A oni wolą zimę
Sieradzki Klub Morsów pożegnał dziś kąpielą w nurtach Warty odchodzącą zimę. Ci, którzy weszli do wody zgodnie podkreślali, że wiosna jest fajna, ale dla morsów najważniejsza jest zima.
Jak nakazuje tradycja, panowie mieli dziś ze sobą marzannę, która tuż po wejściu grupki morsów do rzeki została puszczona z prądem.
- Mimo, że to dzień roboczy, to jednak kilka osób z naszej grupy zdołało dziś przyjść nad Wartę i wspólną kąpielą pożegnaliśmy zimę, a powitaliśmy wiosnę. Dla nas trochę szkoda, bo ulubione kąpiele morsów są w przeręblu. Tej zimy zaliczyliśmy rąbanie na rzece lodu, a sezon był naprawdę udany - mówi Jacek Mikołajczyk z Sieradzkiego Klubu Morsów.
I dodaje, że po latach posuchy teraz osób chętnych do wspólnych zimowych kąpieli przybywa. Dziś w sieradzkiej grupie jest 21 osób. Mogą jednak dołączać kolejne. Wystarczy przyjść nad Wartę w Sieradzu w niedzielne południe. Morsy są zawsze na plaży koło białego mostu. Nowicjusze mogą liczyć na fachową pomoc osób z klubu.