Spór o szybę
Nietypowe zgłoszenie odebrał wczoraj po południu dyżurny sieradzkiej policji. Chodziło o uszkodzenie szyby w samochodzie osobowym marki citroen.
Do tego zdarzenia miało dojść na skrzyżowaniu ul. Sienkiewicza z Widawską w Sieradzu. Kierowca citroena oświadczył przybyłym na miejsce policjantom, że skręcał w ul. Widawską. Na przejściu dla pieszych znajdował się wtedy nieznany mu mężczyzna, który na widok jego samochodu zaczął gestykulować i wymachiwać w jego kierunku rękami. Kierujący citroenem zjechał w tej sytuacji na pobliski parking. Wtedy do samochodu doszedł zdenerwowany pieszy i według kierującego bez powodu uderzył pięścią w przednią szybę pojazdu, w wyniku czego ta pękła. Pieszy powiedział z kolei policjantom, że uderzył w szybę ale doszło do tego na przejściu dla pieszych, a nie na parkingu. Miał to zrobić odruchowo, gdyż obawiał się, że pojazd nie wyhamuje i go potrąci. Pokrzywdzony wycenił straty spowodowane uszkodzeniem szyby na 400 zł. Sporną sprawę będzie wkrótce rozpatrywał sąd.