Posesja. Oświata i ranking inwestycyjny
Sprawy oświatowe oraz inwestycyjne w powiecie sieradzkim były tematami, które poruszyliśmy dziś na antenie Naszego Radia. Gościem programu Posesja był Mariusz Bądzior, starosta sieradzki.
Okazja do dyskusji o sieradzkiej oświacie były tym bardziej, że w starostwie nagrodzono dziś grono dyrektorów i nauczycieli uczących w placówkach oświatowych podległych powiatowi.
- Przyjęliśmy taki klucz, by wyróżnić nagrodami pieniężnymi tych pracowników oświaty, którzy pracują więcej, niż wymagane umową osiem godzin. Mamy takich nauczycieli, którzy dają z siebie uczniom więcej, niż inni. I to właśnie te osoby postanowiliśmy uhonorować - tłumaczył w programie starosta Mariusz Bądzior.
Podkreślał też, że kondycja sieradzkiej oświaty nie jest zła, choć pod względem finansowym jest się z czym borykać. I nie chodzi tu tylko o bieżące funkcjonowanie szkół. Ważne są też inwestycje w szkolna infrastrukturę. Przykładem sieradzki "Mechanik", gdzie od dawna aż prosi się o nowe boisko.
- I na dziś wiadomości są takie, że po pozyskaniu zewnętrznego dofinansowania na to zadanie z budową obiektu wielofunkcyjnego powinniśmy tam ruszyć mniej więcej w marcu przyszłego roku. Inna sprawa, że w kolejce stoją już inne nasze szkoły, które potrzebują rozwoju infrastruktury sportowej. A na dziś pieniędzy na to po prostu brak - wyjaśniał M. Bądzior.
W programie Posesja padły tez pytania o ranking pisma samorządu terytorialnego Wspólnota, który pokazuje zaangażowanie poszczególnych gmin, miast i powiatów w kraju jeśli chodzi o wydatki na zadania inwestycyjne w ostatnich kilku latach. W porównaniu z poprzednim takim rankingiem powiat sieradzki jest wyżej o cztery pozycje. Wśród samorządów, które też odnotowały skok w górę jest m.in. m. Sieradz oraz Złoczew i gmina Wróblew. Spadek dotyczy za to m.in. Goszczanowa.
- To się różnie układa, bo na inwestycje trzeba mieć pieniądze. Zupełnie inaczej wygląda to w uboższych gminach rolniczych, niż chociażby w będącym stolicą powiatu Sieradzu. Stąd te różnice, bo jakie w danym roku możliwości takie i w samorządach inwestycje. U nas te największe to już tradycyjnie drogi, z których aż 80 procent wymaga większych, czy mniejszych, ale jednak remontów. Szlaków powiatowych jest u nas ponad 650 km i to wymaga co roku poważnych nakładów finansowych - podsumowywał w audycji starosta sieradzki.