Bartas Szymoniak w Skazanych
Mówią o nim, że tworzy nowy gatunek muzyki - BEATROCK. Koncert, na którym zaprezentuje materiał z płyty "Alarm" zaplanowano na wtorek 2 maja w sieradzkim klubie "Skazani Na Bluesa"( ul. Ogrodowa 2a).
Występ Bartasa Szymonika poprzedzi koncert zespołu Silent. Początek o godz. 20:15.
Bartas – absolwent Akademii Muzycznej w Katowicach, frontman legendarnego -Sztywnego Pala Azji ( 2007 - 2015 ). Jest także laureatem popularnego "Idola". W marcu 2014 r. podpisał kontrakt z wytwórnią S.P. Records.
Marek Sierocki powiedział o nim: Ty tworzysz nowy gatunek muzyki. Z kolei Dorota Wellman nazwała go człowiekiem orkiestrą. O ile dotychczas słyszeliśmy o beatboxerach, wokalistach i instrumentalistach, to ten artysta łączy w sobie wszystkie te trzy umiejętności , określa je BEATROCKIEM.
Wszystkie dźwięki tworzy na żywo sam, własnym aparatem mowy ( bas, perkusja, trąbki,śpiew itd. ) a następnie zapętla na tzw looper. Dźwięk po dźwięku, warstwa po warstwie. Tak powstają kompozycje Artysty - człowieka orkiestry. Towarzyszy mu jedynie gitarzysta i wokalista - Michał Parzymięso.
1.03. 2017 r. premierę miał wyjątkowy album Bartasa pt. "Alarm" , nagrany w taki właśnie sposób. Jest to pierwsza tego typu płyta w Polsce, będąca jednocześnie ilustracją muzyczną do słów najważniejszych poetów pokolenia Kolumbów. Wiersze A.Słonimskiego, K.K. Baczyńskiego oraz T.Gajcego zostały pokazane w nowatorskich aranżacjach beatrockera. "Alarm" w swoim brzmieniu odbiega od dotychczasowego ,schematycznego obrazu poezji w muzyce i nadaje jej zupełnie nowy wymiar. Zapowiedzią płyty są tytułowy "Alarm" oraz "Portret". Premiera miała miejsce podczas specjalnego koncertu dla TVP 1 zatytułowanego "Niezłomnym - honor".
Szymoniak udowadnia, że w dzisiejszych niespokojnych czasach, ich słowa nadal są (przerażająco) aktualne, prawdziwe i współczesne. Co więcej, nawet ilustruje na okładce płyty główne jej tematy popularnymi dziś hasztagami: #alarm, #beatrock, #kolumbowie, #polskawalczaca itd. Nie potrzeba tu więc produkcyjnych fajerwerków i wyrafinowanych ozdobników, wystarczy organiczne brzmienie i wyrazista interpretacja wierszy wybitnych poetów. Co ciekawe, na płycie znalazł się tylko jeden utwór ze słowami Szymoniaka - "Nie ma sprawiedliwości".
Materiał został zarejestrowany w maleńkim studio Sławka Lutyńskiego "Lutnia" w Ożarowie Świętokrzyskim. Za miks i mastering całości odpowiedzialny jest Marcin "Kwazar" z Gagarin Studio w Warszawie.