Sędzia dolicza, Warta strzela
Gol w 94 minucie dał piłkarzom Warty zwycięstwo w spotkaniu z Omegą Kleszczów. W 33. kolejce wygrała też Warta Działoszyn, więc na przypieczętowanie awansu sieradzanie poczekają przynajmniej do środy.
W przypadku zwycięstwa nad Omegą i ewentualnej porażki Warty Działoszyn z Unią Skierniewice piłkarze z Sieradza już dziś mogli sobie zapewnić awans do III ligi. W Działoszynie wygrali gospodarze, a niewiele brakowało, by lider stracił punkty w spotkaniu z drużyną z Kleszczowa. Podopieczni Łukasza Markiewicza byli stroną wyraźnie dominującą, ale brakowało im dziś wykończenia akcji. Gospodarze często strzelali z dystansu, a w 35. minucie Jarosław Szyc trawił nawet w poprzeczkę. Kiedy wydawało się, że spotkanie zakończy się podziałem punktów piłka trafiła do Marcina Kobierskiego, który przepchnął obrońcę i zdołał jeszcze przelobować bramkarza. Piłka wpadła do siatki już po upływie doliczonego czasu gry, a gol kapitana Warty dał biało-zielonym upragnione 3 punkty.
- To nie pierwsza bramka strzelona przeze mnie Omedze z w ostatnich sekundach, pamiętam mecz w III lidze, w którym trafiłem do siatki Kleszczowa w 93. minucie, pomyślałem o nim chwilę przed ostatnią akcją dzisiejszego meczu - powiedział nam szczęśliwy strzelec zwycięskiej bramki Marcin Kobierski.
Kolejny mecz Warta zagra w środę na wyjeździe z Unią Skierniewice.
Warta Sieradz - Omega Kleszczów 1:0 (0:0)
Bramka:
1:0 Marcin Kobierski (90' +4)
Warta: Mielcarz - Swędrowski, Mitek, Sosnowski (ż), Pawlak - Sitarz, Zawodziński, Szyc (65' Płaneta), Kacela - Łabędzki (55' Pluta), M.Kobierski
Nie poddaje się Jutrzenka Warta, która pokonała dziś na wyjeździe Andrespolię Wiśniowa Góra 3:2. W środę w Warcie gospodarze będą podejmować Zjednoczonych Stryków.
Pozostałe wynik i tabelę znajdziecie TUTAJ