Część dotacji do zwrotu
Ponad 2 mln zł wraz z odsetkami będą musiały oddać lokalne samorządy Urzędowi Marszałkowskiemu w Łodzi. Chodzi o nieprawidłowości przy realizacji projektu drogowego Północ – Południe, na który to pozyskano wielomilionowe unijne dofinansowanie.
Powodem zwrotu części dotacji ma być naruszenie zasad konkurencyjności przy przetargu, bo od przyszłego wykonawcy wymagano odpowiedniego sprzętu oraz kadry do realizacji inwestycji.
- Naczelny Sąd Administracyjny wydał orzeczenie, w którym podzielił pogląd urzędu marszałkowskiego, że mogło to wpłynąć hipotetycznie na to, że nie zjawił się jakiś potencjalny wykonawca z obszaru Unii Europejskiej, z Hiszpanii czy Grecji, i przez to nie złożył swojej oferty, bo te wymagania mogły potencjalnie wpłynąć na to, że on nie dysponowałby takim zapleczem technicznym i zasobem ludzkim. Zdaniem kontrolerów mogło to wpłynąć na ograniczenie zasady konkurencyjności. Z tego tytułu naliczono na nas korektę poprzez pomniejszenie unijnej dotacji o 5 proc. Projekt był duży, bo opiewał na 46 mln zł. Część dofinansowania musimy teraz zwrócić. Nie ma już wyjścia - wyjaśnia starosta zduńskowolski Wojciech Rychlik i dodaje, że w przyszłym tygodniu zamierza zorganizować spotkanie z pozostałymi dwoma beneficjentami projektu, czyli miastem Zduńska Wola oraz powiatem łaskim. - Spodziewamy się, że w ciągu miesiąca przyjdzie z sądu uzasadnienie do tego orzeczenia. Wtedy staje się ono prawomocne i trzeba dokonać zwrotu. Jest to dla nas temat trudny, ale pamiętajmy, że z tych 46 mln dotacji, 44 mln mogliśmy zagospodarować. To są niewyobrażalne pieniądze dla lokalnych samorządów (…) Każdemu z nas wydawało się roztropnym, że ten który przychodzi realizować inwestycję musi mieć odpowiedni sprzęt i ludzi po to, żeby podjął to wyzwanie i nie doprowadził do togo, że w trakcie nie zrealizuje przedsięwzięcia i wtedy trzeba będzie oddać całość dotacji - stwierdza starosta Rychlik.
Ze wstępnych wyliczeń wynika, że miasto Zduńska Wola ma oddać ponad milion złotych, powiat zduńskowolski przeszło 600 tys. zł, a powiat łaski ponad 435 tys. zł. Do tych kwot należy jeszcze doliczyć odsetki.
- Na pewno musimy bardzo wnikliwie z udziałem audytu i prawników, przeanalizować ten problem. Dzwonił do mnie mnie również Marek Krawczyk, wicestarosta łaski, chcemy wspólnie wypracować odpowiedzialne działanie, które związane jest z tym bolesnym problemem, że będziemy obciążani potężnymi kwotami zwrotu środków z realizacji tego przedsięwzięcia - powiedział nam prezydent Zduńskiej Woli Piotr Niedźwiecki.
Przypomnijmy, budowa trasy Północ - Południe była realizowana w latach 2009 - 2012. Na odcinku 38 kilometrów biegnącego przez miejscowości Wielka Wiś - Zduńska Wola - Zapolice - Widawa - Zborów pojawił się nowy asfalt wraz z chodnikami, ścieżkami rowerowymi, kanalizacją i odwodnieniem.
Całej rozmowy ze starostą zduńskowolskim Wojciechem Rychlikiem możecie posłuchać w odtwarzaczu po prawej stronie portalu.