Trwa VII Sieradzka Konferencja Kosmiczna
Naukowcy, przedsiębiorcy z branży kosmicznej, studenci i młodzież szkolna to uczestnicy tegorocznej konferencji kosmicznej, która rozpoczęła się dziś w Muzeum Okręgowym w Sieradzu.
Tegoroczna edycja tego dwudniowego wydarzenia skupia się głównie na dyskusji o nowych kierunkach studiów w Polsce dotyczących technologii kosmicznych i satelitarnych. W programie pierwszego dnia konferencji znalazł się też m.in. wykład dotyczący roli Instytutu Lotnictwa w badaniach kosmicznych. Ciekawostka na konferencji to prezentacja łazika marsjańskiego studentów Politechniki Łódzkiej, który zajął I miejsce w konkursie European Rover Challenge.
- Sieradz jest doskonałym miejscem do organizowania tego typu wydarzeń. To nie tylko centrum kraju i miasto narodzin słynnego Ary Szternfelda, twórcy podstaw kosmonautyki. Tym razem na konferencji pojawili się też nasi przedsiębiorcy, którzy zaczynają działalność w branży. Myślę, że miasto powinno pójść w kierunku organizowania tu w przyszłości targów kosmicznych - ocenia prof. dr hab. Zbigniew Kłos, przewodniczący Rady Naukowej Centrum Badań Kosmicznych Polskiej Akademii Nauk.
Ciekawostką na konferencji jest też z pewnością kapsuła lądująca statku Sojuz-30, którym w 1978r. wraz z Piotrem Klimukiem poleciał Mirosław Hermaszewski, pierwszy Polak w kosmosie. Można ją obejrzeć w podwórku kamienicy muzealnej przy ul. Dominikańskiej. Jutro druga część konferencji, która odbędzie się w Teatrze Miejskim w Sieradzu (początek o godz. 10). W programie m.in. prelekcje poświęcone Słońcu oraz wpływom tej gwiazdy na Ziemię. Imprezą towarzyszącą konferencji jest pokaz nieba dla dzieci w namiocie "Astroareny", który stanął przy Gimnazjum nr 2 w Sieradzu.