Dalszy ciąg procesu ratownika
W Sądzie Okręgowym w Sieradzu odbyła się kolejna rozprawa w procesie jednego z ratowników pracującego do niedawna na basenie przy Szkole Podstawowej nr 10 w tym mieście. Mężczyzna jest oskarżony o molestowanie seksualne trzech nieletnich dziewcząt.
Ze względu na dobro poszkodowanych proces odbywa się za zamkniętymi drzwiami. Wiadomo jednak, że w ciągu drugiej rozprawy sąd przesłuchał aż 23 świadków. Na sali nie mogło stawić się jeszcze dwóch innych świadków. Do wysłuchania jest również opinia powołanych biegłych i stąd decyzja sądu o przesunięciu rozpoznania sprawy na 13.01.2017r. Ważna informacja jest też taka, że zaplanowane są oględziny miejsca w którym miało dochodzić do zdarzeń zarzucanych oskarżonemu połączone z eksperymentem procesowym. Zakładając, że w styczniu przyszłego roku przed sądem stawi się kolejnych siedem wzywanych osób istnieje możliwość zamknięcia przewodu sądowego i mogą być wygłaszane mowy końcowe. Przypomnijmy, że w tej sprawie poszkodowane są trzy dziewczynki poniżej 15 roku życia. Śledczy znaleźli też na domowym komputerze mężczyzny materiały z pornografią dziecięcą. Byłemu ratownikowi grozi nawet 12 lat pozbawienia wolności. Wcześniej zastosowano wobec niego środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego. Ma też zakaz zbliżania się do poszkodowanych dziewczynek. W 2010 roku prowadzono wobec niego podobne postępowanie, które dotyczyło molestowania seksualnego trzech nieletnich dziewcząt. Postępowanie to zostało jednak umorzone. W trwającym właśnie procesie mężczyzna nie przyznaje się do winy.