10 lat od strzelaniny w sieradzkim więzieniu
W najbliższą niedzielę minie 10 lat od tragedii, która rozegrała się na terenie Zakładu Karnego w Sieradzu.
Do tragedii doszło 26 marca 2007 roku na terenie sieradzkiego zakładu karnego. Kiedy trzej łódzcy policjanci zabierali na przesłuchanie aresztanta, strażnik bez powodu ostrzelał ich samochód z kałasznikowa.
Śledczy stwierdzili, że oskarżony był świadomy swojego czynu i zabijał metodycznie. Według prokuratury strażnik działał ze szczególnym okrucieństwem i z motywów zasługujących na szczególne potępienie. Strzelał do policjantów bez żadnego racjonalnego powodu.
Przed sądem Damian Ciołek częściowo przyznał się do winy. Podczas przesłuchań opowiadał, że słyszał "głosy" przed rozpoczęciem strzelaniny. Twierdził, że jakaś "siła, moc, kazała mu to zrobić".
Biegli uznali, że oskarżony jest zdrowy psychicznie. U oskarżonego stwierdzono "zaburzenia adaptacyjne związane z problemami rodzinnymi". Według oskarżenia, Damian Ciołek w trakcie śledztwa symulował zaburzenia psychiczne, przyjmując taką linię obrony.
Prokuratura Okręgowa w Ostrowie Wielkopolskim postanowieniem z dnia 15 października 2009r. umorzyła, z uwagi na brak znamion przestępstwa, śledztwo w sprawie niedopełnienia obowiązków w dniu 26 marca 2007 r. przez funkcjonariuszy Służby Więziennej Zakładu Karnego w Sieradzu oraz funkcjonariuszy Komendy Powiatowej Policji w Sieradzu i Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi, w związku z likwidacją zagrożenia spowodowanego zachowaniem strażnika na terenie Zakładu Karnego w Sieradzu.
Śledztwo miało na celu ocenić prawidłowości działań funkcjonariuszy Służby Więziennej oraz policjantów podjętych po oddaniu przez strażnika Zakładu Karnego strzałów z broni palnej, w wyniku których śmierć poniosło trzech funkcjonariuszy Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi. Sprawdzeniem objęto również okoliczności związane z przebiegiem zatrudnienia powyższego strażnika. Badania w powyższym zakresie prowadzone były również przez dwa zespoły resortowe, powołane przez Dyrektora Okręgowego Służby Więziennej w Łodzi i Komendanta Wojewódzkiego Policji w Łodzi. Powyższe zespoły nie zakwestionowały podjętych przez wskazane służby działań.
W 2010 roku strażników więziennych na wieżyczkach zastąpiła specjalistyczna siatka ostrzowa oraz nowoczesne systemy zabezpieczeń elektronicznych. Zabezpieczenia te zostały dodatkowo uzupełnione systemem kamer i czujników elektronicznych.
Damian Ciołek został skazany na karę dożywotniego pozbawienia wolności, bez możliwości ubiegania się o wcześniejsze zwolnienie warunkowe.