Blisko, coraz bliżej II ligi.
Siatkarze ULKS MOSiR po raz drugi pokonali SPS Dragon Dobre 3:0 i w rywalizacji do trzech zwycięstw prowadzą już 2:0. Sieradzanie muszą teraz wygrać jedno spotkanie wyjazdowe i chcą to zrobić już w sobotę.
Dzisiejszy mecz był trochę bardziej zacięty, niż sobotni, ale najważniejsze, że gospodarze przetrwali wszystkie trudne momenty i potrafili przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę.
- Myślę, że zespół uwierzył w siebie po zwycięstwie w Dobrem, jeszcze w rundzie zasadniczej, po prostu nauczyliśmy się wygrywać - powiedział tuż po spotkaniu trener ULKS Daniel Wandachowicz.
Do pełni szczęścia naszym siatkarzom brakuje jednego zwycięstwa, a kolejny mecz (lub mecze) odbędzie się na parkiecie rywala.
- Zdajemy sobie sprawę, że pojedynek w Dobrem może wyglądać zupełnie inaczej, niż te w Sieradzu, ale zrobimy wszystko, by zakończyć rywalizację już w sobotę - powiedział Bartłomiej Kuźnik. Środkowy ULKS był dziś wyróżniającym się siatkarzem w drużynie MOSiR-u.
ULKS MOSiR Sieradz - SPS Dragon Dobre 3:0 (25:22, 25:23, 25:20)
Stan rywalizacji do 3 zwycięstw 2:0.
ULKS: Dobrowolski, J.Bartosiewicz, Kuźnik, Skoneczny, Kubiak, Ślipek, Szymczak (L), Cieslak (L) - Woźniak, M.Bartosiewicz, Świeszczakowski, Siwik, Kaczmarek, Kaczmarski
Uwaga! MOSiR organizuje wyjazd kibiców na sobotni mecz do Dobrego, chętni proszeni są o kontakt z ośrodkiem do najbliższego wtorku.