Drogowy recydywista
Kolejny nietrzeźwy kierowca zatrzymany dzięki obywatelskiej postawie przypadkowych osób. Zdarzenie miało miejsce na terenie gminy Brąszewice.
Poruszające się zygzakiem osobowe audi A4 zauważyli przypadkowi świadkowie jadący za nim swoim samochodem. W pewnym momencie audi zjechało do rowu i uderzyło w przydrożne drzewo. Jego kierowca nie odniósł żadnych obrażeń, ale czuć było od niego silną woń alkoholu. W tej sytuacji świadkowie zdarzenia zawiadomili o nim policję. Na widok jadącego radiowozu kierowca audi próbował uciec do pobliskiego lasu, ale potknął się i upadł na ziemię. Dalszą ucieczkę uniemożliwiły mu będące na miejscu osoby, które przekazały uciekiniera policjantom. Zatrzymany mężczyzna nie zgodził się na badanie stanu trzeźwości. Pobrano mu więc krew do badania. 40-latek trafił ponadto do policyjnego aresztu. Okazało się też, że kierował on samochodem pomimo obowiązującego go sądowego zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych. Za popełnione przestępstwa, w tym za złamanie sądowego zakazu, grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności, grzywna w wysokości 5 tys. zł oraz zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych do lat 10.