Obradowali radni powiatu sieradzkiego
Dziś po raz 35 w tej kadencji spotkali się radni powiatu sieradzkiego. Głównym tematem dyskusji była pomoc społeczna.
Na początku sesji głos zabrali rodzice prosząc o utworzenie w Sieradzu Domu Pomocy Społecznej, dla ich niepełnosprawnych dzieci.
Ten pomysł poparła m.in Kazimiera Gotkowicz, radna powiatowa.
- Zdajemy sobie sprawę, że na wszystko potrzebne są pieniądze i na działania długofalowe trzeba poczekać, ale ten problem jest palący. Czy nie można tym ludziom jakoś tymczasowo pomóc? Jest tyle pomieszczeń do zagospodarowania, chociażby w Specjalnym Ośrodku Szkolno-Wychowczym czy Domu Pomocy Społecznej w Sieradzu. Dla tych, którzy nie zetknęli się z niepełnosprawnością, ta sprawa może wydawać się nieważna, ale tych rodziców trzeba trochę odciążyć od ich całodobowych obowiązków.
W odpowiedzi Mariusz Bądzior, starosta sieradzki zapewnił, że stosowny wniosek już został złożony do Urzędu Marszałkowskiego, ale nie uzyskali jeszcze żadnej odpowiedzi. Dodatkowo obiecał, że poszuka innych rozwiązań, aby pomóc rodzicom.
Kolejnym tematem było wyjaśnienie sprawy ewentualnej dzierżawy pomieszczeń w Domu Pomocy Społecznej w Sieradzu na prywatną rehabilitację.
- Różne pogłoski krążyły w tej sprawie. Mówiono, że prywatnym firmom będzie się opłacała ta dzierżawa. Narodowy Fundusz Zdrowia przyspieszył przyznawanie środków i chcieliśmy z tego skorzystać. Niestety na nasze ogłoszenie nikt nie odpowiedział a sami nie bylibyśmy w stanie udźwignąć tego finansowo, dlatego wycofaliśmy się z tego - wyjaśnia Mariusz Bądzior, starosta sieradzki.
Usługi rehabilitacyjne w sieradzkim DPS pozostają bez zmian.
Podczas obrad radni mieli także przyjąć kilka uchwał m.in tę dotyczącą pomocy finansowej dla Gminy Wróblew oraz Brzeźnio na realizację zadań drogowych.
Głosowano również w sprawie nadania Tytułu Honorowego „Zasłużony dla Ziemi Sieradzkiej” dla Osp Gruszczyce a także nad bezzasadnością skargi Ilony Lubczyńskiej, na działania dyrektora I LO w Sieradzu oraz Starostę Sieradzkiego.
Wszystkie te uchwały radni przyjęli jednogłośnie lub większością głosów.