Pomagali szukać dawcy szpiku dla Roksany
Sieradzanie, ale również mieszkańcy okolicznych miejscowości, tłumnie odpowiedzieli na apel o pomoc dla 12-letniej Roksany Sikorskiej. Tylko w sobotę jako potencjalny dawca szpiku w Galerii Dekada zarejestrowało się prawie 200 osób.
Roksana Sikorska choruje na ostrą białaczkę szpikową. Jedyna szansą na wyzdrowienie jest dla dziewczynki przeszczep szpiku lub komórek macierzystych od dawcy niespokrewnionego.
- Życie to piękny dar. Zarejestruj się! Jako dawca szpiku kostnego i komórek macierzystych możesz podarować osobie chorej na nowotwór krwi szansę na dalsze życie. Być może to właśnie Ty pomożesz naszej córce lub innym pacjentom - apelowali przed akcją rodzice Roksany.
Na ten apel tylko w sobotę odpowiedziało 186 osób, które zdecydowały się zgłosić do bazy dawców szpiku fundacji DKMS.
W niedzielę akcja rejestracji dawców była kontynuowana w Galerii Dekada, tam i w sobotę i niedzielę wystarczyło wypełnić ankietę i pobrać wymaz z policzków. Zarejestrować się jako potencjalny dawca można było również w Szkole Podstawowej nr 10 w Sieradzu, tu sympatyczne panie pobierały ochotnikom niewielką ilość krwi.