Brały towar bez zapłaty
Trzy 12-latki zatrzymane w jednym ze sklepów w Sieradzu. Właścicielka złapała dziewczynki na próbie kradzieży towaru. Przy okazji okazało się, że mają one na sumieniu inne podobne czyny.
Właścicielka jednego sieradzkich sklepów zwróciła uwagę na trzy dziewczynki, które chodziły pomiędzy regałami i chowały towar do podręcznych toreb. Gdy wychodziły ze sklepu omijając kasę kobieta poprosiła je, aby się zatrzymały i pokazały zawartość toreb. Wewnątrz zauważyła napoje i dropsy zebrane chwilę wcześniej ze sklepowych półek. Dziewczęta chciały wynieść ze sklepu towar wart łącznie ponad 17 zł. Właścicielka sklepu zauważyła też, że w torbach jest także sporo artykułów kosmetycznych, m.in. płynów do demakijażu, róży do policzków, balsamów do stóp, zmywaczy do paznokci, kilka długopisów, a nawet bezprzewodowy głośnik USB. Dziewczęta przyznały się przybyłym na miejsce policjantom, że kosmetyki te ukradły w dwóch innych sklepach. Cała trójka trafiła do komendy policji, gdzie zostały przekazane rodzicom. W najbliższym czasie postawę 12-latek oceni Sąd Rodzinny i Nieletnich w Sieradzu.