Czy pies został uśpiony zgodnie z prawem?
Stowarzyszenie Na Psią Łapę - Sercem Psa zostało poproszone o interwencję w sprawie poszkodowanego czworonoga. Anna i Henryk przejeżdżając przez miejscowość Stolec w gminie Złoczew znaleźli przy drodze leżącego psa. Wezwali policję, która skierowała sprawę do Urzędu Miejskiego w Złoczewie. Weterynarz stwierdził, że stan zdrowia czworonoga jest agonalny i podjął decyzję o jego uśpieniu. Mieszkańcy Sieradza, którzy znaleźli psa nie zgadzają się z tą decyzją.
Mieszkańcy Sieradza, którzy znaleźli psa tak opisują sytuację:
Otóż w dniu 16 października byłem z żoną Anną na grzybobraniu w lasach za wsią Stolec na trasie Złoczew-Stolec-Szynkielów. Gdy wracaliśmy do Sieradza, przy trasie tej- po lewej stronie, jadąc w kierunku Stolca i Złoczewa, ok. 1,5 km. od wsi Stolec, zauważyliśmy leżącego na poboczu psa, który starał się wstać. Był to duży owczarek niemiecki. Zatrzymaliśmy się, aby mu pomóc, ale był dość słaby i wychudzony, aby to zrobić. Zatelefonowałem więc pod nr 997 i 112, aby uzyskać pomoc i po ok. pół godzinie czasu podjechał radiowóz z dwoma policjantami. Zostałem wylegitymowany, a oni powiedzieli, że psu nie mogą pomóc, ale zawiadomią o tym psie wymagającej pomocy odpowiedzialnych za to pracowników urzędu gminy w Złoczewie. I faktycznie rozmawiali telefonicznie z jakimiś osobami. W międzyczasie pies zaczął bardziej energicznie próbować wstać, i, czym byliśmy wszyscy zaskoczeni, wstał i zaczął chodzić wokół samochodów i ocierać się o nas, trochę tylko kulejąc jedną tylną nogą. Dał się pogłaskać i był bardzo spokojny. Policjanci powiedzieli nam, że oni poczekają na przyjazd pomocy dla psa ze Złoczewa, więc odjechaliśmy do Sieradza.
Sprawę skomentował Rzecznik Prasowy Komendy Powiatowej Policji w Sieradzu:
Wolontariuszki ze Stowarzyszenia Na Psią Łapę - Sercem Psa spotkały się z pracownikami Urzędu Miejskiego w Złoczewie, co udało im się ustalić?
O komentarz poprosiliśmy lekarza weterynarii, który zajmował się znalezionym psem:
Dwa dni po tym wydarzeniu mieszkańcy Sieradza, którzy poprosili o interwencje postanowili sprawdzić jak potoczyły się dalsze losy psa:
Ta sytuacja pokazała jak ważna jest procedura reagowania. Jak powinna wyglądać? Co powinniśmy zrobić kiedy znajdujemy zwierzę, które potrzebuje pomocy? Mówi Agata Gunerska ze Stowarzyszenia na Psią Łapę - Sercem Psa.
Całego materiału możecie posłuchać w odtwarzaczu po prawej stronie portalu.