Olejniczak i Sendecki zagrali w Ratuszu
Olejniczak & Sendecki European Quartet zachwycił zduńskowolską publiczność, która rzadko ma okazję posłuchać na żywo takiej muzyki i spotkać się z artystami tego formatu. Wczorajszy koncert sprawił, że publiczność wręcz oniemiała z zachwytu.
Nawet jeśli niektórzy szli na koncert z pewną dozą nieśmiałości lub wątpliwości po wyjściu z sali widowiskowej słychać było tyko słowa zachwytu. – Ta sala jest stworzona do takich koncertów, więcej – mówili jedni. Inni wtórowali rozpływając się nad talentem i kunsztem muzyków. Koncert pod każdym względem fenomenalny sprawił, że z każdej strony sypały się zamówienia na kolejnych artystów reprezentujących różne gatunki muzyczne z największym naciskiem na jazz.
Andrzej Olejniczak zadowolony z powrotu do miasta swoich urodzin również zaliczył koncert do wyjątkowo udanych, chociaż przed mówił o zupełnie innym rodzaju tremy, który mu towarzyszył. Tremy związanej z występem przed rodzimą publicznością, przed kolegami, z którymi chodził do szkół, przed tymi, z którymi bawił się na podwórku. Trema puściła, kiedy pojawiły się pierwsze dźwięki muzyki. Wielka klasa, wielka muzyka i wirtuozeria na małej scenie Ratusza.
W Ratuszu wystąpił razem z fenomenalnym "Adzikiem" Sendeckim, z którym tworzą Olejniczak&Sendecki European Quartet. W składzie, na scenie Ratusza pojawił się także: Michał Barański i Mark Mondesir.
Program koncertów kwartetu opiera się głównie na autorskich kompozycjach obu liderów, które prezentują szeroki wachlarz brzmień: od współczesnego hard bopu do free-jazzu, z wpływami polskiej muzyki klasycznej i ludowej oraz muzyki hiszpańskiej.