Obserwator do Rafał
05.11.2016 08:47:01
Sorry stary, że zapytam. Ty jesteś na dnie intelektu czy juz pukasz w to dno od spodu, stojąc na ostatnim szczeblu dwumetrowej drabiny??? Proszę o odpowiedź. Najpropstszymi słowami moze być, jakimi tylko potrafisz. Aby Ci sie głowa nie zmęczyła bardziej niz dotychczas, bo to drozi wybuchem Obiecuję, że zrozumiem.
Do Rafał
04.11.2016 17:20:42
Rafał po twojej wypowiedzi sugeruję że stać Ciebie na nowy samochód z salonu dla Ciebie człowiek kto ledwo co wiąże koniec z końcem jest nikim z takimi ludźmi nie chcesz mieć nic wspólnego nic nie zrobisz zanim nie zobaczysz w tym pieniędzy. Żałosny jesteś mam nadzieje że jak będziesz potrzebował pomocy to ta osoba najpierw powie Ci żebyś mu zapłacił.
Rafał
04.11.2016 13:46:08
Jasne bede Ci dawal swoja gasnice. To daj mi 30 zl to dam ci gasnice proste i logiczne. Masz starego rupcia to Twoj problem. Powinienes jeszcze zaplacic za sprzatnie a nie wyzywac ludzi od buractwa.
jurek twój post to do mnie czy Alana, bo za cholerę nie kumam??Bo jak do mnie to trafiłeś jak kulą w płot.
Ragnal
04.11.2016 11:08:53
"piter" w swojej wypowiedzi ma dużo racji. Taką mamy rzeczywistość niestety... Na nauce jazdy oraz na egzaminie nikt nie wymaga baaa nikt nie kontroluje od nas zapoznania się z obsługi gaśnicy samochodowej, udzielania pierwszej pomocy, informowania służb ratowniczych wg. zasady "maksimum treści minimum słów", nikt nie uczy nas również prostej wymiany koła na koło zapasowe, czy jakże dla nas "sieradzaków" istotnej sprawy zachowania się podczas awarii samochodu na drodze szybkiego ruchu. Moim zdaniem ośrodki szkolenia kierowców szkolą masowo ( liczy się ilość a nie jakość), ale i my sami popełniamy błędy poprzez brak samokształcenia, wszystkie wyżej wymienione czynności można obejrzeć choćby na YT wpisując odpowiednie hasła. Lecz my wolimy siedzieć przed tv i ogłupiać się serialami typu lekarze, ratownicy, strażacy,policjanci, etc., i wierzyć w to, że my jako jednostka nie jesteśmy w żaden sposób pomóc komuś dlatego potem wychodzą takie kuriozalne sytuacje jak z ta gaśnicą...
Polek
04.11.2016 10:37:44
Gaśnicy pustej to już nie ma kto sprzątnąć, która leży na trawie...
A kiedy zrobia strzalke w prawo?korki ktore tworza sie po regulacji swiatel na tym skrzyzowaniu to jakies nieporozumienie.swiatlo zielone jest moze dluzej wyswietlane ale wystarczy ze jedna nauka jazdy stoi w kolejce i nie ruszy bystro jak inni...
Pomóc trzeba gaśnicy szkoda dlatego wołają na was "kołtuny"
jurek
03.11.2016 21:54:12
fazi może ty idż i się módl za siebie a prawdziwe życie i problemy które mogą zdarzyć się każdemu omijaj bo ty masz proste rozwiązanie KOŚCIÓŁ
piter
03.11.2016 21:29:56
Prawie żadna gaśnica nie ma homologacji,a większość wcale nie posiada albo ma coś na sumieniu!Jestem kierowcą autobusu i ostatnio udzielałem pomocy przy wypadku,dwie osobówki na czołówkę i wszyscy omijali i tradycyjnie nikt się nie zatrzymał!!!!Tego na nauce jazdy nie uczą bo po co?Pewnie tego na egzaminie nie ma?!!!
korki, a dlaczego
03.11.2016 21:18:35
korki tworzyły się bo "sieradzkie drivery" nie potrafią korzystać z dwóch pasów jezdni, przykład jadąc w stronę P.O.W. od kościoła od razu na lewy pas a prawy do jego zakończenia cały czas pusty...a tak to metoda na zamek (kto kumaty to wie o co chodzi) i ruch płynnie idzie, no ale niestety tak to jest jak się wkoło komina jeździ i w dodatku na pamięć , bo "za 500m ten pas się kończy to wjadę już na lewy a co tam". Pozdrawiam kumatych.
Prawda jest taka że mimo że mamy w samochodach gaśnice to połowa jest niesprawna bo niema obowiązku ich legalizować co roku robią to Ci co są świadomi w przepisach gaśnica ma być. Ci co mają sprawne gaśnice większość nie potrafi ich użyć bo szkoda jest raz na kilka lat bez konkretnego celu uruchomić i samemu zobaczyć jak obsłużyć gaśnice. Kilogramową gaśnicą idzie zgasić pożar ale jego początek ten bus był do uratowania pod warunkiem że każdy kierowca który przejeżdżał by pomógł.
mleko
03.11.2016 21:01:16
Kierowcy zwalniają, żeby gębę wydziwić i zobaczyć co się tam stało i tyle ich interesuje. Mało który w takich sytuacjach wykazuje się empatią i szczerą pomocą. Wystarczy odpalić pierwszy lepszy kanał na youtube z nagraniami z rejestratorów drogowych w Polsce, żeby zobaczyć jaka jest reakcja wielu kierowców w przypadku zdarzenia drogowego. W zdecydowanej większości zwalniają i jadą dalej, mało kiedy można zaobserwować kierowcę, który zjeżdża, zatrzymuje swój pojazd w miejscu bezpiecznym, tj. adekwatnym do danej sytuacji na drodze, włącza awaryjne i BIEGNIE, podkreślam BIEGNIE do pojazdów biorących udział w zdarzeniu, żeby udzielić im pomocy czy wezwać pomoc i wiedzieć co ma powiedzieć dyspozytorowi, tj. gdzie ma miejsce zdarzenie, jaka jest liczba rannych, czy są przytomni i inne ważne informacje. Wiadomo, że działamy wtedy w stresie i informacje przez nas przekazane mogą być nie do końca precyzyjne, ale nie jest to wtedy najistotniejsze. Bezwarunkowym odruchem każdego z nas powinna być szybka reakcja na takie zdarzenie, a nie jak to nie raz się widzi- brak reakcji, albo bardzo powolna z nutką ciekawości no i wiadomo obowiązkowe nagranie czy zdjęcia z takiego wypadku.
na mszy nikt cię nigdy nie widział i myślisz że ktoś się będzie nad tobą... litowal
Dobrze, że Tobie nic się nie stało.Samochód rzecz nabyta-kupisz nowe.Zaś co do ludzi - niestety tacy jesteśmy odważni i wszystkowiedzący za kompem. Zaś w codziennym życiu to różnie bywa, niestety. Gratulacje dla tej pani - przynajmniej jedna uratowała honor kierowców :)
Byłam na miejscu tego zdarzenia. Wyglądało to bardzo nieciekawie. Szczerze wspołczuje osobom jadącym tym pojazdem. Ale jeśli mam być szczera to pierwsze o czym pomyślałam to czy nikogo nie ma w środku a o ratowaniu auta pomyślałam dużo później.
do ja
03.11.2016 19:45:20
Masz rację. Ja kiedyś sąsiadowi pomagałem gasić. Bez skutku... Taką gaśniczką, to można świeczki na torcie gasić.
Przy aucie były 2 osoby. Jeden kierowca się zatrzymał, kiedy złapałem za klamkę to odjechał. Tak to prawda Pani się zatrzymała i chciała pożyczyć gaśnice tylko by się już nie przydała ale bardzo jej za to dziękuję.
jeżeli 4 kierowców przynajmniej zaczęłoby gasić to pewnie miałoby to sens ale sieradzkie buractwo nie wyjdzie z aut!!! ale katolicy ale do kościólka
połowa gaśnic nie posiada, połowa ma stare aby na sztukę...poza tym kilogramowa gaśnica to tylko kiepa może zgasić...taka prawda
To się trochę mija z prawdą. Przed Pana palącym się samochodem stanęła pewna Pani która czekała aż przyjedzie straż aby powiadomić że nikogo nie ma w aucie i że spokojnie mogą zacząć ugaszać pożar. A po drugie jak Pan chciał ugasić taki pożar jedną gaśnica jak miał Pan w środku auta butle gazową?
Ludziom szkoda gaśnicy bo 20 zł kosztuje i przede wszystkim chamstwo straszne !
do xyz
03.11.2016 19:04:43
współczuję, sieradzanie nie pierwszy raz pokazują jakimi są burakami...
Kizia
03.11.2016 18:38:06
Widziałam to z parkingu...faktycznie nikt nawet nie podszedł z gasnica,znieczulica totalna..
Wszyscy mnie omijali i patrzyli jak się pali, nie chcieli pomóc. Nie miałem jak zadzwonić po straż bo tel też mi się spalił.
Jak nikt nie chciał pożyczyć gaśnicy?! Co z tymi ludźmi jest nie tak?! Przecież to nie milion złotych tylko 20.....parodia
Bo nikt jej nie posiada
Brawo dla kierowców, nikt nie chciał pożyczyć gaśniczy, ale to nikt!!!