Nie bądź obojętny!
W ciągu ostatniego weekendu zduńskowolscy policjanci udzielali pomocy osobom, które leżały na mrozie w stanie upojenia alkoholowego.
- 1 stycznia około godziny 10:37 anonimowa osoba zadzwoniła na komendę informując dyżurnego, iż na ulicy Zielonej 48 leży
człowiek. Natychmiast pojechał tam patrol mundurowych. Okazało się, że jest on w stanie upojenia alkoholowego. Był zziębnięty, nie mógł ustać o własnych siłach na nogach. Został dowieziony przez stróżów prawa do pogotowia. Tam lekarz dyżurujący zezwolił na jego pobyt w policyjnym areszcie. 60-letni zduńskowolanin spędził noc na komendzie - relacjonuje Jacek Kozłowski, rzecznik zduńskowolskiej policji.
3 stycznia w takim samym stanie na ulicy Kościelnej leżał inny zduńskowolanin. O godzinie 14:31 zauważyli go policjanci podczas patrolu. Nie można było z nim nawiązać kontaktu. Czuć było od niego alkohol. Karetka pogotowia zabrała go do szpitala na obserwację.
Trzeci „zmarzluch” tego samego dnia został odwieziony do miejsca zamieszkania z chodnika w miejscowości Czechy, gmina Zduńska Wola. O godzinie 20:04 o leżącym mężczyźnie na chodniku poinformowała dyżurnego anonimowa osoba. Policjanci pojechali we
wskazane miejsce, na chodnika leżał mężczyzna w stanie upojenia
alkoholowego. Okazał się nim 35-letni mieszkaniec gminy Zduńska Wola. Został odwieziony do miejsca zamieszkania. Na szczęści dzięki czujności mieszkańców, którzy informują policjantów o takich osobach nikt w powiecie zduńskowolskim nie zamarzł.
W miniony weekend w województwie łódzkim śmierć w wyniku wychłodzenia poniosły 3 osoby. Policjanci w dalszym ciągu apelują do wszystkich, aby reagowali na osoby nietrzeźwe lub nieporadne
przebywające na mrozie. Zwracajmy uwagę także na osoby bezdomne i zgłaszajmy odpowiednim służbom miejsca ich przebywania. Klatki schodowe, domki letniskowe czy piwnice, nie są odpowiednimi na przeczekanie zimy. Pamiętajmy, że osoby będące pod wpływem alkoholu szybciej tracą ciepło i mogą zamarznąć. Zimno może zabić!