Stadion dla wszystkich
O zasadach korzystania z nowo wyremontowanego stadionu rozmawiano dziś w Sieradzu. Z przedstawicielami środowiska sportowego spotkał się wiceprezydent miasta Rafał Matysiak.
Stadion został oddany tydzień temu, od tej pory codziennie na MOSiR przyjeżdżają sieradzanie, którzy chcą nie tylko obejrzeć, ale i przetestować nowy obiekt. Zdarzały się przypadki, że zastając zamkniętą furtkę, co bardziej niecierpliwi skakali przez ogrodzenie, żeby pobiegać na nowym tartanie.
Dzisiejsze spotkanie miało określić jasne wytyczne korzystania ze stadionu, tak, by był on dostępny nie tylko dla członków klubów, ale również dla użytkowników indywidualnych.
- Stadion będzie otwarty, ale musi działać wg określonych zasad, konieczny jest regulamin korzystania z obiektu, który właśnie powstaje. Zawodnicy zrzeszeni będą trenować pod okiem opiekuna (trenera), a pozostali pod nadzorem pracowników MOSiR. Chcę przy okazji zaapelować do wszystkich, którzy będą korzystać z nowego obiektu, żeby o niego dbać i stosować się do wszelkich zaleceń regulaminu - powiedział wiceprezydent Rafał Matysiak.
Regulamin korzystania z obiektu wkrótce zostanie wywieszony w widocznym miejscu. Najważniejsze zasady to:
- unikanie ostrych krawędzi
- zakaz wjazdu wszelkich pojazdów (rowery, rolki)
- zakaz palenia
- zakaz wnoszenia wszelkiego rodzaju tłuszczów
Poza tym wewnętrzny tor bieżni powinien być wyłączony z treningu.
W porozumieniu z MOSiR-em ustalono godziny, w których stadion będzie otwarty dla wszystkich. Indywidualnie będzie można trenować w soboty (8:00 - 10:00), niedziele (17:00 - 19:00) i środy (17:00-19:00).
- Cieszę się, że rozmowa przebiegła w tak życzliwej i otwartej atmosferze. Zgadzam się, że ten stadion powinien być otwarty dla wszystkich mieszkańców Sieradza, tylko trzeba to zrobić na określonych zasadach. Przede wszystkim wszyscy musimy o ten obiekt dbać, jak o własny. Dlatego pamiętajmy o butach na zmianę, o sprzątaniu po sobie, a wtedy stadion będzie nam służył długie lata - powiedział radny miejski Andrzej Krawczyk, który był inicjatorem przebudowy sieradzkiego obiektu.
Na spotkaniu obecny był również najbardziej utytułowany sieradzki sportowiec Artur Kozłowski.
- Myślę, że mamy tu prawdziwą perełkę w skali regionalnej, im więcej trenujących lekkoatletykę, tym lepiej i mam nadzieję, że ten stadion będzie przyciągał trenujących - powiedział olimpijczyk z Rio.
Dodajmy, że spotkania, podobne do dzisiejszego będą się jeszcze odbywać, być może powstanie grafik korzystania z obiektu, na pewno we wrześniu trzeba będzie uwzględnić potrzeby sieradzkich szkół.