Dzień pracownika socjalnego
Dziś obchodzimy dzień pracownika socjalnego. Z tej okazji w Teatrze Miejskim w Sieradzu odbyła się uroczystość, podczas której prezydent Sieradza podziękował wszystkich pracownikom Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej za ich codzienny trud.
Dzisiaj praca socjalna to trudne zadanie.
- To bardzo wyczerpujące zajęcie, dlatego osoba pracują w pomocy społecznej musi mieć odpowiednie predyspozycje. Trzeba być przede wszystkim osobą empatyczną, nastawioną na niesienie pomocy, cierpliwą i odporną psychicznie. My pracujemy w różnych środowiskach, nasi podopieczni zwracają się do nas z różnymi problemami i niestety nasze możliwości pomocy też są ograniczone. Wbrew pozorom pracowników socjalnych nie jest mało, ale za to zmieniła się grupa docelowa. Teraz pomocy potrzebują przede wszystkim osoby starsze i niepełnosprawne - mówi Krzysztof Bejmert dyrektor sieradzkiego MOPS-u.
Choć praca z ludźmi jest bardzo ciężka, to jak podkreślają sami pracownicy daje wiele satysfakcji.
- Nasza praca to pewnego rodzaju powołanie. Ja akurat pracuje w takim dziale, który zajmuje się głównie przemocą w rodzinie oraz uzależnieniami. Najtrudniejsze przypadki niestety dotyczą przemocy wobec dzieci. Ta praca wymaga od nas dużego wysiłku emocjonalnego. Miło, że dzisiaj ktoś nas zauważył i docenił to, co robimy. Jednak dla nas największą satysfakcją jest skuteczna pomoc. Kiedy widzimy, że nasza interwencja przyniosła skutek i odmieniła czyjeś życie - mówi Ewa Grudzień kierownik Miejskiego Ośrodka Interwencji Kryzysowej w Sieradzu.
Obecnie na terenie Sieradza pracuje dwudziestu dwóch pracowników socjalnych.