Tomik "karate" zaprezentowany
W sali konferencyjnej sieradzkiego starostwa odbyło się wczoraj spotkanie promujące pierwszy z serii zeszytów poświęconych historii sieradzkiego sportu. Pierwszy z nich to karate.
Autorem tego tomiku jest Marek Urbański, wieloletni prezes i wiceprezes Sieradzkiego Klubu Karate Kyokushinkai. Na wczorajszym spotkaniu podkreślał, że dotarcie do materiałów źródłowych nie było łatwe.
- I tu ogromne podziękowania dla osób, które udostępniły mi w tym celu swe prywatne zbiory, dzięki czemu mogłem w ogóle przystąpić do pracy. Przygotowania do wydania tomiku poprzedziły też godziny przeglądania archiwalnych gazet i tygodników - mówi Marek Urbański, autor opracowania o sieradzkim karate.
Co ciekawe ta dyscyplina zapoczątkowała serię tomików o historii sieradzkiego sportu dzięki... sąsiedzkiej sympatii.
- Pomysł na takie opracowanie mieliśmy już pięć lat temu, ale okazało się, że materiałów jest wręcz ogrom i o publikacji w formie jednej książki nie ma mowy. Zdecydowaliśmy się więc na jedno opracowanie dla każdej z dyscyplin. Kiedyś spotkałam przed naszym domem pana Marka, który jest moim sąsiadem. Zapytałam, czy mógłby napisać na dobry początek o karate w Sieradzu i od razu podchwycił temat. Efekt jego pracy mamy dziś w rękach - mówiła na wczorajszym spotkaniu Małgorzata Pułkownik, prezes Towarzystwa Przyjaciół Sieradza.
Ideą pomysłodawców serii jest, by kolejne tomiki były wydawane przynajmniej raz na rok. W kolejce stoi już historia sieradzkiej siatkówki oraz opracowanie dotyczące klubu Sokół. Zeszyt poświęcony historii sieradzkiego karate wydano w ramach tegorocznego konkursu ofert Urzędu Miasta Sieradza.