dzień dobry na mieście. Nie macie kompletnie żadnego szacunku do osoby, która kształci i poniekąd wychowuje wasze rozwydrzone bachory !!! Ci nauczyciele mają wieloletnie doświadczenie, ogromną wiedzę i wykorzystują to w sposób jaki potrafią najlepiej, widzę jednak, że was nic nie zadowoli. Mimo wszystko, codziennie widać u nich uśmiech na twarzy. Kolejna sprawa - "plecaki za ciężkie" ? No błagam, a kto im wpycha milion mazaków, kredek, gumek do ścierania w dziesięciu kolorach i jeszcze tablecika, żeby dziecko się w szkole nie nudziło? Poza tym, to nie nauczyciele decydują o ilości książek jeżeli o tym mowa, tylko ministerstwo. Naprawdę widzę, że z roku na rok współpraca nie tylko z dziećmi, ale i z rodzicami jest coraz to trudniejsza. Warto się zastanowić czy wina leży tylko po jednej stronie. Przedstawienie było nudne ? Dzieci za długo siedziały ? Może się babo zamień i sama lepsze zorganizuj ? ! Nawet nie wyobrażacie sobie ile pracy pedagodzy musieli włożyć w to, aby tak małe dzieci nauczyć wierszyków, piosenek czy poloneza. Scenografia, dekoracje i całe wydarzenie organizują sami, a wy tego nawet docenić nie potraficie - ciągle za mało. I jesteście na tyle żałośni, że cały czas siedzicie cicho, tylko w internecie anonimowo wypisujecie farmazony. Ludzie błagam - trochę pokory i szacunku do ludzi po studiach ! A tej "zmiany mentalności nauczycieli" nawet nie chce mi się komentować. Zabierzcie się najpierw za siebie, a potem zmieniajcie innych ! I jeszcze dodam, że nie jestem nauczycielką w dziesiątce jak sporo osób może pomyśleć - mam 22 lata, ledwo co obroniony licencjat, ale wydaje mi się, że mam więcej rozumu niż niejedna pochrzaniona matka pierwszaka ! Zastanówcie się co robicie i piszecie, bo możecie takimi słowami naprawdę zranić wiele osób - tak, nauczyciele też mają internet. ( WOW) Tyle na ten temat, pozdrawiam serdecznie !
papparira 08.10.2015 12:56:01
Kończyłem tą szkołę w połowie lat 90-tych.I pamiętam dyskusje na temat zbyt ciężkich plecaków.Dzisiaj jak widzę jakie torby te dzieciaki noszą.To zastanawiam się dlaczego ten cały zespół wybitnych pedagogów, zatrudnionych tam na przestrzeni 20 lat i dbających tak bardzo o przyszłość naszych dzieci.Niczego z tym faktem do tej pory nie zrobił.
Goodi 08.10.2015 11:48:37
Okradzione prze rządzących z dzieciństwa 6-latkowie , jak zwykle kicz i nadęte pierdu śmierdu. Jeżeli nie zmienimy mentalności nauczycieli i ich podejścia to wiecznie tak będzie. Beznadziejnie i na siłę.
dziadek 08.10.2015 09:25:59
..zgadzam się z bożenką ,nuda i znużone dzieci , czemu to ślubowanie odbywało się o takiej godz.???
bożenka 08.10.2015 09:05:24
Beznadziejna uroczystość. Przez godzinę patrzyłam jak moje dziecko siedzi a uczniowie klas drugich i wychowankowie sdk-u prezentują się. Poloneza raczej tańczy się na koniec szkoły a nie na początku, ale 10 to szkoła z "tradycjami"

Więcej informacji

Poloneza czas zacząć!

Wczoraj, 22:15:10
Sieradz

W sobotni wieczór studniówkowy bal rozpoczęli maturzyści z I Liceum Ogólnokształcącego im. Kazimierza Jagiellończyka w Sieradzu. Na Półboru bawiło się 134 uczniów. Motywem przewodnim była "Noc w Paryżu".

0

Doświadczenie warte medalu

Wczoraj, 19:54:45
region

W Toruniu odbyły się halowe mistrzostwa Polski masters w lekkoatletyce. Złoty i srebrny medal zdobył trener MKS-u Zduńska Wola Andrzej Suliński. Na podium stali też: Kacper Bryl (MKS Zduńska Wola) i Sylwester Rębacz (Żeglina Sieradz).

0

region

Aktualizacja: Kobieta została odnaleziona. Policjanci poszukują zaginionej Teresy Krzywoźniak, lat 55. Kobieta ostatni raz widziana była dzisiaj około godziny 14.00 w miejscowości Kamienna Wieś w gminie Błaszki.

0

Nasze Radio 104,7 FM

01:17

Tylko W Twoich Dłoniach
After Party

Nasze Radio 92,1 FM... nostalgicznie

01:18

Sześć dziewcząt i jeden Juan
Natasza Zylska

Kontakt do studia

kontakt@nasze.fm

502 27 11 11

43 827 11 11

Co, gdzie, kiedy

09.02.2025

Zbiórka krwi u strażaków
Sieradz, Krakowskie Przedmieście 1

10.02.2025

Debata międzypokoleniowa
Biblioteka Pedagogiczna w Sieradzu

12.02.2025

Koncert Karnawałowy Nauczycieli PSM Ist. w Sieradzu
Teatr Miejski w Sieradzu
Więcej...








Lista przebojów HitFM Naszego Radia
1+1Sylwia Grzeszczak
Latawce
2+1Damiano David
Born With A Broken Heart
3+3Dawid Podsiadło
Pięknie płyniesz