Podstrefa inwestycyjna ma być większa
Władze samorządowe Sieradza złożyły wniosek o poszerzenie w mieście podstrefy Łódzkiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. Chodzi o ponad 5 ha w sąsiedztwie Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji.
Wniosek o poszerzenie podstrefy został złożony oficjalnie wczoraj na ręce goszczącego w Sieradzu Marka Michalika, prezesa ŁSSE. Ten zapewniał, że sprawa będzie potraktowana priorytetowo.
- Kończymy pierwszy etap sprawy podstrefy w Sieradzu, bo mamy ją prawie całą zapełnioną i zaczynamy etap drugi. Ja ze swej strony mogę zapewnić, że zarząd Łódzkiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej zajmie się od razu tą sprawą i jeszcze w styczniu przekaże wniosek Sieradza Rządowi. Myślę, że jeszcze w tym roku będziemy mieli dobre informacje i podstrefa sieradzka zostanie poszerzona - mówił Marek Michalik.
Na spotkaniu w sieradzkim magistracie chwalił też obecne władze Sieradza za skuteczne działania pod kątem pozyskiwania inwestorów. Podkreślał, że miasto zaczyna w tym przypominać tak prężne ośrodki w województwie, jak Kutno czy Radomsko.
- Liczymy na to, że nasza sprawa zostanie szybko i pozytywnie załatwiona. Pozwala nam na to dotychczasowa bardzo dobra współpraca z Łódzką Specjalną Strefą Ekonomiczną, za co przy okazji dziękujemy - podkreślał wczoraj Paweł Osiewała, prezydent Sieradza.
Podstrefa w Sieradzu ma być powiększona o obszar, który w ubiegłym roku nagrodzono prestiżowym tytułem "Grunt na medal" przyznawanym przez Polską Agencję Informacji i Inwestycji Zagranicznych. W ocenie agencji to obecnie jeden z 16 najlepszych gruntów inwestycyjnych w kraju. Na inwestora czeka tam 5,42 ha terenu, którego ogromnym atutem jest chociażby bliskość tzw. południowo-zachodniej obwodnicy miasta oraz węzła Sieradz-Zachód, który stanowi dogodne połączenie z drogą ekspresową S-8.